
Fot. Kazimierz Netka.
Do każdego z nas wchodzi jakiś duch ojca… mówi Agata Grena – dyrektorka Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego
Fot. Kazimierz Netka.
Od 25 lipca do 3 sierpnia 2025 roku potrwa 29. Międzynarodowy Festiwal Szekspirowski. W Gdańsku, w ramach tego wydarzenia artystycznego będzie można zobaczyć spektakle z Japonii, Ukrainy, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii oraz Polski – poinformowała Paulina Popiół – PR Managerka Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego (GTS). W programie są m.in. „Ryszard II” w reżyserii Kochiego Yamato, „Burza” w reżyserii Oksany Dmitrievej oraz awangardowa wersja „Makbeta” w wykonaniu The Tiger Lillies i La Perla 29. Czeka nas okazja do obejrzenia 9 premier i liczne, atrakcyjne wydarzenia towarzyszące festiwalowi: warsztaty, spotkania z twórcami, retransmisje spektakli, podcasty „Szekspir: Spoiler”, silent disco i koncert. Premierami są też: spacer szlakiem roślin u Szekspira, Kuchnia Elżbietańska, warsztaty gry na pile i tarce muzycznej prowadzonych przez artystów z The Tiger Lillies, a także spotkanie z duchami Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego w ramach nocnego zwiedzania tego obiektu.
O szczegółach poinformowano podczas spotkania 10 lipca 2025 roku. W konferencji tej uczestniczyły m.in.: Agata Grenda – dyrektorka Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego; Joanna Śnieżko-Misterek – koordynatorka 29. Międzynarodowego Festiwalu Szekspirowskiego; Marta Nowicka, która odpowiada za ofertę Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego, za wydarzenia oraz za edukację; dr Anna Ratkiewicz – kierowniczka Działu Edukacji Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. Prowadzenie: Paulina Popiół – PR Managerka Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego.
Fot. Kazimierz Netka.
Zbliżenie z Olsztynem
– Bardzo się cieszę, że nasz festiwal kolejny rok idzie w taką stronę: nie tylko dawania szans młodym artystom, ale także jakby trochę w kreowanie trendów w nowych produkcjach i rozprowadzania Szekspira na rynek – powiedziała Agata Grenda – dyrektorka Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. – To znaczy, zapraszając do teatru, co roku, czy do Festiwalu co roku trzy duże ważne repertuarowe teatry, w których pracujemy przy Nowych Yorickach, tworzymy zalążki spektakli, których premiery pokazujemy na naszym Festiwalu, a potem od dyrektorów zależy, czy oni te spektakle zechcą u siebie w teatrach pokazać. Jak się okazuje oni chcą pokazać i powstają produkcje, i te produkcje wracają do nas na Festiwal, a my wprowadzamy Szekspira na rynek. Ten system konkursowy jest troch skomplikowany, ale to są trzy konkursy i właśnie mówię to, jeśli chodzi o SzekspirOFF produkujemy spektakle, które potem nagle istnieją na rynku, są grane przez cały rok i jeżdżą na inne festiwale; teatrami doprowadzamy do koprodukcji, które żyją przez cały rok.
To nie jest tak, że Festiwal Szekspirowski daje szanse młodym, w sensie daje im zarobić pieniądze w tym określonym czasie. To nie jest nasz cel. Te spektakle żyją dalej, one są pokazywane, one do nas wracają na festiwal; z Nowego Yoricka ktoś trafił do Złotgo Yoricka.
Nie chcę powiedzieć, że bardziej nam na tym zależy niż na prezentacji międzynarodowych gwiazd, bo to też jest bardzo ważne, ale jakiejś takiej części społecznej, edukacyjnej i takiej, która wie, jak trudno jest być młodym artystą, który nie ma kontaktów, koneksji. Jest po postu zdolny przebić się – to chyba dla tej części nie jest to ważniejsze niż pokazywanie międzynarodowych gwiazd, które możemy zobaczyć wszędzie na bardzo wielu festiwalach w tym u nas oczywiście.
Fot. Kazimierz Netka.
Druga rzecz: przed nami druga koprodukcja, na której premierę bardzo państwa zapraszamy 2 sierpnia. Pierwszą naszą koprodukcją był „1989“, więc poprzeczka nie jest zawieszona zbyt nisko. I dlatego nie musimy starać się tej poprzeczce dorównać tylko stawiamy poprzeczkę obok, inną, inny konkurs, i jesteśmy też w trochę innej kategorii; wychodzimy z kategorii musicalu i razem z Teatrem imienia Stefana Jaracza w Olsztynie, w którym zrobiliśmy spektakl zarówno z przyczyn artystycznych – ponieważ dyrektor Paweł Dobrowolski fantastycznie sobie radzi w Teatrze w Olsztynie – jego spektakle jeżdżą na ogólnopolskie festiwale, żeby nie powiedzieć, że staje się naprawdę jedną z ważniejszych polskich teatrów w tej chwili, patrząc na produkcje festiwalowe i na to jakich reżyserów zaprasza – więc z przyczyn artystycznych.
Z drugiej strony bardzo chciałam być też we współpracy z teatrem, który nie jest przesadnie daleko tak jak Kraków. I ustalenie tego, co możemy wspólnie zagrać, nie zajmuje nam bitew, w których prawie są ofiary, żeby ustalić jakiś termin, który posłuży wszystkim i pozwoli przenieść cały sprzęt i wszystkich. Olsztyn wydaje się miastem, do którego możemy przyjechać, zagrać, wrócić. Przyczyny praktyczne świetnie się złożyły, że robimy trochę po sąsiedzku jeśli porównamy to z Krakowem.
Natomiast przyczyny artystyczne są najważniejsze, Spektakl, który tym razem zrobiliśmy wziął się stąd, że zadzwoniłam do reżyserki Weroniki Szczawińskiej, której spektakl „Wchodzi duch“ z takim zębem społecznym, misyjnym, edukacyjnym ale i kontrowersyjnym bardzo sobie cenię i powiedziałam: proszę, zróbmy jakąś twoją interpretację jakiegoś szekspirowskiego wątku. Ponieważ nie miałam co prosić Weroniki Szczawińskiej aby klasycznie wystawiła Szekspira, bo jakby ją to nie interesowało, więc pomyślałam: rozmawiajmy o takim Szekspirze współczesnym: gdzie on się dzisiaj odbija, co jest dla ciebie najważniejsze. Długo o tym rozmawialiśmy i Weronika powiedziała: Wiesz co, w Hamlecie dwa razy wychodzi duch ojca w pierwszym akcie. Bym chciała zobaczyć te duchy ojców, które nas dzisiaj nawiedzają bo to chyba do każdego wchodzi jakiś duch i każdy z nas żyje z jakimś duchem, który od czasu do czasu wchodzi. W spektaklu to widzimy, kiedy ten duch spektakularnie wchodzi i wtedy nagle w bohaterach wszystko się zmienia.
Fot. Kazimierz Netka.
To co nas bardzo zaskoczyło i bardzo się podobało to doświadczenie zespołowe, w które wpadamy razem z artystami. My nie tylko oglądamy ale też uczestniczymy i dla mnie to był spektakl gdzie na początku bardzo się śmiejemy, bo to jest śmieszne kiedy wchodzi sześć duchów w prześcieradłach i te duchy ojców wchodzą w prześcieradłach i czujemy, że każdy z nas te duchy ma i w każdym z tych duchów jest w stanie rozpoznać swojego ojca ojca zawodowego, ojca duchowego lub ojca teatralnego jeśli chodzi o artystów.
To jest taki spektakl – ja takiego teatru bardzo dawno nie widziałam i on mi bardzo odpowiada. Z tego co wiem, w Olsztynie, grany przy pełnych salach. Jestem bardzo dumna z tej produkcji, mam nadzieję, że premiera gdańska wyjdzie również bardzo dobrze. Ta przestrzeń olsztyńska jest mniejsza, bardziej taka kameralna, ale artyści obiecali, że naszą przestrzeń Teatru Szekspirowskiego też można ukameralnić i też to doświadczenie zespołowe przeżyjemy razem czego państwu i sobie bardzo życzę i bardzo się cieszę na tę produkcję. I ma gdańską premierę na Festiwalu – powiedziała Agata Grenda – dyrektorka Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego.
Program zagraniczny
– Jeden ze spektakli zagranicznych również podejmuje temat figury ojca ale w nieco inny sposób i w innej sztuce, czyli w Królu Learze. Learlike, który jest taką koprodukcją międzynarodowego kobiecego zespołu odważnych artystek – poinformowała Joanna Śnieżko-Misterek – koordynatorka 29. Międzynarodowego Festiwalu Szekspirowskiego.
Już kolejny rok w trakcie festiwalu mamy szansę zaprezentować spektakl, który jest laureatem konkursu Europejskiej Sieci Festiwali Szekspirowskich. Tym razem mnie ogromnie cieszy, że zwyciężył właśnie kobiecy zespół. Ten spektakl będzie pokazany na 5 festiwalach szekspirowskich. Był już w Yorku, będzie reprezentowany w Weronie, w Czechach w Ostrawie i z Ostrawy przyjedzie do nas.
Tym razem to trzy córki Leara zmierzą się z postacią własnego ojca.
Kolejne, z czego bardzo się cieszę w tym roku, to powrót The Tiger Lillies – pamiętacie państwo niezwykły fragment Hamleta. Artysta śpiewał historię Hamleta.
Tym razem zaprezentujemy A Macbeth Song. To jest międzynarodowa koprodukcja zespołu The Tiger Lillies oraz hiszpańskiego teatru La Perla 29, z Barcelony.
Mamy też spektakl z Japonii; cieszymy się z tego, że wzbudził bardzo duże zainteresowanie. To trochę powrót. Członkowie tego zespołu byli u nas, prezentując spektakl Opowieść zimowa już około 20 lat temu. Po jakimś czasie powrócili z Hamletem. Teraz będzie to Ryszard II – dramat Szekspira w reżyserii Kochiego Yamato, stosunkowo rzadko pokazywany na naszym festiwalu. Zespół nazywa się G. Garage Shakespeare-do Company.
Ja myślę, że będzie to spektakl kontemplacyjny.
Jeszcze jest Ukraina. Bardzo ważne, rozpoczynamy Festiwal ukraińskim spektaklem Oksany Dmitriewej. Przedstawienie to było prezentowane na Festiwalu Szekspirowskim w Ivano-Frankivsku. Jeden z artystów, szekspirolog powiedział, że to najbardziej spójna, logiczna i poruszająca Burza, jaką zobaczył od 50 lat – powiedziała Joanna Śnieżko-Misterek – koordynatorka 29. Międzynarodowego Festiwalu Szekspirowskiego.
Wydarzenia towarzyszące
– Im bliżej Festiwalu tym bardziej się czuję jak książę Hamlet. Ciągle coś czytam – tak zaczęła swa wypowiedź dr Anna Ratkiewicz – kierowniczka Działu Edukacji Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego.
Sięgnęłam do źródeł i okazało się, że na przykład Szekspir to był ogromny znawca roślin, botaniki, bardzo dobrze znał ich symbolikę, znaczenie. Będziemy na takim spacerze zatytułowanym „Królestwo roślin Szekspira“. Zapraszamy na półtoragodzinną przebieżkę szlakiem, gdzie będziemy rozmawiać o kwiatach, roślinach, ziołach. Będzie tam mnóstwo zapachów, kolorów. Przekażemy wiedzę na temat XVI-wiecznego Szekspira, który kochał rośliny. Będziemy też czytać odpowiednie fragmenty tekstów Szekspira i tak delektować się widokami spacerując wolnym krokiem. Spacer wyciszy, uspokoi, wprowadzi w dobry nastrój. Zaczynamy przy teatrze, potem pójdziemy nad rzekę przez Krowi Most, 6 przystanków, 1,5 godziny, 27 lipca o godzinie 11 wyruszamy spod teatru.
Kolejna sprawa to jest książka „Szekspir i psychologia“ – najnowsze wydawnictwo PWN. Autorami są Amerykanie, którzy zastanawiają się‚ co było w głowie Szekspira gdy pisał swoje sztuki. Dużo jest tam informacji na temat drugoplanowych postaci kobiecych. Jest to niezwykle ciekawy wątek. To naukowe badania ale książka napisana jest w niezwykle przyjaznej formie. Spotkanie odbędzie się 31 lipca na naszej sali podwieszanej. Poprowadzi je Jacek Cieślak, a weźmie udział profesor Maciej Stolarski z Uniwersytetu Warszawskiego.
Jako sekretarz Polskiego Towarzystwa Szekspirowskiego od lat 10, jestem niezwykle dumna z tego, że ta współpraca się rozwija między PTS a GTS. Też mamy tutaj naszą siedzibę i członkowie Polskiego Towarzystwa Szekspirowskiego poprowadzą dwa spotkania „Od słowa do słowa“ – powiedziała dr Anna Ratkiewicz – kierowniczka Działu Edukacji Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego.
Podczas Festiwalu będzie też bufet ale też Kuchnia Elżbietańska.
Fot. Kazimierz Netka.
Z duchami Snu Nocy Letniej
– Bardzo się cieszę, że tak eksperymentujemy co roku. Pod względem wydarzeń towarzyszących ten rok jest fenomenalny – zaakcentowała Marta Nowicka, odpowiadająca za ofertę Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego, za wydarzenia oraz za edukację. – Mamy Kolację Elżbietańską, pierwszy raz, robioną we współpracy z restauracją Sztuczka; kolację wyłącznie ze składników i przypraw obecnych w epoce Szekspira, w tym okresie roku.
To będzie kolacja z narracją ponieważ każdemu daniu degustacyjnemu będzie towarzyszyła opowieść, co to jest za danie, kto je jadł: jaka warstwa społeczna w ówczesnym Gdańsku i różne inne ciekawostki, które udało nam się wydobyć. Zrobiliśmy obszerny research.
380 złotych za 8 dań degustacyjnych – najdroższy event u nas, ale to bardzo elegancka kolacja. Restauracja Sztuczka dostała wyróżnienie Michelin; znajduje się naprzeciwko Muzeum II Wojny światowej. Aktor będzie opowiadał. spektakl robiony przez szefa kuchni. Chcemy to robić przez cały rok do oferowania jako prezent na urodziny, imieniny, rocznice, wydarzenie specjalne. To nie jest zwykła kolacja, to jest przedstawienie.
To niejedyny eksperyment. W tym roku na festiwalu będzie premiera innego działania, czyli zwiedzanie teatru, nocne – poinformowała Marta Nowicka, która odpowiada za ofertę Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego, za wydarzenia oraz za edukację. Oprowadzać będzie zawodowy aktor z roli Puka w śnie Nocy Letniej. To jest bardziej performance niż zwiedzanie; coś na granicy. Jeszcze bardziej niż zwiedzić teatr, ale jeszcze bardziej chcemy doświadczyć co się dzieje w teatrze po zmroku, co można zobaczyć, jaka jest atmosfera kiedy nikt się nie przemieszcza po korytarzach, panuje cisza. Zaczynamy o 22 i ostatnie zwiedzanie o 1 w nocy. Co godzinę rusza kolejna grupa. To będziemy też realizować w sierpniu. Na festiwalu jest premiera. Proszę sobie wyobrazić co się stanie, jeżeli swawolny duszek ze sztuki szekspirowskiej wydostał się i będzie buszował razem z widzami .
Ludzie chcą doświadczać nie tylko oglądać.
– A czy w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim straszy? Czy pojawiał się już jakiś duch? – zapytaliśmy.
– Jesteśmy zobowiązani umową z duchem, żeby o tym nie opowiadać – usłyszeliśmy.
Więcej wiadomości na temat 29. Międzynarodowego Festiwalu Szekspirowskiego oraz wydarzeń mu towarzyszących można znaleźć na stronie: festiwalszekspirowski.pl .
Kazimierz Netka
Proszę, czytaj również na portalu: Pulsarowy.pl