Koncerny energetyczne Polenergia i Equinor zorganizowały Dzień Dostawcy, by zaprezentować swe potrzeby w zakresie budowy farm morskich elektrowni wiatrowych. Polska coraz lepiej zagospodarowuje swe niedostatecznie poznane i słabo wykorzystywane, północne terytoria. Chodzi o naszą część Bałtyku

Fot. Kazimierz Netka.

Local content – czyli udział polskich firm w budowie farm elektrowni wiatrowych na Bałtyku – powinien być jak największy. Zanosi się, że wyniesie on zaledwie 10 procent

Nasz przemysł nie jest w stanie samodzielnie budować farm morskich elektrowni wiatrowych. Dlatego, angażowane są do tego, posiadające duże doświadczenie, firmy zagraniczne. One mają zatrudniać polskich podwykonawców. Kilka lat temu oceniano, że ten wkład polskiego przemysłu w budowę wspomnianych elektrowni offshore wind, sięgnie nawet 70 procent. Teraz zaczyna się mówić, że wyniesie on zaledwie 10 procent, co oznacza, że aż 90 procent pożytków, czyli pieniędzy za realizację inwestycji popłynie za granicę.

Fot. Kazimierz Netka.

Żeby ułatwić polskim przedsiębiorstwom angażowanie się w proces budowy farm morskich elektrowni wiatrowych na Bałtyku, organizowane są przez duże koncerny spotkania informacyjne. Takie konferencje, pod nazwą: „Dzień Dostawcy” – to pomysł konsorcjum Equinor – Polenergia. W środę, 18 września 2024 roku, takie wydarzenie odbyło się w Centrum Konferencyjno-Szkoleniowym „Starter” Gdańskiej Fundacji Przedsiębiorczości.

Jacy polscy dostawcy np. usług, sprzętu, wiedzy będą najbardziej potrzebni? – tego chciało się dowiedzieć kilkudziesięciu reprezentantów polskiego biznesu.

– Witamy na „Dniu Dostawcy”, którego organizatorami są firmy Equinor i Polenergia, wspólnie realizujące projekt polskich farm morskich elektrowni wiatrowych „Bałtyk” – powiedział Andrzej Popadiuk – stakeholder menedżer w firmie Equinor w Polsce. – Bardzo dziękujemy za zainteresowanie i za udział w dzisiejszym spotkaniu. Witam osoby, które po raz pierwszy dołączają do naszego dialogu w ramach tworzenia łańcucha dostaw na potrzeby morskich farm elektrowni wiatrowych „Bałtyk”. Witam również osoby, które pojawiają się na naszych spotkaniach i są związane z naszymi wydarzeniami ale również działaniami poprzez udział już w projektach Bałtyk.

Fot. Kazimierz Netka.

Drodzy państwo, celem tych spotkań i tego, jest stworzenie możliwości nawiązania relacji, dialogu. Mamy nadzieję, że nawiązanie współpracy pomiędzy naszymi głównymi wykonawcami w poszczególnych komponentach morskich farm wiatrowych a krajowymi przedsiębiorstwami, które mogą zaoferować swoje usługi czy produkty tymże naszym partnerom.

Zależy nam aby udział polskich firm, naszych krajowych był jak największy i mamy nadzieję, że to dzisiejsze spotkanie również przyczyni się do tego, że państwa firmy będą mogły w pierwszej kolejności przedstawić swoje oferty, kontynuować ten dialog w bezpośrednich kontaktach, relacjach z naszymi partnerskimi firmami, a w przyszłości, mam nadzieję, będziemy mogli zobaczyć państwa wkład w realizowane przez nas projekty – powiedział Andrzej Popadiuk – stakeholder menedżer w firmie Equinor w Polsce.

To spotkanie dotyczy najbardziej zaawansowanych projektów realizowanych przez JV Equinora i Polenergii, a więc projektów Bałtyk 2 i Bałtyk 3. Do tej pory odbyły się dwa takie spotkania, których współgospodarzami byli: w pierwszym – Siemens Gamesa, a w drugim – Hitachi Energy.

Dzisiejsze spotkanie dotyczyć będzie kolejnego dużego pakietu, dużej części infrastrukturalnej – kabli wewnętrznych, kabli eksportowych, morskich kabli eksportowych, a także mamy przekopu w miejscu wyprowadzenia kabla na ląd, a wiec za przekopu.

Mamy wśród nas przedstawicieli firm Seaway7; Jan De Nul i Hellenic Cables – jako konsorcjum oraz firmy Visser & Smit Hanab, która specjalizuje się między innymi w przewiertach HDD (Horizontal Directional Drilling).

Dzisiejsze spotkanie ma roboczy charakter, którego głównym wątkiem jest rozmowa, jest kontakt, jest wymiana wizytówek, jest oczywiście w kulminacyjnym momencie przedstawienie państwa oferty naszym kontrahentom, naszym partnerom.

Przedstawmy się wobec tego. Ja nazywam się Andrzej Popadiuk, jestem stakeholder menedżerem w firmie Equinor. Będę miał przyjemność prowadzić to dzisiejsze spotkanie.

Fot. Kazimierz Netka.

Olga Sadowska i Monika Musiałowska – obie panie są organizatorkami tego naszego dzisiejszego spotkania i im serdecznie dziękuję.

Dziękuję przedstawicielom Equinora i Polenergii.

Fot. Kazimierz Netka.

Pierwszy spiker Stole Hanssen z firmy Equinor, mówił o JV i projektach B2 i B3. Prezenter podkreślił znaczenie ochrony środowiska, co dla firm podwykonawczych też musi mieć znaczenie. Trzeba tak działać, żeby nie czynić szkód tej pięknej plaży – zaakcentował Stole Hansen.

Fot. Kazimierz Netka.

Chodzi o bezpieczne wyprowadzenie kabli z dna morza, pod plażą na ląd. Wiercenie ma być zakończone w 2026 roku.

Firma Seaway7 jest odpowiedzialna za instalowanie kabli wewnętrznych. Posiada swój port w Holandii, ale może go przenieść do Polski i u nas mieć główny port. Kable zacznie kłaść w 2025 roku. Seaway7 posiada też port w Kadyksie.

Fot. Kazimierz Netka.

Seaway7 ma swój system kwalifikacji dostawców, od rejestracji po due diligence. Potrzebuje fachowców związanych z ruchem jednostek pływających, zawijaniem do portu, wymianą załóg, tankowaniem. Potrzebuje miejsca w porcie, na barce w porcie lub na lądzie chce magazynować kable. Potrzebni jej też będą podwykonawcy prac badawczych przedinstalacyjnych, ryzyka natrafiania na niewybuchy. Seaway7 już posiada firmy, które się kwalifikują.

Szacuje się, że polski local content wyniesie około 10 procent wartości prac.

Jan De Nul i Hellenic Cables poszukują barki, którą można by przewieźć kable z Grecji. Dokąd? Decyzja jeszcze nie zapadła, ale brane są pod uwagę Gdańsk, Gdynia, Szczecin-Świnoujście. Instalacja zacznie się w maju 2026 roku i zakończy w sierpniu 2026 roku. Zanim firma przystąpi do kładzenia kabli, chce znaleźć kogoś, kto dokona odpowiednich przygotowań miejsca: usunie skały, zbuduje długie nabrzeże w porcie, posiada wciągarki 20 i 60 ton oraz inne akcesoria. Potrzebna będzie jednostka ochronna – statek, który będzie mógł przebywać w morzu nawet tydzień. Nurkowie muszą posiadać możliwość zejścia pod wodę i pracy na głębokości 10 metrów, 24 godziny do dyspozycji. Niezbędne są też mobilne kontenery biurowe.

Fot. Kazimierz Netka.

Visser & Smit Hanab będzie używał 250-tonowych wiertnic. Sprowadzi rury z Norwegii. Rury te będą miały około 1500 metrów długości po zmontowaniu i poszukuje odpowiedniego miejsca do ich przechowywania na nabrzeżu.

Następne spotkania planujemy jeszcze w tym roku

– Odbyły się do tej pory dwa spotkania w cyklu Dzień Dostawcy, organizowane przez Equinor i Polenergię – powiedział nam Andrzej Popadiuk – stakeholder menedżer w firmie Equinor w Polsce:

Fot. Kazimierz Netka.

– Służyły one budowaniu łańcucha dostaw i włączaniu polskich firm do projektów Bałtyk 2 i Bałtyk 3.

Te dwa spotkania jak do tej pory były poświęcone turbinom oraz części elektroenergetycznej. Pierwsze spotkanie odbyło się w Gdańsku i współgospodarzem była firma Siemens Gamesa, a drugie w Łodzi, tak, gdzie swoje zakłady ma firma Hitachi Energy i to ona właśnie była współgospodarzem jako główny wykonawca części elektroenergetycznej projektów Bałtyk2 i Bałtyk 3.

Następne spotkania planujemy jeszcze w tym roku, dlatego że łańcuch dostaw dla tych dwóch projektów jest kompletowany. Kontraktacja postępuje. Planujemy, że jeszcze w tym roku albo na początku przyszłego odbędzie się spotkanie dotyczące monopoali i elementów łączących. Zakres i datę tego spotkania oczywiście będziemy z dużym wyprzedzeniem komunikować.

Jesteśmy otwarci na lokalizację takich spotkań w całej Polsce i chcemy docierać również do innych regionów, nie tylko do pomorskiego. Tak jak wspomniałem, poprzednie spotkanie było w Łodzi. W tej chwili analizujemy i bierzemy pod uwagę różne lokalizacje i będziemy wybierać miejsce, w którym to kolejne spotkanie i następne będą zorganizowane, dlatego że w ostatnich dniach na przykład ogłoszony został wybór dostawcy kabla eksportowego lądowego, a została tym dostawcą Tele-Fonika Kable, która ma swoje zakłady w Bydgoszczy, a więc również ta lokalizacja w sposób oczywisty jest brana pod uwagę – powiedział Andrzej Popadiuk – stakeholder menedżer w firmie Equinor w Polsce.

Rozpoznanie

– Bardzo dobre spotkanie, informujące co dokładnie potrzeba – oceniła wydarzenie Joanna Rodziewicz – sales manager w Remontowa Tech Unity. – Fajnie, że padały pytania z publiczności, czego oczekują od polskich firm, local contentu, ale no też przedstawili dokładniej to, co sami oferują, co sami wniosą na nasz polski obszar Bałtyku.

Dla nas osobiście jest to po prostu rozpoznanie – gdzie możemy wejść z naszymi serwisami, gdzie możemy jeszcze jako polska firma świadczyć usługi – powiedziała Joanna Rodziewicz – sales manager w Remontowa Tech Unit.

Kazimierz Netka

Proszę, czytaj również na portalu: Pulsarowy.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *