Wodór kroczy przed atomem w Pomorskiem. Takie wnioski można wysnuć z pierwszego dnia obrad odbywającej się w Gdyni VI Konferencji PCHET – Polskiej Konferencji Energii i Technologii. Zanim powstanie elektrownia jądrowa, wodór może być jednym z najważniejszych w Polsce, źródłem zielonej energii. Do 2040 roku statki na wodór zaczną pływać z Gdyni do Elbląga

Fot. Kazimierz Netka.

Świat zmieni się pod wpływem wodoru

Fot. Kazimierz Netka.

W ciągu 5 lat wykorzystanie wodoru w Pomorskiem, w Polsce przeszło od stadium koncepcji do gotowych produktów. To już dostrzegają nie tylko naukowcy – specjaliści, ale również ludzie zajmujący się innego rodzaju zajęciami i wykonującymi bardzo odległe od specjalności energetycznych, zawody. Już korzystamy z dobrodziejstwa zamiany wodoru na energię.

Fot. Kazimierz Netka.

O szczegółach dowiedzieć się można na rozpoczętej 4 października 2023 roku w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym w Gdyni, międzynarodowej VI Konferencji PCHET – Polish Conference on Hydrogen Energy and Technologies, czyli Polskiej Konferencji Energii i Technologii Wodorowych.

Fot. Kazimierz Netka.

– Mam przyjemność powitać państwa na najważniejszym wydarzeniu wodorowym w kraju – usłyszeli uczestnicy konferencji, na powitanie. Konferencję PCHET prowadziła Joanna Świątek, ubrana w zielony kostium, mający symbolizować zielony wodór – czyli wyprodukowany przy użyciu elektryczności wytworzonej z wykorzystaniem odnawialnych zasobów, np. z energii wiatru, Słońca.

Fot. Kazimierz Netka.

Jak Pomorskie angażuje się w te działania? O tym zebrani dowiedzieli się podczas oficjalnego, uroczystego otwarcia VI Konferencji PCHET, którego dokonali: Leszek Bonna – wicemarszałek Województwa Pomorskiego i Damian Mucha – prezes Regionalnej Izby Gospodarczej Pomorza (RIGP).

Marszałek Leszek Bonna przedstawił zaangażowanie województwa pomorskiego w transformację energetyczną regionu, kraju i kontynentu:

Fot. Kazimierz Netka.

W Pomorskiem już rozpoczęto w tym zakresie działania, na przykład w urzeczywistnianiu budowy i rozwoju farm morskich elektrowni wiatrowych. Przygotowywane są kadry fachowców w tym zakresie, czemu służyły między innymi targi EduOffshoreWind, zorganizowane w marcu bieżącego roku. Kolejne odbędą się w przyszłym roku – poinformował marszałek Leszek Bonna.

Fot. Kazimierz Netka.

Pomorskie miasta już angażują się w rozwijanie wodorowej komunikacji autobusowej. Takie starania trwają m.in. w Tczewie, Gdańsku, Gdyni i Wejherowie. Leszek Bonna w swym wystąpieniu zadeklarował gotowość samorządu województwa pomorskiego do współpracy z przemysłem i nauka, by wspólnie podnosić jakość życia mieszkańców regionu. Podkreślił, że konferencja PCHET to naprawdę ważne wydarzenie na Pomorzu.

Damian Mucha – prezes Regionalnej Izby Gospodarczej Pomorza podkreślił znaczenie rozwoju technologii wodorowych:

Fot. Kazimierz Netka.

Prezes Damian Mucha mówił też, że przedsiębiorcy chcieliby aby nasz region miał szanse dekarbonizować się i dlatego pragną tworzyć system wodorowy na Pomorzu. Zaapelował o udział w pomiarach śladu węglowego podczas konferencji PCHET. Ten pomiar przeprowadza Biuro Veritas.

Do udziału w pomiarze śladu węglowego zachęcał też Piotr Maksyś – kiedyś rozwijający klaster wodorowy w Pomorskiem, teraz reprezentujący Bureau Veritas.

Fot. Kazimierz Netka.

Podczas panelu zatytułowanego: „Kierunki rozwoju gospodarki wodorowej w województwie Pomorskim – Pomorskie na lekkim gazie”, którego moderatorem był Stanisław Szultka – dyrektor Departamentu Rozwoju Gospodarczego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, wypowiadali się m.in.: Andrzej Jeżewski – prezes PROMETPLAST; Sławomir Halbryt – prezes Zarządu SESCOM S.A i SES HYDROGEN S.A.; prof. Piotr Stankiewicz z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu; Czesław Kordel – prezes MZK Wejherowo.

Fot. Kazimierz Netka.

Przemysł wodorowy wyszedł ze środowiska biznesowego – usłyszeli zgromadzeni. Jakie były etapy jego rozwoju w Pomorskiem? Rozpoczęło się to w Regionalnej Izbie Gospodarczej Pomorza, w 2015 roku, od rozmów na temat wodoru, w której uczestniczyli m.in. Sławomir Halbryt, Adam Protasiuk, Tomasz Pelc.

Fot. Kazimierz Netka.

Powstał zarys pierwszej koncepcji. Nikt wówczas nie spodziewał się, że temat technologii wodorowych będzie miał szansę się przebić. W 2017 roku powołano Klaster Technologii Wodorowych. W 2018 roku odbyła się pierwsza konferencja PCHET w Gdyni.

Fot. Kazimierz Netka.

Na Politechnice Gdańskiej powstał kierunek studiów elektromobilność i technologie wodorowe. Teraz już uczniowie szkół średnich przygotowują modele statków napędzanych wodorem.

Fot. Kazimierz Netka.

Przemysł wodorowy tak się w Polsce rozwinął, że na VI Konferencji PCHET już kilka firm pokazuje swe produkty. Gospodarka wodorowa się tworzy. Powinniśmy być z tego dumni.

Fot. Kazimierz Netka.

Jak wodór wkracza do transportu – przykładem może być komunikacja publiczna pasażerska, zbiorowa w Wejherowie. Podobnie jest gdzie indziej w kraju, w dokonaniach Oławskiego Klastra Energii. Rozwój wykorzystywania zielonego wodoru to jest technologia, która staje się podstawą świata. Świat zmieni się pod wpływem wodoru, który jeszcze kojarzy się nam z zagrożeniami wybuchem. Za 6 lat, czyli w 2030 roku będziemy mieli autobusy wodorowe, pociągi na wodór, ale nie będzie elektrowni jądrowej.

Fot. Kazimierz Netka.

Po debacie nastąpiło zawarcie pierwszego porozumienia, z zaplanowanych na VI Konferencji PCHET. Podpisali je: Damian Mucha – prezes RIGP; Andrzej Jeżewski – prezes PROMETPLAST; Mieczysław Wrocławski – wiceprezes zarządu PSME:

Fot. Kazimierz Netka.

W programie było też podpisanie porozumienia o współpracy Klastra Technologii Wodorowych z Centrum Technologii Wodorowych Politechniki Gdańskiej. Dokument podpisali Damian Mucha – prezes RIGP i Jacek Gębicki – dyrektor Centrum Technologii Wodorowych Politechniki Gdańskiej.

Fot. Kazimierz Netka.

Bardzo interesujący był panel pt. „Wodór w transporcie morskim: perspektywy, wyzwania i innowacje – od projektu do pierwszego rejsu”. Dyskusja skoncentrowała się na roli i potencjale wodoru jako środka do osiągnięcia celów IMO w sektorze transportu morskiego. Paneliści poruszyli m.in. problematykę projektową, stoczniową a także eksploatacji pierwszych wodorowych jednostek pływających.

Stacje wodorowe trzeba przewidywać w planowaniu przestrzennym zarówno miast jak i portów

– Wykorzystanie wodoru w transporcie morskim należy postrzegać jako element nie tylko wyposażenia statków czyli do napędów statków, ale także jako budowanie infrastruktury portowej, rozwój transportu wodoru, a także jako sposób magazynowania energii z energetyki wiatrowej i słonecznej – mówi prof. Marek Grzybowski – prezes zarządu Bałtyckiego Klastra Morskiego i Kosmicznego:

Fot. Kazimierz Netka.

Wodór do transportu morskiego wchodzi powoli, ale wydaje mi się, że właśnie przemysł stoczniowy i transport morski mają technologie do tego, żeby najszybciej wdrożyć to rozwiązanie najpierw w transporcie morskim na krótkich dystansach czyli w short shippingu, a następnie na trasach dłuższych. Wodór może być stosowany już na małych jednostkach i na krótkich dystansach, na przykład z Gdyni na Hel czy z Gdyni i Gdańska do Elbląga, czy w ogóle między portami regionu południowego Bałtyku nawet uwzględniając Bornholm. Mamy już tutaj doświadczenie w tym zakresie, ponieważ Grupa Technologiczna ASE ma technologie i zbudowała w Polce największe stanowisko do tankowania wodoru, czyli tankowania autobusów. Tankowanie wodoru do autobusów czy bunkrowanie statków to jest podobne rozwiązania, tylko to drugie stosowane jest na nabrzeżu w portach. Musimy pracować – bo tutaj są pewne ograniczenia – nad rozwiązaniami prawnymi i trzeba stacje wodorowe przewidywać już w planowaniu przestrzennym zarówno miast jak i portów. Są to bowiem stacje wysokociśnieniowe i one muszą mieć swoje miejsce w systemie instalacji energetycznych i w systemie bezpieczeństwa danego regionu. Wodór w transporcie morskim ma przyszłość ze względu na to, że rozbudowujemy zarówno sieć energetyczną jak i sieć bunkrowania w portach. Wodór może być tym elementem transformacji energetycznej, który będzie wspierał całą transformację energetyczną i dążenie do gospodarki niskoemisyjnej.

Rejsy statków wodorowych z Gdyni do Elbląga mogą być w roku 2040, nie wcześniej, ponieważ musimy rozbudować tę technologię. Myślę, że jesteśmy przygotowani – po obserwacji tego, co robią Grupa Technologiczna ASE i stocznia CRIST, która jest przygotowana do budowania statków zeroemisyjnych i statków hybrydowych – do tego, że najpierw będziemy budowali nasz potencjał produkcyjny i usługowy w oparciu o popyt zewnętrzny, a głównie krajów skandynawskich, które mają rozwinięte strategie zeroemisyjności i w tych strategiach jest budowa i rozbudowa transportu opartego o wodór. A następnie, gdy dojdziemy do dobrych doświadczeń, gdy te technologie się upowszechnią, będziemy mogli je stosować na rynku polskim – powiedział prof. Marek Grzybowski – prezes zarządu Bałtyckiego Klastra Morskiego i Kosmicznego.

Fot. Kazimierz Netka.

Więcej wiadomości na temat PCHET znajduje się na stronie https://pchet.klasterwodorowy.pl/ , a program tego wydarzenia jest na stronie https://pchet.klasterwodorowy.pl/pl/agenda .

Kazimierz Netka

Proszę czytaj również na portalu: Pulsarowy.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *