Fot. Kazimierz Netka.

Miasto Tczew chce być większe. To kolejne miasto w Polsce, pragnące poszerzyć swe terytorium przejmując grunty sąsiedniej gminy, wiejskiej, Tczew. W zamian proponuje różne korzyści

Tczew planuje rozszerzenie granic miasta – naturalny krok w rozwoju i porządkowaniu przestrzeni

Zmiany granic ro nic nowego. Korekty są dokonywane na całym świecie. Także granicie jednostek samorządowych są korygowane. Na przykład, kiedyś Wyspa Sobieszewska nie należała do Gdańska, Teraz od wielu lat jest integralną częścią stolicy województwa pomorskiego. To była jakby naturalna tendencja, bo Wyspa Sobieszewska to Żuławy i Mierzeja, a Gdańsk jest stolicą Żuław Gdańskich. Podobnie było w relacjach między Jastrzębią Góra i Władysławowem. Niedawno głośno było o powiększeniu terytorium Słupska. Teraz zaczęto rozmowy o potrzebie przekazania części gminy wiejskiej Tczew do miasta Tczew.

O szczegółach mówiono 25 listopada 2025 roku. Potrzebę powiększenia miasta mówili m.in. Łukasz Brządkowski – prezydent Tczewa i Andrzej Gockowski – wiceprezydent Tczewa. Szczegółowe wiadomości przekazała nam także Małgorzata Mykowska – kierownik Biura Prezydenta Tczewa, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Tczewie:

Fot. Kazimierz Netka.

Na najbliższej sesji Rady Miejskiej w Tczewie radni będą głosować nad przystąpieniem do procedury zmiany granic administracyjnych miasta. To decyzja o znaczeniu strategicznym – po raz pierwszy od ponad 70 lat Tczew planuje rozszerzenie swojego obszaru o tereny, które już dziś funkcjonują jako integralna część miejskiej tkanki.

Propozycja Miasta zakłada przyłączenie około 11% powierzchni Gminy Tczew, obejmującej w całości sołectwa Rokitki i Bałdowo oraz częściowo sołectwa Czarlin, Śliwiny, Zajączkowo, Tczewskie Łąki i Czatkowy. Po zmianie granic powierzchnia Tczewa wzrosłaby z 22,35 km² do ponad 41 km², a liczba mieszkańców zwiększyłaby się do około 55,5 tysiąca osób.

– Dzisiejsze granice Tczewa nie odzwierciedlają już rzeczywistych powiązań funkcjonalnych i społecznych. Tczew i jego okolice rozwijają się wspólnie, a wiele terenów gminnych korzysta z miejskiej infrastruktury, szkół, dróg i komunikacji. To naturalny moment, by uporządkować ten stan rzeczy i stworzyć spójny obszar miejski – mówi Łukasz Brządkowski, Prezydent Miasta Tczewa:

Fot. Kazimierz Netka.

Naturalna kontynuacja rozwoju miasta

Proces rozszerzania granic Tczewa ma długą tradycję – w XX wieku do miasta włączono okoliczne wsie, m.in. Czyżykowo (1908), Prątnicę (1914) i Suchostrzygi (1952). Od tamtej pory granice miasta pozostają niezmienne, a w ostatnich dekadach Tczew utracił część swojego terytorium – m.in. poprzez wydzielenie Tczewskich Łąk w latach 70. oraz przejęcie przez wojsko w 2022 roku 140 hektarów terenów po dawnych poligonach. Dziś miasto chce wkroczyć w kolejny etap swojego rozwoju, odzyskując możliwości planowania przestrzennego i inwestycyjnego.

Korzyści dla mieszkańców nowych obszarów

Włączenie terenów przyległych do miasta przyniesie liczne korzyści ich mieszkańcom:

– bezpłatna komunikacja miejska z reaktywacją linii autobusowych do Rokitek i Bałdowa,

– pełny dostęp do programów miejskich, m.in. Karty Mieszkańca Tczewa, Budżetu Obywatelskiego i miejskich programów zdrowotnych,

– inwestycje w infrastrukturę drogową, wodno-kanalizacyjną i rekreacyjną (m.in. plaża i kąpielisko w Rokitkach, nowa świetlica z filią Miejskiej Biblioteki Publicznej),

– budowa parkingu przy przystanku kolejowym w Rokitkach, modernizacja drogi łączącej Bałdowo z Knybawą oraz już zaplanowany remont ulicy Bałdowskiej, mieszczącej się obecnie w granicach Tczewa (w budżecie na 2026 rok planowane jest wykonanie dokumentacji projektowej remontu).

– włączenie dzieci do obwodów tczewskich szkół z bezpłatnym dowozem, realizowanym przez komunikację miejską.

Miasto planuje także utworzenie Funduszu Integracyjnego w ramach Budżetu Obywatelskiego, który zastąpi dotychczasowe fundusze sołeckie i będzie służył wspólnym inicjatywom mieszkańców nowych dzielnic.

Fot. Kazimierz Netka.

Nowe granice – nowe możliwości

Rozszerzenie granic pozwoli miastu skuteczniej planować przestrzeń, inwestycje i rozwój gospodarczy – szczególnie w rejonie Specjalnej Strefy Ekonomicznej, gdzie potrzebne są nowe tereny inwestycyjne. Miasto uzyska też możliwość uporządkowania infrastruktury technicznej i drogowej, która obecnie w wielu miejscach przebiega poza formalnymi granicami.

– Tczew od pięćdziesięciu lat tracił tereny, które mógł rozwijać. Dziś mamy szansę to odwrócić i przywrócić miastu potencjał, który pozwoli mu dalej się rozwijać w sposób harmonijny i przemyślany – dodaje prezydent Brządkowski.

Co dalej?

Na listopadowej sesji Rady Miejskiej planowane jest głosowanie nad uchwałami w sprawie:

– przystąpienia do procedury zmiany granic administracyjnych Miasta Tczewa,

– przeprowadzenia konsultacji z mieszkańcami,

– oraz przyjęcia deklaracji Rady Miejskiej dla przyszłych mieszkańców Tczewa.

Fot. Kazimierz Netka.

Kolejne etapy procesu obejmują wykonanie ekspertyz, konsultacje społeczne wśród mieszkańców miasta i gminy oraz przygotowanie wniosku o zmianę granic. Jego złożenie planowane jest na marzec 2026 roku – poinformowała Małgorzata Mykowska – kierownik Biura Prezydenta Tczewa, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Tczewie.

(K.N.)

Proszę, czytaj również na portalu: Pulsarowy.pl