Tekst i zdjęcia: Włodzimierz Amerski i Wojciech Choina
Green Velo c.d.
Rowerami przez Sandomierz, Leżajsk, Łańcut, Rzeszów
Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo został wyznaczony przez pięć województw: warmińsko-mazurskie, podlaskie, lubelskie, podkarpackie i świętokrzyskie. Główna jego część wraz z bocznymi odgałęzieniami ma łącznie 2070 kilometrów.
Jest to najdłuższy oznaczony szlak rowerowy w Polsce, który spełnia wysokie standardy. Dotyczy to zarówno nawierzchni, oznakowania jak i infrastruktury towarzyszącej.
Szlak łączy Elbląg leżący nad Zalewem Wiślanym z Końskimi koło Kielc. Wybór startu i mety zależy oczywiście od uczestników wycieczki. Cała trasa jest do pokonania przez wytrawnych rowerzystów w czasie jednej wyprawy, ale można podzielić ją „na raty”.
Wspólnie za znajomymi wybraliśmy odcinek świętokrzysko – podkarpacki, ze startem w miejscowości Końskie koło Kielc. Po dwóch dniach rowerowej jazdy dotarliśmy do Sandomierza.
Położony na siedmiu wzgórzach zwany jest „małym Rzymem”. To jedno z najpiękniejszych miast w Polsce. Sprawia to doskonale zachowany średniowieczny układ urbanistyczny, jak i z pietyzmem odrestaurowane zabytkowe budowle, kamieniczki i nawierzchnie ulic. Najbardziej charakterystyczny jest Ratusz z ośmioboczną wieżą dobrze widoczną dla zmierzających to miasta osób.
Zwiedzamy Bazylikę Katedralną Narodzenia NMP z XIV wieku, w której są godne uwagi XV- wieczne polichromie w stylu bizantyjsko ruskim.
Ze wzgórza Zamku Kazimierzowskiego podziwiamy rozległy, nieco zamglony widok Wisły.
Historia zamku sięga XIV wieku, kiedy król Kazimierz Wielki odbudował wcześniej zniszczony obiekt jako budowlę obronną. Po przebudowach przez kolejnych władców, w XVI wieku za panowania Zygmunta II Augusta zamek ukształtowano jako czworobok. Niestety podczas „potopu” wycofujące się wojska szwedzkie wysadziły trzy skrzydła i do czasów współczesnych pozostało tylko jedno – zachodnie.
Jeszcze wizyta w Zbrojowni Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej, gdzie podziwiamy ekspozycję broni i opancerzenia historycznego, po czym wyruszamy w dalszą drogę.
Teraz, z sandomierskiej skarpy mamy szybki zjazd. Ścieżka prowadzi na wschodni brzeg Wisły i dalej wzdłuż Sanu. Jedziemy przez Trześń, Orliska, Zalesiany, Radomyśl nad Sanem, Ulanów nad Tanwią do Leżajska.
Na trasie szlaku rowerowego Green Velo często mijamy lokale gastronomiczne i cukiernie. W Zaleszanach zatrzymujemy się na ciastko w „Jugo Cukierni”. Jest to rodzinna firma, która produkuje wypieki od ponad 25 lat.
Jesteśmy w Leżajsku. Na rynku naszą uwagę zwraca klomb z herbem miasta wykonanym z kwiatów.
W Leżajsku odwiedzamy zespół klasztoru Bernardynów z bazyliką Zwiastowania Najświętszej Marii Panny z XVII wieku.
W bazylice znajduje się zespół organów, który jest jednym z najcenniejszych tego typu zabytkowych instrumentów w Europie. Porównywalne są do tych z katedry w Oliwie. Są to trzy samodzielne instrumenty – największe (wys. 15 m, szer. 7,5 m) w nawie głównej i mniejsze w nawach bocznych. Łącznie mają 75 głosów i wyposażone są w dodatkowe urządzenia jak kukułka, bęben oraz ptaszki. Grać może na nich jednocześnie trzech organistów.
Zaskoczyło nas pozytywnie to, że tuż przy bazylice ustawiony jest sporej wielkości stojak na rowery, jak widać na zdjęciu dobrze służy miejscowym.
Interesującym miejscem w Leżajsku jest także kaplica nagrobna cadyka Elimelecha (1717 – 1787) znajdująca się na kirkucie. Elimelech należał do wybitnych przedstawicieli chasydyzmu, mistyczno – religijnego ruchu żydowskiego. W rocznicę śmierci cadyka zjeżdżają się do miasta chasydzi z całego świata, aby odprawić modły w miejscu jego spoczynku.
Wieczorem dojeżdżamy do hotelu Łańcut. Do miasta, w którym jest wiele zabytków, m.in. w klasycystycznym dworku pochodzącym z 1833 roku mieści się Muzeum Gorzelnictwa.
Kolację jemy w wielkiej sali przystrojonej na wesele dla 250 osób.
Obok hotelu znajdują się obiekty sportowe z kortami tenisowymi, boiskami do gry w piłkę nożną oraz duży aquapark.
Rano rozpoczynamy zwiedzanie Zamku w Łańcucie, dawnej rezydencji Lubomirskich i Potockich z XVI – XVII wieku. Obecnie kompleks zamkowo – parkowy jest nie tylko muzeum, ale także miejscem spotkań międzynarodowej dyplomacji, ośrodkiem naukowym oraz centrum wydarzeń kulturalnych. W 2005 roku został wpisany na prestiżową listę pomników Historii, obejmującą 30 najcenniejszych obiektów i zespołów zabytkowych w Polsce.
Warto zobaczyć kształtowany na przestrzeni wieków pałacowy park o łącznej powierzchni 36,3 ha, z czego ok. 24 ha stanowią tereny zielone. Należy koniecznie zwiedzić powozownię, aby porównać ówczesne konne pojazdy do współczesnych.
Jadąc jeszcze na południowy zachód, naszą rowerową przygodę kończymy w Rzeszowie, W tym dynamicznie rozwijającym się mieście, z wieloma uczelniami, mamy dostęp do trzech podstawowych środków komunikacji, tj. kolejowej, samochodowej i lotniczej. Bo w Rzeszowie rozwija się również międzynarodowy port lotniczy mający też połączenie z Gdańskiem.
Jak powiedziała nam szefowa projektu Green Velo Alicja Redlich Michalska (na powyższym zdjęciu), przygotowanie całej trasy kosztowało około 274 mln złotych i w 85 proc. zostało sfinansowane przez Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego ze środków Unii Europejskiej. To dobry przykład dla innych regionów, jak wykorzystać unijne dotacje.
Podczas przygotowania i podróży korzystaliśmy z bardzo pomocnych, wydanych przez Regionalna Organizację Turystyczną Woj. Świętokrzyskiego, map, informatorów i przewodników oraz strony www.greenvelo.pl .
W ramach promocji szlaku wydano m.in. mapy, przewodniki, foldery oraz przygotowano stronę internetową. Na www.greenvelo.pl są informacje dotyczące m.in. przygotowania rowerowej wycieczki i opracowania swojej trasy. Można odszukać tam atrakcje turystyczne, warte odwiedzenia zabytki oraz dogodne miejsca noclegu czy prognozę pogody. Na stronie www można również się umówić z innymi pasjonatami turystyki rowerowej na wspólny wyjazd. Informacje dotyczą nie tylko szlaku Green Velo – ale także innych tematów interesujących społeczność cyklistów, takich jak np. dobór ekwipunku, bezpiecznej jazdy z dzieckiem czy… mody rowerowej.
Już teraz planujemy wiosenną wyprawę na kolejne odcinki tego szlaku. Jest w czym wybierać, trasa Green Velo prowadzi przez 5 Parków Narodowych, 15 Parków Krajobrazowych. Prowadzi przez kilkadziesiąt Obszarów Specjalnej Ochrony Ptaków i Siedlisk, obszary leśne, nad jeziorami i malowniczymi dolinami rzek. Z pewnością zaczniemy od Elbląga leżącego blisko Gdańska i pojedziemy rowerami na wchód niemal równolegle do północnej granicy naszego państwa z Rosją i Litwą do Suwałk.
Tekst i zdjęcia: Włodzimierz Amerski i Wojciech Choina