Fabryka półprzewodników może powstać w Pomorskiem? Odpowiedź na to pytanie być może znajduje się w raporcie pt. „Focus on Electronics Sector in Pomerania”, przedstawionym 31 maja 2022 roku. Eksperci wskazali aktualne możliwości i zagrożenia rozwoju biznesu na świecie i w Polsce

Fot. Kazimierz Netka.

Przed nami starlink, czyli technologia 6G

Przyciąganie nowoczesnych przemysłów do miast, regionów, jest ambicją każdego zarządu województwa, powiatu, gminy. Tak też jest w Trójmieście, w Pomorskiem. Szansa nadarza się zwłaszcza teraz, gdy wiele firm będzie się przeprowadzać z Dalekiego Wschodu do Europy – m.in. z powodu pandemii oraz wojny na Ukrainie i zmian geopolitycznych. W Pomorskiem mile byłby widziany na przykład koncern produkujący półprzewodniki.

Czy mamy na to szansę? Odpowiedź daje, przynajmniej częściowo, raport pt. „Focus on Electronics Sector in Pomerania”, opracowany przez zespół Invest in Pomerania we współpracy z czołowymi firmami działającymi w regionie: Intel, Flex, Radmor, Aptiv, Lacroix, Randstad. Premiera prezentacji tego raportu odbyła się 31 maja 2021 roku w Olivia Center, na 34. piętrze budynku Olivia Star. Na to wydarzenie zaproszenia wystosowała Invest in Pomerania – samorządowa inicjatywa koordynowana przez Agencję Rozwoju Pomorza.

Fot. Kazimierz Netka.

 

Integralną częścią tego spotkania był panel dyskusyjny pn. „Mobilność i telekomunikacja – jak pomorski sektor elektroniczny współtworzy najszybciej rozwijające się gałęzie przemysłu”.

Uczestników powitał Leszek Bonna – wicemarszałek województwa pomorskiego, przedstawiając dotychczasowe osiągnięcia Agencji Rozwoju Pomorza oraz Invest in Pomerania w przyciąganiu inwestorów, tworzących miejsca pracy:

Fot. Kazimierz Netka.

Zarys raportu pt. „Focus on Electronics Sector in Pomerania” zaprezentowała Monika Wójcik – Senior Project Manager, Invest in Pomerania, koordynatorka raportu „Focus on Electronics”:

Fot. Kazimierz Netka.

W panelu pt. „Sektor elektroniczny z perspektywy globalnych firm: Kierunki rozwoju światowej elektroniki, plany operacyjne na Pomorzu, potrzeby w zakresie rynku pracy, skracanie łańcuchów dostaw, inwestycje w czystą energie, półprzewodniki” uczestniczyli m.in.: Mikołaj Trunin – zastępca dyrektora Invest in Pomerania – moderator; Stanisław Motylski – dyrektor generalny zakładu Flex w Tczewie; Mieszko Dropiński – w zastępstwie Bartosza Cieplucha – wiceprezesa Datacenter, AI and Networking Poland General Manager w Intel; Zbigniew Furman – dyrektor ds. handlu i marketingu, Radmor, WB Group; Rafał Brejza – dyrektor generalny zakładu Aptiv w Gdańsku; Joanna Brzyska – Regional Manager Randstad Staffing:

Fot. Kazimierz Netka.

Oto niektóre tezy z debaty:

Telekomunikacja w Pomorskiem zapuściła korzenie i produkuje w technologiach bardzo zaawansowanych. W tym regionie jest miejsce na hub dla sektora automotive – na pewno są na to duże możliwości. Region jest przygotowany do obsługi kontraktów automotive. Mocni jesteśmy w inżynierii oprogramowania, a przykładem tego jest Intel. Jednak, są też przeszkody. Fabryka może powstać wszędzie. Potrzebne są odpowiednio mocno wykształcone kadry.

Fot. Kazimierz Netka.

Rynek jest gotowy, jeśli chodzi o zaplecze logistyczne. Mamy świetne uczelnie, ale zapotrzebowanie na kompetencje techniczne i technologiczne będzie rosło dynamicznie. Charakter prac bluecollarowych też się zmienia. Te procesy się nie odbędą bez udziału zasobów ludzkich. Ten sektor to Top3 najbardziej atrakcyjnych pracodawców w Polsce. Ale też należy do branż najmniej rozpoznawalnych, dlatego niełatwo przyciąga talenty.

Przykładem trudności może być sytuacja firmy w Kwidzynie, posiadającej tam trzy fabryki. Musi edukować sobie zasoby kadrowe; przychodzą bowiem do pracy inżynierowie bez stosownych umiejętności. Rotacja jest duża.

Podobnie jest w Gdyni. Duża firma współpracuje ze szkołami oraz z uczelniami kształcącymi kadry inżynierskie. Firma przygotowuje wspólnie z uczelniami programy, umożliwiające młodzieży zapoznawanie się z firmą.

Niestety, na całym świecie coraz częściej mówi się o exodusie pracowników. Po pandemii wybór pracodawcy odbywa się w oparciu o wysokość wynagrodzeń i dodatkowe benefity. Presja płacowa w Europie to 60 procent. U nas ten wskaźnik wynosi aż 80 procent.

Dobrymi wynikami w zatrzymywaniu pracowników może pochwalić się firma w Tczewie, zatrudniająca około 4300 osób. Rotacja wynosi tam zaledwie 5 procent, natomiast w Izraelu, też w zakładach tej firmy, rotacja pracowników sięga aż 23 procent. Widać więc, że można zadbać o to, by specjaliści nie odchodzili. Rotacja 5 procent na obecnym rynku pracy to bardzo dobry wskaźnik.

Fot. Kazimierz Netka.

Telekomunikacja rozwija się w Pomorskiem bardzo dobrze. Jest nowoczesna. Produkuje elementy dla technologii 5G – w Tczewie.

Kolejnym ważnym krokiem w rozwoju firm powinno być korzystanie ze sztucznej inteligencji AI oraz rozbudowa data center. Aż 90 procent obecnie posiadanych danych, zostało wygenerowane w ciągu ostatnich 2 lat. To więc dobra inwestycja na przyszłość, bo liczy się AI – sztuczna inteligencja, pozwalająca szybko wyłuskać cenne dla nas dane. W AI też warto inwestować.

Elektronika, dzięki 5G, mocno przyśpieszy. I w rolnictwie, i np. w przemyśle samochodowym – dzięki „dopalaczowi” w postaci 5G.

Najnowszą technologią jest starlink Elona Muska. Starlink pozwolił utrzymać wojskową łączność na Ukrainie, mimo wojny. Niebo ma być pokryte konstelacjami 50 000 satelitów, by starlink mógł dobrze funkcjonować. To będzie 6G.

Fot. Kazimierz Netka.

Mankamentem mogą być łańcuchy dostaw. Kiedyś 60 procent europejskich firm deklarowało chęć przenoszenia firm, na przykład z Azji do Europy. Teraz ten wskaźnik spadł do kilkunastu procent. Firmy przenoszone są z Chin do USA. Powstał problem Tajwanu. Takie konflikty mają wpływ na dostępność podzespołów. Francja i Niemcy myślą o odbudowaniu u siebie przemysłów produkujących komponenty elektroniczne. Azja wzięła w swe ręce dużą część łańcucha dostaw.

Bardzo ważna jest produkcja półprzewodników. Czy w Pomorskiem są do tego warunki?

Bardzo dużo będzie zależeć od pomocy dla firm. Wsparcie inwestycji będzie w tym zakresie kluczowe. Pomorskie nie jest mniej gotowe na przyjęcie produkcji półprzewodników niż inne regiony, na przykład Dolny Śląsk czy Wielkopolska. Wszystko jest możliwe.

Fot. Kazimierz Netka.

To, co kiedyś było w filmach science fiction, teraz mamy w powszechnym użyciu. Jednak, AI nie zastąpi nas na wszystkich stanowiskach. Zmienia się profil inżyniera. Zaczęła się transformacja tych specjalistów. Zapotrzebowanie na inżynierów będzie coraz większe, mimo rozwoju sztucznej inteligencji. Umiejętności miękkie będą się coraz bardziej liczyły u kadry zarządzającej – chodzi np. o umiejętności zarządzania na rynku konkurencyjnym. Dostępność pracowników o odpowiednich kwalifikacjach coraz bardziej będzie kształtowana przez demografię – to również powinniśmy mieć na uwadze – mówiono podczas debaty, towarzyszącej prezentacji raportu „Focus on Electronics Sector in Pomerania”.

Kazimierz Netka

Czytaj również na portalu: Pulsarowy.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *