Fot. Kazimierz Netka.

Potęga województwa pomorskiego to dzieło głównie firm państwowych, mających swe siedziby poza województwem

W poniedziałek, 28 lipca 2025 roku, podczas sesji Sejmiku Województwa Pomorskiego, mieliśmy okazję dowiedzieć się jaką przyszłość czeka lecznictwo w województwie pomorskim. Po raz pierwszy o pożytku z szaty roślinnej województwa pomorskiego, mówili leśnicy.

Sprawom wsparcia finansowego służby zdrowia, m.in. szpitali, poświęcono specjalny briefing, w trakcie obrad Sejmiku. Spotkanie to prowadził dyrektor Michał Piotrowski – rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, zastępca dyrektora Kancelarii Marszałka Województwa Pomorskiego.

Fot. Kazimierz Netka.

O środkach finansowych pozyskanych przez szpitale województwa pomorskiego z  Krajowego Programu Planu Odbudowy (KPO) i Zwiększenia Odporności oraz z Funduszu Medycznego z przeznaczeniem na projekty w dziedzinie onkologii, opieki długoterminowej i psychiatrii  oraz o innych inwestycjach, o charakterze gospodarczym mówili m.in.: Mieczysław Struk – marszałek województwa pomorskiego; Jacek Karnowski – wiceminister funduszy i polityki regionalnej; Leszek Bonna – wicemarszałek województwa pomorskiego.

– Chcielibyśmy przekazać opinii publicznej województwa pomorskiego, a w szczególności pacjentom, a także przyszłym pacjentom to, że województwo pomorskie stało się, w wyniku postępowań konkursowych, prowadzonych przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, ministerstwo pana ministra Jacka Karnowskiego, a także Ministerstwo Zdrowia, stało się jednym z największych beneficjentów środków z Krajowego Planu Odbudowy, a także z innych programów rządowych, na przykład z Funduszu Medycznego – powiedział marszałek Mieczysław Struk.

Fot. Kazimierz Netka.

– Myślę, że wkrótce, bo w ciągu najbliższych może dwóch miesięcy, maksymalnie trzech, będziemy mogli rozstrzygać również postępowania w ramach FEP czyli Funduszy Europejskich dla Pomorza.

Bez tego trzeciego już źródła, muszę powiedzieć, że blisko 700 mln złotych spływa na teren województwa pomorskiego, nie tylko do szpitali należących do samorządu województwa, ale także do szpitali powiatowych, na przykład w zakresie opieki psychiatrycznej, realizowanej także przez Starogard Gdański czyli przez Szpital Powiatowy, realizowanych również przez Szpital Wojewódzki imienia Bilikiewicza, Szpital w Starogardzie Gdańskim i mam nadzieję, po naszych odwołaniach, że z takiego tortu uszczknie również Wojewódzki Szpital Psychiatryczny w Słupsku.

To oznacza, że na przestrzeni tych wielu lat już od którego istnieje samorząd regionalny czyli od 1999 roku, nie mieliśmy jeszcze tak poważnego zastrzyku finansowego, dzięki kt5óremu w sposób do tej pory nie identyfikowany, w ciągu najbliższych 3 lat nasze szpitale zmienią się nie do poznania, zwłaszcza w tych dziedzinach, które zostały dofinansowane, to jest konkretnie: onkologia, w tym oczywiście Gdyńskie Centrum Onkologiczne, Szpital Copernicus w zakresie Wojewódzkiego Centrum Onkologii. To są również zadania, które dotyczą opieki długoterminowej, realizowanej także przez szpital w Kościerzynie. I to są również zadania, które w tej chwili przygotowujemy – jestem co do tego przekonany, że również pozyskamy środki finansowe w zakresie choćby kardiologii.

Czekają nas poważne wyzwania, bo w przypadku środków z KPO – i tu jest na pewno niemałe wyzwanie – trzeba je skutecznie wydać zgodnie z prawem, do końca czerwca w roku przyszłym. Zostało nam niewiele czasu.

W przypadku Funduszu Medycznego, z którego pozyskaliśmy znaczące środki finansowe, możemy dłużej realizować zadania inwestycyjne, ale to będzie absolutny przełom w naszych szpitalach zwłaszcza w szpitalach wysokospecjalistycznych czy w szpitalach wojewódzkich.

Fot. Kazimierz Netka.

Cieszę się bardzo; panu ministrowi bardzo dziękuję za jego osobiste zaangażowanie. Dziękuję także Ministerstwu Zdrowia, byłej już pani minister Izabeli Leszczynie, ale także naszym prezesom szpitali, którzy przygotowali pod nadzorem zarządu województwa dobrze opracowane wnioski.

– Jak państwo słyszeli, my się w tej chwili cieszymy głównie z tej kwoty, która dotyczy ochrony zdrowia – powiedział dyrektor Michał Piotrowski – rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. – Ale KPO na Pomorzu to wiele innych inwestycji, między innymi w pociągi, którymi Pomorzanie jeżdżą i będą jeździć. Ale jest tego dużo więcej. I dlatego prosimy o zabranie głosu pana ministra Jacka Karnowskiego.

– Proszę państwa, przede wszystkim trzeba bardzo pogratulować wszystkim Pomorzanom, wszystkim przedsiębiorcom z Pomorza, panu marszałkowi, radnym sejmiku, współpracownikom, bo proszę państwa, 43 000 umów z KPO na 13,5 mld złotych już podpisane do tej pory, to są olbrzymie środki finansowe, przede wszystkim oczywiście na rozwój portów w Gdańsku w związku z offshorami – mówił Jacek Karnowski – wiceminister funduszy i polityki regionalnej.

Fot. Kazimierz Netka.

– Na rozwój portu w Łebie – to jest inwestycja niespotykana: budowa nowych falochronów czy budowa nabrzeży. Także port serwisowy w Ustce czy też zakup taboru kolejowego, autobusowego przez Trójmiasto, przez samorząd województwa pomorskiego ale także przez inne powiaty. To jest ocieplenie bardzo wielu budynków. To są także pieniądze na kulturę ale też – co ważniejsze chyba i takie przełomowe dla naszego województwa – to na remont sieci energetycznych, bo jak wiecie, stajemy się takim zielonym zapleczem energetycznym na północy: budowa elektrowni jądrowej czy budowa offshorów to są wielkie zasługi tutaj wszystkich Pomorzan, ale wiadomo, że ojciec jest jeden – jest to marszałek województwa pomorskiego. Też warto tutaj powiedzieć o wielkiej sprawności w wydawaniu środków regionalnych przez marszałka województwa pomorskiego: do tej pory ponad 45 procent wszystkich środków regionalnych zostało na te lata okresu klasyfikacyjnego zakontraktowanych – jest to ponad 3,39 mld złotych. To są środki, które zasilają Pomorze z takiej koperty, którą ma marszałek – samorządu, przedsiębiorców. Tak że serdeczne gratulacje dla pana marszałka, wicemarszałka, całej załogi bo Pomorze jest jednym z najlepszych „łowców“ środków unijnych i tych, którzy dobrze dystrybuują środki unijne. Dziękuję bardzo – powiedział minister Jacek Karnowski.

– Nawiązując do słów pana ministra, chciałbym przede wszystkim podziękować i pogratulować prezesom i dyrektorom naszych podmiotów leczniczych za ich skuteczność i racjonalność – powiedział Leszek Bonna – wicemarszałek województwa pomorskiego.

Fot. Kazimierz Netka.

– Ta skuteczność robi wrażenie. Jesteśmy najlepsi w skali całego kraju w pozyskiwaniu środków zewnętrznych na rozwój Pomorza. Gratuluję i dziękuję.

A racjonalność polega na tym, że poprosiliśmy naszych prezesów, żeby skoncentrowali się na zakupie sprzętu, z dwóch przyczyn. Przyczyna pierwsza: łatwo zrealizować zakupy w ciągu najbliższego roku – to po pierwsze. Po drugie, vat na sprzęt medyczny jest dużo niższy od vatu na roboty budowlane, bo wynosi raptem 8 procent. Stąd też mniejszy wkład Pomorza, a większy efekt dla pacjentów. Będziemy dysponować najnowocześniejszym sprzętem diagnostycznym w skali kraju. Dziękuję za uwagę – zakończył wicemarszałek Leszek Bonna.

Naszym zdaniem, warto mieć też na uwadze to, co dla województwa pomorskiego i dla Polski robią spółki, przedsiębiorstwa, organizacje, instytucje spoza województwa albo o zasięgu ogólnokrajowym, światowym. Na przykład, w rozwoju offshore i prawie wszystkiego, co dzieje się bezpośrednio nad morzem w strefie tzw. pasa technicznego, największe zasługi spośród urzędów w województwie pomorskim ma Urząd Morski w Gdyni. Farmy morskich elektrowni wiatrowych na polskim Bałtyku i na lądzie oraz inne największe ekoelektrownie budują firmy spoza województwa pomorskiego. O rozwój tego województwa i Bałtyku dba też ORLEN z Energą i Rafinerią Gdańską, a także grupy kapitałowe np. Polenergia, Oersted, Polska Grupa Energetyczna. Elektrownię jądrową buduje spółka Polskie Elektrownie Jądrowe, nie podlegająca nikomu w województwie pomorskim. Pływający port na Zatoce Gdańskiej, tzw. FSRU i gazociąg na lądzie buduje Grupa Kapitałowa GAZ-SYSTEM. Także Lasy Państwowe, instytucja nie podlegająca samorządowi województwa pomorskiego, dała spory teren pod budowę elektrowni jądrowej. Lasy Państwowe oraz Parki Narodowe są też największymi budowniczymi oraz „ochroniarzami” nadbałtyckich największych atrakcji turystycznych. Także największe porty są podmiotami państwowymi, w przewadze niezależnymi od samorządu. Największe inwestycje realizowane w portach, nawet w tych mniejszych jak Ustka, Łeba, realizowane są przez podmioty spoza województwa pomorskiego.

Jeżeli chodzi o KPO, to nie wszystkie pieniądze z tej puli są „darowizną” czyli dotacjami. To również pożyczki, które będziemy musieli spłacić. O tym w wypowiedziach regionalnych dostojników przeważnie mało się mówi.

Kazimierz Netka

Proszę, czytaj również na portalu: Pulsarowy.pl