Będą rozbrajać i dotleniać nasze morze. Powstał klaster (zespół podmiotów: firm, naukowców, organizacji) o nazwie: „Grupa Bezpieczny Bałtyk”, który zajmie się unieszkodliwianiem bojowych środków trujących oraz niewybuchów, leżących na dnie. Porozumienie zawarto 7 lutego 2020 roku, w Bałtyckim Porcie Nowych Technologii w Gdyni
Fot. Kazimierz Netka Rodzi się nowy biznes: zarabianie na unieszkodliwianiu wojennych pozostałości leżących w Bałtyku, czyli na ratowaniu np. nadmorskiej turystyki, przemysłu wydobywczego; na ułatwianiu budowy farm morskich elektrowni wiatrowych O tym, że w Bałtyku leżą pojemniki i pociski z niebezpiecznymi gazami bojowymi, np. z iperytem, z innymi bojowymi środkami trującymi (BŚT), wiadomo od zakończenia …
