
Fot. Wojciech Choina.
Ponad 100 wystawców, 200 marek i wspólny cel – kreowanie kultury rowerowej w Polsce
W pierwszy weekend kwietnia na PGE Narodowym spotkali się fani kolarstwa, wielbiciele rowerów miejskich, elektrycznych, producenci sprzętu i akcesoriów, a także przedstawiciele turystyki rowerowej. Ponad 100 wystawców, 200 marek i wspólny cel – kreowanie kultury rowerowej w Polsce. Rower to nie tylko środek transportu – to styl życia.
Fot. Wojciech Choina.
W tym roku BIKE EXPO – Narodowy Test Rowerowy organizowany jest po raz siódmy. To największa w Europie Wschodniej impreza łącząca miłośników dwóch kółek ze stale rozwijającą się formułą. Jej pomysłodawcą i organizatorem jest Arkadiusz Waluś – rowerzysta i pasjonat wszystkiego, co związane z dwoma kółkami.
Fot. Wojciech Choina.
– Jesteśmy dumni z tego, że udało nam się stworzyć przestrzeń zarówno dla producentów rowerów dla dzieci, jak i dla tych, którzy oferują sprzęt używany przez zawodowych kolarzy – mówi Arkadiusz Waluś. – Mamy wśród wystawców zarówno marki odzieżowe, jak i przedstawicieli krajów lub samorządów oferujących najlepsze miejsca do uprawiania turystyki i sportów rowerowych. Firmy oferują nowoczesny osprzęt rowerowy, akcesoria poprawiające bezpieczeństwo m.in. kaski oraz rowerową „biżuterię”. Jesteśmy szczęśliwi, że udało nam się stworzyć miejsce odwiedzane przez ludzi o różnych upodobaniach i potrzebach. To właśnie dlatego w pierwszy weekend kwietnia PGE Narodowy od lat tętni rowerowym życiem. – dodaje Waluś.
Fot. Wojciech Choina.
Odwiedzający tradycyjnie mogli wypróbować i porównać na miejscu bardzo wiele modeli rowerów, akcesoriów i odzieży rowerowej, zaplanować rowerowy wyjazd. Jazdy testowe cieszyły się dużą popularnością. Każdy chętny przechodził krótki instruktaż i obowiązkowo zakładał kask.
Fot. Wojciech Choina.
Wiele osób sprawdzało prowadzenie rowerów przystosowanych do przewozu dzieci lub, jeżeli zajdzie potrzeba, pełnienia roli „cargo”. W tym wypadku koło jest przed platformą, dlatego wymaga przyzwyczajenia się do innej techniki jazdy.
Fot. Wojciech Choina.
W strefie Shimano E-Bike Systems było do testowania kilkadziesiąt rowerów (10 marek) wyposażonych w akcesoria i silniki elektryczne tej firmy. Wypróbowałem dwa modele rowerów ze wspomaganiem elektrycznym. Jeden z nich Romet z paskiem zębatym zamiast łańcucha i automatyczną zmianą biegów. Komfort jazdy znacznie większy, niż jazda rowerem o manualnej zmianie przełożeń.
Fot. Wojciech Choina.
Drugi testowy rower wyposażony był w tradycyjną tylną przerzutkę nowej generacji z grupy CUES firmy Shimano. Jak wyjaśnił Tomasz Kargol z Shimano – W tym wypadku zmiana biegów jest bardziej cicha i płynna, dlatego poszczególne elementy mniej zużywają się i mogą być dłużej eksploatowane.
Fot. Wojciech Choina.
Na stoiskach dominowały tzw. „elektryki”, ale były też gravele, rowery górskie i szosowe dla profesjonalistów. Rowerki dla dzieci to także bardzo duży rynek, bo rowerek trzeba częściej wymieniać, aby rósł razem z dzieckiem. Warto kupić taki model, który podczas odsprzedaży wiele nie traci.
Fot. Wojciech Choina.
Jedną z atrakcji na płycie stadionu był pokaz akrobacji MTB Stund Show w wykonaniu Kamila Kobędziowskiego. W trakcie pokazu zapowiadał i komentował wszystkie figury, a na zakończenie otrzymał zasłużone owacje.
Fot. Wojciech Choina.
Mały składany rower firmy „Brompton” zmieści się w bagażniku samochodowym, może ułatwić dojazd do odległego parkingu. Taki rowerek można zabrać np. na jacht, aby wygodnie zwiedzać odwiedzane podczas rejsu portowe miasteczka.
Fot. Wojciech Choina.
Na targach pojawiły się także nietypowe rozwiązania. Jazda na „Bujaku” to połączenie roweru i łódki wiosłowej.
Fot. Wojciech Choina.
Wygodne ubranie rowerowe jest nie mniej ważne od roweru. Na targach był przegląd mody rowerowej. Tutaj, szczególnie panie, mogły dobrać np. kolor koszulki czy kasku do koloru ramy rowerowej. Nie wyklucza się odwrotnego doboru kolorów.
Fot. Wojciech Choina.
Na wyjazd rowerowy z dzieckiem/dziećmi warto zabrać np. linkowy holownik 2RIDERS, aby w razie potrzeby wspomóc zmęczone dziecko. – Holownik 2RIDERS jest dla rodzin z dziećmi, w wieku około 6 – 12 lat, które chcą razem spędzać aktywnie weekendy lub wybierać się na dłuższe trasy rowerowe. Kiedy dziecko się zmęczy podłączamy taką linkę i możemy jechać nawet z prędkością 20 km/h. mówi Michał Olszewski z 2RIDERS.
– Holownik ma bezpieczny sposób automatycznego rozłączania/wypinania się, gdyby dziecko przewróciło się, zacisnęło hamulce lub zmieniło kierunek jazdy. Zabezpieczenie to chroni przed negatywnymi skutkami ewentualnych nagłych wydarzeń. – dodaje Olszewski.
Fot. Wojciech Choina.
Dla rowerzystów lubiących czytać, gratką była możliwość kupienia książki „Zawodowiec ”, autograf oraz wspólne zdjęcie z jej autorem Czesławem Langiem. Ta autobiografia jednego z najbardziej rozpoznawalnych polskich kolarzy może pomóc wielu osobom jechać/iść jego śladem.
Fot. Wojciech Choina.
Goście mieli możliwość spotkania mistrzów i gwiazd sportu oraz wzięcia udziału w panelach dyskusyjnych oraz wysłuchania porad ekspertów. W sali konferencyjnej i scenie szkoleniowej, przez 2 dni, odbyło się wiele spotkań związanych z szeroko pojętym „rowerowaniem”. Dotyczyły one m.in. Tour de Pologne, o którym opowiadał Czesław Lang, ale także spraw praktycznych jak np. wymiana dętki rowerowej i samodzielne serwisowanie roweru, czy funkcjonalnego żywienia w sporcie.
Fot. Wojciech Choina.
Po przetestowaniu roweru i wybraniu odpowiedniego modelu już na targach można było pomyśleć o wycieczkach i trasach rowerowych. Swoje turystyczne uroki prezentowały m.in. Mazowsze, Małopolska i Dolny Śląsk. O polskich turystów rowerowych zabiegali także przedstawiciele organizacji turystycznych ze Słowacji i Hiszpanii.
Fot. Wojciech Choina.
Na czym będziemy jeździć w kolejnych sezonach? Na to pytanie nie da się
odpowiedzieć w oderwaniu od rynkowych trendów, a w nich od kilku lat główny ton nadają rowery ze wspomaganiem elektrycznym, błyskawicznie rosnąca kategoria rowerów gravelowych oraz popularne rowery dziecięce.
Fot. Wojciech Choina.
Szacuje się, że w Polsce rynek rowerowy, w tym części i akcesoriów, wart jest ok. 2,5 mld złotych, a rocznie sprzedaje się 1,4 mln rowerów. Zajmujemy piąte miejsce jako największy producent rowerów w Europie, produkując około dwóch milionów egzemplarzy rocznie, z czego 20% to modele elektryczne. Polacy coraz częściej poszukują nowości i marek wysokiej jakości, również w zakresie akcesoriów i odzieży rowerowej. Wniosek?
Rynek rowerowy rośnie w siłę. Jak podaje EUROBIKE, do 2035 roku ma urosnąć ośmiokrotnie! A w Polsce kolarstwo to bez wątpienia jeden z najbardziej lubianych sportów.
Wojciech Choina
Proszę, czytaj również na portalu: Pulsarowy.pl