Fot. Kazimierz Netka.
Są pieniądze na wspieranie rodzin. Nie wszystkie gminy z tego dofinansowania korzystają. Można zdobyć nawet 3,5 mln złotych
Fot. Kazimierz Netka.
Troszczenie się o przewlekle chorych dorosłych czy dzieci jest bardzo wyczerpujące. Są sytuacje, że przy takich osobach trzeba być obecnym niemal bez przerwy. A jak zdobywać pieniądze na utrzymanie siebie i podopiecznych? Kiedyś rodziny wielopokoleniowie mieszkały razem. Teraz, nierzadko jest nieco inaczej i nie zawsze ci, którzy potrzebują czyjejś bliskości i pomocnej dłoni, mają swych najbliższych daleko, albo bardzo zajętych. Jak tego rodzaju przypadki łagodzić? O tym mówiono 9 października 2024 roku w Gdańsku, podczas konferencji pt. „Opieka wytchnieniowa jako forma wsparcia opiekunów rodzinnych – realia i wyzwania“, zorganizowanej w Centrum Opieki Wytchnieniowej, prowadzonym przez Fundację Hospicyjną.
Fot. Kazimierz Netka.
– Jest nam niezmiernie milo przywitać wszystkich państwa w tym szczególnym dla nas miejscu Centrum Opieki Wytchnieniowej, prowadzonym przez Fundację Hospicyjną na konferencji zorganizowanej przez Fundację Hospicyjną i wojewodę pomorską panią Beatę Rutkiewicz, którą serdecznie witam – powiedziała Iwona Sierzputowska – prezeska Fundacji Hospicyjnej. – Myślę, że nie ma lepszego miejsca, aby taką konferencję zorganizować jak właśnie ten ośrodek, w którym jesteście, czyli w Centrum Opieki Wytchnieniowej. Agnieszko, dlaczego?
– Szanowni państwo, również serdecznie witam i jest mi niezmiernie miło – powiedziała Agnieszka Wirpszo – wiceprezeska Fundacji Hospicyjnej. – I tak jak myślę po pierwszym roku naszej działalności, że jest to kolejne spełnienie naszych marzeń, że opieka wytchnieniowa, o której wiedzieliśmy i byliśmy przekonani przez ostatnie lata, że jest olbrzymia potrzeba aby ją rozwijać, aby wesprzeć naszych opiekunów rodzinnych i faktycznych, których jest naprawdę bardzo bardzo dużo. To się dzieje. Nie było to takie proste, żeby ten obiekt powstał. Trzeba było zebrać finanse i by stworzyć miejsce, które będzie domem dla opiekunów.
Fot. Kazimierz Netka.
Szczególnie chciałabym podziękować pani wojewodzie ponieważ spotkaliśmy się na początku tego roku z wielką troską jak będziemy działać, jak nawiązać współpracę z samorządami, jak rozpropagowywać opiekę wytchnieniową i przekonać opiekunów, że warto zaufać takim osobom jak my, że naprawdę możemy ich wesprzeć, że możemy na jakiś czas wziąć pod opiekę ich bliskich po to, żeby oni, opiekunowie, mogli najzwyczajniej odpocząć, pozałatwiać swoje sprawy. Cieszę się, że jesteśmy tu i teraz – powiedziała Agnieszka Wirpszo – wiceprezeska Fundacji Hospicyjnej.
Przed konferencją o problemach z opieką wytchnieniową w województwie pomorskim mówiono podczas briefingu, który prowadził Krystian Kłos – rzecznik prasowy Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku.
Fot. Kazimierz Netka.
Temat brzmiał: Opieka wytchnieniowa: usługa społeczna wspierająca rodzinę – wciąż nie wszędzie dostępna w województwie pomorskim. W briefingu tym uczestniczyli m.in.: Beata Rutkiewicz – wojewoda pomorska; Agnieszka Wirpszo – wiceprezes Fundacji Hospicyjnej; Marek Goliński – wójt Gminy Kolbudy; Anita Richert-Kaźmierska – pełnomocnik Wojewody Pomorskiej ds. Rodziny, Polityki Społecznej i Senioralnej; Anna Fischer – opiekun rodzinny.
– Dzisiaj spotykamy się w bardzo ważnej kwestii, a mianowicie będziemy cały dzień rozmawiać o opiece wytchnieniowej w tym nowym obiekcie, który właśnie taką usługę świadczy – powiedziała Beata Rutkiewicz – wojewoda pomorska:
Fot. Kazimierz Netka.
– Opieka wytchnieniowa jest jedną z usług społecznych, a skierowana jest dla osób z niepełnosprawnościami, a właściwie do opiekunów tych osób. Co ona daje? Opieka wytchnieniowa jest po to aby aby ten opiekun mógł chociaż przez chwilę zadbać o siebie, o swoje zdrowie, o swoje inne potrzeby społeczne, a czasami również realizować aktywność zawodową. Oczywiście na tym zależy nam jako rządowi najbardziej ale to nie jest mus, to nie jest konieczność.
Opieka wytchnieniowa w Polsce realizowana jest poprzez program opieki wytchnieniowej już od roku 2019. Ten program realizuje Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej i w tym roku jest tak, że będzie można już aplikować na przełomie października i listopada o środki na opiekę wytchnieniową. Kto może aplikować? To jest bardzo ważne, że aplikować mogą samorządy, powiaty czyli samorządy gminne, samorządy powiatowe i NGOsy i tutaj właśnie to co może jest nienajlepsze w naszym województwie: z roku na rok przybywa nam oczywiście samorządów, które aplikują o te środki ale nadal na terenie naszego województwa mamy 26 samorządów, które z jakichś powodów, czasami bliżej nam nieznanych, a czasami znanych, o których też dzisiaj też będziemy porozmawiać – właśnie nie aplikują o te środki.
Takie spotkanie jak dzisiaj, mówiące o tym czym jest ta opieka wytchnieniowa, o tym, że te osoby które na co dzień sprawują opiekę nad osobami z niepełnosprawnościami czy też nad seniorami, to są osoby, które są mocno zaangażowane. Ta praca jest trudna. Ona jest bardzo czasami nawet frustrująca i potrzeba zapewnienia tym osobom takiego wsparcia – myślę że powinna być wokół naszego zainteresowania. Bardzo dziękuję, że dzisiaj państwo z nami jesteście A o szczegółach jeszcze opowiedzą moi współpracownicy, współkoledzy, współkoleżanki, które zajmują się tym tematem – powiedziała Beata Rutkiewicz – wojewoda pomorska.
– Witam w progach naszego Centrum Opieki Wytchnieniowej – mówiła Agnieszka Wirpszo – wiceprezeska Fundacji Hospicyjnej.
Fot. Kazimierz Netka.
– W zeszłym roku we wrześniu było uroczyste otwarcie i od tamtej pory przyjęliśmy pod swoją opiekę ponad 600 podopiecznych i w ten sposób wspierając, wspomagając ich opiekunów. Fundacja Hospicyjna prowadzi opiekę wytchnieniową już tak naprawdę od 2019 roku. Przez te lata prowadziliśmy tę opiekę w domach podopiecznych jako domową opiekę wytchnieniową, a od zeszłego roku rozszerzyliśmy naszą opiekę właśnie o opiekę całodobową. Znajdujemy się w nowo wybudowanym obiekcie z dzienną opiekę wytchnieniową, polegającą na tym, że na kilka godzin opiekunowie mogą powierzyć nam pod opiekę swoich bliskich i w tym czasie móc zrealizować jako swoje potrzeby czy po prostu najzwyczajniej odpocząć.
Tak jak pani wojewoda wspomniała, nasza działalność oparta jest na finansowaniu w ramach Funduszu Solidarnościowego i co roku ubiegamy się o takie dotacje i w ramach dotacji jesteśmy w stanie tę opiekę świadczyć.
Fot. Kazimierz Netka.
Naszym marzeniem, które już sukcesywnie realizujemy, jest również to żeby to wsparcie dla opiekunów nie polegało wyłącznie na tym, że powierzają nam pod opiekę swoich bliskich ale żeby też czuli się w tej przestrzeni, że to jest miejsce, w którym mogą uzyskać informacje, które pomogą w opiece codziennej nad swoimi bliskimi. Szczególnie jest to ważne przy różnych stanach dementywnych, otępiennych, gdzie zrozumienie swoich bliskich jest po prostu trudnie i dzięki temu poprzez prowadzone przez nas warsztaty ze specjalistami sami często się wypowiadają: szkoda, że wcześniej o tym nie wiedziałam nie wiedziałem. Tak że chcielibyśmy żeby to miejsce było dla województwa otwarte stąd bardzo dziękujemy za możliwości, za takie olbrzymie poparcie pani wojewody i pani pełnomocnik. Bardzo dziękujemy i mam nadzieję, że to na całe lata będzie służyło naszym mieszkańcom, bo faktycznie większość rodzin ma w swoim gronie osoby, które potrzebują opieki, które są niesamodzielne i to co też podkreślamy: opieka wytchnieniowa nie dotyczy wyłącznie osób, które już korzystają z różnych form pomocy społecznej. Ona jest skierowana przede wszystkim do opiekunów osób z orzeczeniem o niepełnosprawności znacznej bądź niepełnosprawności znacznej sprzężonej i tak rzeczywiście jest. Część osób, które tutaj do nas przychodzą i z którymi współpracujemy – oczywiście ja to na konferencji przedstawię – ponad 30% to są opiekunowie spoza systemu opieki społecznej, takiej gminnej – powiedziała Agnieszka Wirpszo – wiceprezeska Fundacji Hospicyjnej.
– Szanowni państwo, słuchając wypowiedzi pani prezes, widać od razu że jest to kobietą o wielkim sercu – mówił Marek Goliński – wójt Gminy Kolbudy:
Fot. Kazimierz Netka.
– Dlatego tym bardziej jestem bardzo dumny, że jako pierwszy samorządowiec, jako pierwsza gmina, gmina Kolbudy w skali województwa podpisaliśmy niedawno porozumienie z panią prezes, porozumienie z Centrum Opieki Wytchnieniowej w Gdańsku, dotyczące opieki wytchnieniowej dla mieszkańców gminy Kolbudy, ale myślę że tak jak rolą rządu – i dlatego jest z nami dziś pani wojewoda – jest wspieranie w ramach konkretnych programów, wspieranie finansowe tak szczytnych inicjatyw, tak jak rolą organizacji pozarządowych jest czynienie czegoś za nas – bo to jest też często rola samorządu aby wspierać swoich mieszkańców. Wdzięczny jestem, że takie organizacje pozarządowe bardzo prężnie działają na terenie województwa pomorskiego – tak rolą samorządu jest dotarcie do mieszkańców i do osób najbardziej potrzebujących. To my jako samorządowcy jesteśmy najbliżej swoich mieszkańców, to my jako samorządowcy powinniśmy inicjować pewne działania, to my jako samorządowcy powinniśmy kreować pewną politykę – nie zawsze tylko senioralną czy opiekę nad dziećmi – ale właśnie też przy okazji tak jak dzisiaj się spotykamy – opieki wytchnieniowej i tak właśnie samorząd gminy Kolbudy postanowił podpisać porozumienie z Centrum Opieki Wytchnieniowej i od 2025 roku w tym centrum które – no nie omieszkam tutaj powiedzieć – jest prawie jak 5-gwiazdkowy hotel, wspaniały obiekt, będzie opiekować się osobami potrzebującymi zarówno pomocy ale też rodzinami i opiekunami opiekującymi się osobami z niepełnosprawnościami. Właśnie dlatego to się nazywa opieka wytchnieniowa, żeby nasi mieszkańcy opiekujący się najbliższymi mogli odetchnąć przynajmniej na dwa, trzy tygodnie w skali całego roku. Na to sa ogromne środki rządowe; będziemy o nie aplikować. A my jako samorząd Gminy Kolbudy jako pierwsi w województwie nawiązaliśmy właśnie współpracę z panią prezes za co jestem bardzo wdzięczny.
Pewną rolę spełniają tutaj samorządowcy, my jesteśmy tak jak powiedziałem najbliżej mieszkańców, my będziemy informować mieszkańców, my będziemy aplikować o środki, te środki będziemy przeznaczać na utrzymanie naszych mieszkańców tutaj w tym Centrum Opieki Wytchnieniowej bo jest to organizacja pozarządowa, która z własnych środków nie jest w stanie prowadzić tak ogromnego obiektu, a myślę, że im więcej samorządów będzie aplikować o środki rządowe i wspierać fundację, która prowadzi ten obiekt, tym większe będą możliwości i lepiej będą zaopiekowali nasi mieszkańcy.
– To ogromna radość, że możemy się spotkać w tym miejscu, w tym gronie – mówiła Anita Richert-Kaźmierska – pełnomocnik wojewody pomorskiej do spraw rodziny, polityki społecznej i senioralnej. –
Fot. Kazimierz Netka.
Kilka słów na temat rządowego programu opieki wytchnieniowej: tak jak pani wojewoda była uprzejma powiedzieć, funkcjonuje on od 2019 roku. W ramach tego programu i samorządy, i organizacje pozarządowe mogą aplikować o środki na realizację usługi opieki wytchnieniowej. Każda osoba z niepełnosprawnością, a właściwie jej opiekun, może w ciągu roku uzyskać wsparcie albo 240 godzin tak zwanej dziennej opieki wytchnieniowej albo 14 dób całodobowej wytchnieniowej opieki w skali roku. Padło pytanie; na czym polega współpraca samorządu Gminy Kolbudy a Centrum Opieki Wytchnieniowej. Już tłumaczę: otóż wiele gmin realizuje opiekę wytchnieniową dzienną, własnymi siłami przy pomocy zatrudnionych pracowników, opiekunów. Natomiast wiele gmin nie korzysta w ogóle I nie oferuje na swoim terenie opieki wytchnieniowej całodobowej, ponieważ nie ma do tego właściwych warunków: nie ma kadr, nie ma miejsca. Wobec czego bardzo istotne jest to aby gminy aplikowały o środki w ramach rządowego programu, pozyskiwały te środki i na opiekę wytchnieniową dzienną, i na opiekę wytchnieniową całodobową, ale żeby zapewnić tę opiekę całodobową muszą mieć warunki, muszą mieć miejsce. Wobec czego stąd to porozumienie z Centrum Opieki Wytchnieniowej i od jakiegoś czasu zachęcamy inne samorządowy żeby podążały dokładnie tą samą drogą.
W maju tego roku pani wojewoda powołała zespół do spraw standaryzacji usługi opieki wytchnieniowej. 13 osób – fachowców realizujących, koordynujących wdrażanie usługi opieki wytchnieniowej przyjrzało się temu, jak tak naprawdę ten program od 2019 roku jest realizowany. No i ku naszemu zdumieniu i wielkiemu rozczarowaniu okazało się, że 26 gmin do tej pory ze 123 pomorskich gmin nigdy nie zaaplikowało o te środki. Co oznacza: że w katalogu usług społecznych oferowanych mieszkańcom, nie mają usługi wytchnieniowej. Co więcej, 80% z tych gmin, które aplikują o środki, aplikują wyłącznie ośrodki właśnie na usługę opieki wytchnieniowej dziennej czyli nie ma tego wsparcia w ramach usługi całodobowej. Co więcej, bardzo często jest tak, że w samorządach informacja o usłudze opieki wytchnieniowej trafia wyłącznie do beneficjentów pomocy społecznej, a wiele osób, które w żaden sposób nie kwalifikuje do żadnych innych form wsparcia usług opiekuńczych, mogą korzystać i z asystentury – to jest inny program – ale również z opieki wytchnieniowej. Te programy w żaden sposób się nie wykluczają. Mamy dane, bo od tego jest zespół żeby zebrać wszystkie dane, przeanalizować o przygotować rekomendacje również na poziomy ministerialne – mamy dane ze 73 naszych samorządów w 2023 roku i co wiemy? Otóż w 2023 roku w tych 73 samorządach ponad 1300 opiekunów skorzystało z wytchnienia. 1300 osób mogło zrealizować swoje cele, mogło zadbać o własne zdrowie, o własny dobrostan.
Ponad 240 000 godzin opieki wytchnieniowej zostało zrealizowanych.
Opieką wytchnieniową objęte są osoby z niepełnosprawnościami, którym dedykowana jest czy które przez pewien czas korzystają ze wsparcia nie swoich opiekunów rodzinnych, a wyspecjalizowanych pracowników i organizacji, to są dzieci, to jest młodzież, to są dorośli, to są seniorzy. Natomiast jeżeli popatrzeć na opiekunów, którzy korzystają z opieki wytchnieniowej to w głównej mierze to są osoby w wieku aktywności zawodowej. To znaczy, że my wspieramy bardzo mocno właśnie te osoby, które nie powinny być ze względu na to że zajmują się swoimi bliskimi, w jakikolwiek sposób wyłączone ze społeczności lokalnej, z aktywności zawodowej,
Usługa opieki wytchnieniowej to jedna z szeregu usług społecznych, o które dbamy w ramach naszej działalności regionalnej ale także w ramach działalności rządowej, natomiast usługa opieka wytchnieniowa to też wiązka usług bo z jednej strony zabezpieczamy, wspieramy te osoby z niepełnosprawnościami ale również wspieramy opiekunów – to jest wsparcie psychologiczne, to jest wsparcie terapeutyczne, to jest szkolenie jak radzić sobie z opieką. Natomiast proszę państwa opieka wytchnieniowa to nie jest jedna formuła, ponieważ osoby z niepełnosprawnością mają różne potrzeby. Dziś jesteśmy w bardzo specjalistycznym ośrodku ale opieka wytchnieniowa może być realizowana w formie wyjazdów, może być realizowana w formie zajęć, które na co dzień realizowane są w domu ale realizowane są też w innym miejscu. Bardzo serdecznie dziękuję pani wojewodzie, bardzo serdecznie dziękuję samorządowcom, bardzo serdecznie dziękuję Fundacji Hospicyjnej, że wspólnie możemy ten temat rozwijać – podsumowała Anita Richert-Kaźmierska – pełnomocnik wojewody pomorskiej do spraw rodziny, polityki społecznej i senioralnej.
– Dwa lata temu podczas wizyty u lekarza dowiedzieliśmy się, że nasza mama – moja teściowa – choruje na demencję. Okazało się, że ta choroba rozwija się i niestety musimy się cały czas uczyć tego jak postępować z osobą chorą – powiedziała Anna Fischer – opiekun rodzinny:
Fot. Kazimierz Netka.
– To są poważne sprawy, to jest odpowiedzialność za dorosłą osobę, którą trzeba się zająć tu i teraz, zaopiekować. Dużym problemem z jakim spotkaliśmy się na samym początku był brak wiedzy. Jestem ekonomistą wykształcenia i kilka innych jeszcze rzeczy po drodze miałam przyjemność zrobić. Muszę Państwu powiedzieć, że wiedza dla mnie jest podstawą. Niestety, ani u lekarza pierwszego kontaktu, ani u geriatry nie dostaliśmy informacji gdzie możemy się doszkolić w temacie opieki nad osobą niepełnosprawną. Bo niestety takie zostało wydane orzeczenie: z pełną niepełnosprawnością. Nie dostaliśmy informacji co możemy zrobić żeby po prostu pomóc i żeby nasza mama nie cierpiała. Choroba ma to do siebie, ta choroba, że ona niestety postępuje i z biegiem czasu my niestety musimy się coraz to nowych umiejętności uczyć. Gdyby nie internet i gdyby nie doświadczenia osób z podobnymi problemami jak nasze, podejrzewam że nie trafilibyśmy tutaj do tego miejsca.
Teściowa dwukrotnie miała okazję być tutaj na dwutygodniowych turnusach – tak to nazywam, ponieważ osoba, która głównie spędzała czas tutaj – a trzeba pamiętać, że ktoś, kto choruje na demencję, inaczej postrzega świat, inaczej się zachowuje, inaczej mówi, a nawet czasami ma problem z wysławianiem tego co mu w duszy gra. Dużym problemem też jest to, żeby umiejętnie tak poprowadzić rozmowę i zabrać swojego podopiecznego w inne miejsce, żeby nie spowodować niepotrzebnych rozmów.
U nas w społeczeństwie generalnie zauważam brak wiedzy na temat opieki nad osobami niepełnosprawnymi. Jeżeli ktoś wygląda tak samo jak my – nie wiemy co się w jego głowie dzieje, a niektóre choroby, niestety, tak są specyficzne i objawiają się prawie wyłącznie w mózgu, że pewnych rzeczy po prostu my nie widzimy ale je po prostu zauważamy przez zachowanie. Opieka nad osobą chorą tak naprawdę jest w wielu aspektach: od zabezpieczenia potrzeb fizjologicznych do potrzeb codziennych takich jak chociażby chęć rozmowy, chęć zobaczenia wystawy. Jestem przewodnikiem turystycznym PTTK i chętnie zabieram mamę we wszystkie takie miejsca gdzie można ją zabrać żeby jej opowiadać. Okazuje się, że są takie przebłyski u niej, gdzie ona z wielkim zaangażowaniem słucha o nowych rzeczach, o czym kiedyś się dowiadywała i teraz ma problemy z czytaniem ale audiobooki cudownie się sprawdzają w jej czasoprzestrzeni i dlaczego o tym mówię – dlatego że czasami osoby, które chorują i nie potrafią same wysławiać się w swoim imieniu, tutaj w takim miejscu jak dom wytchnieniowy, czują się doskonale i moja mama jeszcze często mi zadaje pytanie: kiedy będzie mogła tu przyjechać, bo ona się tu czuje jak w sanatorium, ona tutaj ma kolegów plus minus w swoim wieku, a skończyła 82 lata; ona tutaj może z nimi rozmawiać na tematy, które były im bliskie i tutaj podopieczni w tym domu wytchnieniowym razem wspominają konkretne wydarzenia bigbitowe i różne fajfy, które miały miejsce w Sopocie – jestem pod dużym wrażeniem. A poza tym taka opieka od strony fizjoterapeutów, psychologów, opiekunów, którzy tutaj na co dzień są z tymi ludźmi, to jest cudowne miejsce.
Bardzo gratuluję sobie w duchu, że do takiego miejsca dotarłam z moją wiedzą i z moją rodziną i tym że zaufaliśmy, bo poproszę państwa, my nie oddajemy naszego podopiecznego gdzieś. My dajemy naszego podopiecznego w takie miejsce, gdzie są specjaliści, którzy są lepiej od nas przygotowani do opieki nad chorym. My się cały czas uczymy, mamy różne wykształcenia, my rodziny, które się opiekujemy osobami chorymi, a tutaj mają najlepszą opiekę. I jeszcze jedna rzecz: ja tutaj dowiedziałam się o kilku drobnych rzeczach, które ułatwiły mi życie i muszę państwu powiedzieć, że jestem spokojniejsza, kiedy wiem, że mama jest tutaj, bo ja po prostu wiem, że jest najlepszym możliwym miejscu, dziękuję bardzo – zakończyła Anna Fischer – opiekun rodzinny.
Fot. Kazimierz Netka.
Podczas dalszej części spotkania poinformowano, że zespół wojewody pracuje nad tym, żeby w przyszłym roku nie było żadnej gminy, w której nie ma usługi opieki wytchnieniowej choćby domowej dziennej bo to jest kilka godzin w tygodniu. Każda gmina jest w stanie to zabezpieczyć w naszym przekonaniu bo są w naszym zespole organizacje pozarządowe i ośrodki pomocy społecznej więc każda gmina jest w stanie to zrobić. Natomiast pierwszą pracą którą trzeba wykonać to jest diagnoza potrzeb czyli przekonanie też czasami tych osób z niepełnosprawnością, bo rzeczywiście to o czym mówiła pani opiekunka jest takie przekonanie szczególnie w gminach wiejskich. że oddajemy kogoś a przecież to rodzina powinna zająć się swoim członkiem rodziny, który tego wsparcia wymaga. Oczywiście tak natomiast potencjał opiekuńczy rodzin maleje i warto sięgnąć po profesjonalne wsparcie, po profesjonalną pomoc, jeżeli nie całodobową to choćby dzienną.
Opieka wytchnieniowa jest czasowym zastąpieniem członków rodziny, opiekunów faktcznych w sprawowaniu opieki nad osobą z niepełnosprawnością i kto jest odbiorcą? Odbiorcą tej opieki jest osoba z niepełnosprawnością z orzeczeniem o niepełnosprawności, natomiast tak naprawdę wnioskować do ośrodka pomocy społecznej, do organizacji pozarządowej, która realizuje opiekę wytchnieniową, musi opiekun rodzinny, opiekun faktyczny.
Fot. Kazimierz Netka.
Oto, co przewidywał program konferencji:
wykłady:
– Rola opiekuna rodzinnego – wyzwania i możliwości wsparcia: – autorka: dr Anna Janowicz, pełnomocnik zarządu Fundacji Hospicyjnej ds. edukacji i rozwoju;
– Wytchnienie dla opiekunów – refleksja z praktyki – autorka: Agnieszka Wirpszo, wiceprezes zarządu Fundacji Hospicyjnej, dyrektor Centrum Opieki Wytchnieniowej w Gdańsku
– Opieka wytchnieniowa jako istotne wsparcie opiekunów – standardy – autorka: dr inż. Anita Richert-Kaźmierska, Pełnomocnik ds. rodziny i polityki społecznej Wojewody Pomorskiej, członkini Rady ds. Polityki Senioralnej przy Ministrze Polityki Senioralnej
– Opieka wytchnieniowa w kontekście deinstytucjonalizacji usług – autor: dr Adam Zawisny, Doradca w gabinecie politycznym Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej
– Debata ekspertów i sesja Q&A: Opieka wytchnieniowa – wszystkim się opłaca.
Konferencję objęły Patronatem Minister do spraw Polityki Senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz oraz Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej dr Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, a także wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz.
Kazimierz Netka
Proszę, czytaj również na portalu: Pulsarowy.pl