Na zdjęciu: Konferencja prasowa filmu „Chopin. Chopin”. Fot. Jerzy Uklejewski.
To już 50. Festiwal. Pierwsze były w Gdańsku, teraz organizowane są w Gdyni
Festiwale, przeglądy filmowe…w Polsce jest ich każdego roku ok 200, a wśród tych największych, prestiżowych, jest gdyński Festiwal Polskich Filmów Fabularnych ! Do Gdyni 22 września przyjechała śmietanka polskiego kina by świętować (do 27 września) i uczestniczyć w kolejnym FPFF, i to nie jakim, jubileuszowym, pięćdziesiątym Festiwalu!
Na zdjęciu: W Muzeum Miasta Gdyni, od lewej Agata Kozierańska Burda, dyrektor 50 FPFF, Włodzimierz Grzechnik, doradca Pomorskiej Fundacji Filmowej, Karin Moder, dyrektor MMG. Fot. Jerzy Uklejewski.
Organizowany on też był pod nazwami Gdynia Film Festival (2012) i Gdynia – Festiwal Filmowy (2013–2016). W latach 1974–1986 organizowany był w Gdańsku, w Domu Technika, potem przeniósł się do Gdyni, a główną kwaterą Festiwalu jest teraz Teatr Muzyczny im. Danuty Baduszkowej. Podczas Festiwalu, w ramach konkursu głównego prezentowane są m.in. polskie filmy fabularne powstałe w ciągu roku od poprzedniego festiwalu. Główną nagrodą festiwalu są Złote Lwy.
I jak zawsze na inaugurację Festiwalu a potem na jego zakończenie przed Teatrem rozkładany jest czerwony dywan, a to stwarza niezwykłą atmosferę. W Gdyni wielkie święto filmu wystartowało 22 września! W poniedziałkowy wieczór w Teatrze Muzycznym odbyła się gala otwarcia 50. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Festiwal zainaugurował pokaz konkursowego filmu „Chopin, Chopin”.
Na zdjęciu: Reżyser Michał Kwieciński, twórca filmu „Chopin, Chopin”. Fot. Jerzy Uklejewski.
I jak powiedział nam reżyser filmu Michał Kwieciński, bynajmniej nie jest to film biograficzny o naszym wielkim kompozytorze. Pokazano elementy z ostatnich 15 lat życia artysty, oderwane czasowo od siebie. Postać Chopina gra tu utalentowany artysta Eryk Kulm jr.
Na zdjęciu: Aktor Eryk Kulm jr. oblegany przez fanki jego twórczości. Fot. Jerzy Uklejewski.
A tak na marginesie jego ojciec, Eryk Kulm senior był muzykiem, wybitnym jazzowym perkusistką zaś dziadek przez wiele lat pełnił funkcję oficera „rozrywkowego” na transatlantyku MS Batory.
W tym roku organizatorzy Festiwalu odnotowali rekordową sprzedaż wejściówek, a akredytacje i karnety sprzedały się niemal natychmiast. Projekcje filmowe prezentowane są w 13 kinowych salach w dobrze wszystkim znanych miejscach: w Teatrze Muzycznym – trzy sale, Gdyńskim Centrum Filmowym – trzy sale oraz w Kinie Helios. Na widowni jest ponad 85 tys. miejsc dla kinomanów. Organizatorom Festiwalu pomaga 220 wolontariuszy.
Na zdjęciu: Na gdyńskim Festiwalu pojawił się aktor Bogusław Linda, zagrał on w konkursowym filmie „Zamach na papieża”. Fot. Jerzy Uklejewski.
Jak co roku festiwalowi towarzyszy wiele dodatkowych wydarzeń. Jednym z nich jest wystawa „Na fali czasu” w Muzeum Miasta Gdyni. Tytułowa fala prowadzi zwiedzających przez festiwalowe archiwum; sporo tam pamiątek, zdjęć, biletów, festiwalowych zaproszeń czyli oglądając jest co wspominać! W Muzeum jest też druga wystawa pod nazwą „Has na nowo”, to seria 25 plakatów Andrzeja Pągowskiego ukazująca filmy wybitnego polskiego reżysera.
Na zdjęciu: Aktor Andrzej Seweryn ogląda wystawę „Has na nowo”. Fot. Jerzy Uklejewski.
Podczas otwarcia tych wystaw Włodzimierzowi Grzechnikowi, doradcy Pomorskiej Fundacji Filmowej wręczono honorową odznakę Zasłużony dla Kultury Polskiej
Jerzy Uklejewski
Proszę, czytaj również na portalu: Pulsarowy.pl