Fot. Kazimierz Netka.
Rolnictwo jest istotną gałęzią naszego przemysłu, przemysłu województwa pomorskiego
Obradami Pomorskiej Rady Rolnictwa zainaugurowano pierwszy dzień dożynek województwa pomorskiego, 7 września 2024 roku, w Grodzisku Owidz, w gminie Starogard Gdański, na Kociewiu.
Fot. Kazimierz Netka.
W unikatowym na skalę historii Europy miejscu, odbywają się tegoroczne dożynki województwa pomorskiego. Za teren celebrowania tego święta plonów wybrano bowiem Grodzisko w Owidzu, specjalizujące się w pielęgnowaniu i propagowaniu mitologii słowiańskiej. Dlaczego zorganizowano tam podsumowanie żniwnego trudu rolników?
– Jest nam ogromnie miło, że na terenie powiatu starogardzkiego, w gminie wiejskiej Starogard Gdański odbywa się takie przedsięwzięcie jak święto plonów, wojewódzkie – powiedziała Wioleta Strzemkowska-Konkolewska – starosta powiatu starogardzkiego. – Mieliśmy tę przyjemność w ubiegłym roku odebrać w gminie Szemud tę nominację. Nasz powiat składa się z 13 gmin i w dużym procencie jest powiatem wiejskim i to można zauważyć jak będziecie państwo przechodzić obok domków, które poszczególne powiaty prezentują. Gminy też będą się wystawiały. Byliśmy tydzień temu na dożynkach w gminie Smętowo Graniczne, gdzie właśnie pani wójt z wielką dumą akcentowała, że gmina Smętowo Graniczne jest taką stuprocentową gminą rolniczą, gdzie odbywa się ta produkcja, a ja jestem kobietą z miasta; wieś jest dla mnie bardzo ważna. Bez wsi tak naprawdę, nie zadzieje się nic, nie będziemy żyć, funkcjonować. To święto plonów to nie jest tylko jakiś slogan. To ma rzeczywiście głębię, bo bez pracy na przykład rolników, ogrodników, sadowników pszczelarzy, czym byśmy my mieszkańcy małych większych miast się żywili? To jest fundament dzisiaj: zapach ziemi 12 miesięcy 4 pory roku ich praca – to przez dwa dni będziemy tutaj świętować i im wszystkim dziękować za tę pracę – powiedziała Wioleta Strzemkowska-Konkolewska – starosta powiatu starogardzkiego.
Jakie znaczenie ma Grodzisko dla województwa pomorskiego, dla Polski dla turystyki? – zapytaliśmy
– Grodzisko Owidz powstało jako gminna instytucja kultury i pod taką jakby nazwą funkcjonuje, ale rzeczywiście mam wrażenie, że Grodzisko Owidz ma znaczenie wręcz ogólnopolskie – powiedziała nam Magdalena Cholewa – dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu Grodzisko Owidz. – Z racji tego, że wyspecjalizowaliśmy się trochę w mitologii słowiańskiej, to te wszystkie działania, które organizujemy łącznie z Festiwalem Mitologii Słowiańskiej i różnymi innymi rekonstrukcjami obrzędów dawnych, sprawiają, że rzeczywiście odbiorcy z całej Polski są zainteresowani, zaciekawieni i chętni poznają swoje korzenie.
Fot. Kazimierz Netka.
To jest gminna instytucja, która ma szerokie horyzonty i mnóstwo pomysłów. To gród zrekonstruowany, wczesnośredniowieczny, z X wieku, aktualnie posiada 10 chat, 3 wieże, to jest taka nasza infrastruktura. Do tego plac zabaw, pole namiotowe i amfiteatr.
Fot. Kazimierz Netka.
Tu jest dużo wydarzeń bezpłatnych typu jarmarki bożonarodzeniowe w związku z Świętym Mikołajem, więc idziemy szeroko z naszą działalnością i otwieramy się na różne potrzeby nie tylko naszych mieszkańców ale też szerszej społeczności.
Nominacje do organizowania dożynek otrzymuje gmina. I gmina uznała, że to miejsce będzie najpiękniejszym miejscem do tego, żeby zorganizować tak wielką uroczystość, jakim jest Pomorskie Święto Plonów – powiedziała Magdalena Cholewa – dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu Grodzisko Owidz.
Pomorskie Święto Plonów to również okazja do podsumowań. Podstawą są dane m.in. statystyczne, Głównego Urzędu Statystycznego, a w przypadku województwa pomorskiego – informacje opracowywane przez Urząd Statystyczny w Gdańsku.
– Prowadzimy badania wszelkie, od pogłowia zwierząt, przez powierzchnie użytków rolnych innowacji rolnych, statystyki ogólnej i badań rolniczych – powiedział nam Bogdan Kwapisiewicz – ekspert w Urzędzie Statystycznym w Gdańsku
Fot. Kazimierz Netka.
– Takie analizy są prowadzone od wielu lat, praktycznie od prawie 100 lat można powiedzieć wspólnie z Głównym Urzędem Statystycznym. Urząd Statystyczny w Gdańsku wykonuje specjalistyczne badania dotyczące województwa pomorskiego i stąd moja wizyta, żeby przysłuchać się, dowiedzieć jaka jest przyszłość, jakie są trendy, jaka jest tendencja. Rok temu byłem na podobnym spotkaniu olimpiady innowacyjnej i dowiedziałem się, że kolejny kierunek, ze względu na susze, to będą inne nasiona, inne uprawy pod kątem subkontynentalnego klimatu, więc tutaj my jesteśmy zainteresowani, ażeby wiedzieć co się dzieje na bieżąco – powiedział Bogdan Kwapisiewicz – ekspert w Urzędzie Statystycznym w Gdańsku.
Jakie znacznie ma rolnictwo województwa pomorskiego dla Polski?
– Jesteśmy bardzo ważnym partnerem, na tle całej Polski – odpowiedział nam powiedział Wiesław Burzyński – prezes zarządu Pomorskiej Izby Rolniczej.
Fot. Kazimierz Netka.
– Tak jak Polska podzielona jest na 16 województw, my w potencjale produkcyjnym jesteśmy potentatem w produkcji na pewno buraków, drobiu, pszenicy, oczywiście również i rzepaku i bydła mięsnego.
Z produktywnością bywa różnie. Część wschodnia naszego województwa oraz powiat tczewski, wschodnia część powiatu gdańskiego czyli Żuławy Gdańskie, Starogard – to przede wszystkim można by powiedzieć tereny uprawy buraków, pszenicy, rzepaku, ale też hodowla trzody chlewnej i krów na mleko. Na terenie powiatu starogardzkiego mamy duże hodowle trzody chlewnej i ta część zachodnia województwa na Kaszubach jest duża produkcja trzody chlewnej, wielokierunkowa, bydła mięsnego i mlecznego.
Na Powiślu generalnie uprawiane są buraki, pszenica, rzepak, Powiśle co prawda jest pofałdowane bardzo malownicze natomiast ziemie są mozaikowate ale dość urodzajne.
Żuławy i Powiśle, powiaty Starogard, Tczew to dwa najbardziej towarowe rejony – powiedział Wiesław Burzyński – prezes zarządu Pomorskiej Izby Rolniczej.
Fot. Kazimierz Netka.
Do obrad Kongresu wprowadził swym wystąpieniem Krzysztof Pałkowski – dyrektor Departamentu Środowiska i Rolnictwa Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, witając przybyłych. Powitani zostali m.in.: Mieczysław Struk – marszałek województwa pomorskiego; Adam Gawrylik – członek zarządu województwa pomorskiego; Artur Osnowski – wójt gminy Starogard Gdański; Wioleta Strzemkowska-Konkolewska – starosta powiatu starogardzkiego; Witold Sykutera – wicestarosta powiatu starogardzkiego; parlamentarzyści: Ryszard Świlski – senator Rzeczpospolitej Polskiej i Patryk Gabriel – poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej; Wiesław Burzyński – prezes Pomorskiej Izby Rolniczej; Aleksander Mach – dyrektor Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego; Wojciech Trybowski – pomorski lekarz weterynarii; Andrzej Styn – dyrektor Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa; Piotr Hałuszczak – prezes Wojewódzkiego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych; Jarosław Kapiszka – dyrektor Stacji Doświadczalnej Oceny Odmian w Karzniczce; Łukasz Tamkun – prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku; Krzysztof Trawicki i Sebastian Dadaczyński – radni Sejmiku Województwa Pomorskiego; Wiktor Wojtaś – starosta tegorocznych dożynek z małżonką Edytą; panowie pułkownicy dyrektor Aresztu Śledczego w Starogardzie Gdańskim i komendant powiatowy Policji w Starogardzie Gdańskim; wójtowie, burmistrzowie, wszyscy obecni.
– Chciałem żebyście państwo, zwłaszcza te osoby, które są po raz pierwszy na tym wydarzeniu odpowiedzieli na pytanie: kto jeszcze nie był w Owidzu? – taki sondaż przeprowadził Mieczysław Struk – marszałek województwa pomorskiego, otwierając obrady Kongresu.
Fot. Kazimierz Netka.
– Bardzo nam zależało, żeby mieszkańcy Pomorza, a także osoby reprezentujące bardzo ważne instytucje w gospodarce żywnościowej poznały na Kociewiu, na Pomorzu, to piękne miejsce. Bardzo chcę panu wójtowi gminy Starogard Gdański, Arturowi Osnowskiemu, bardzo podziękować za organizację. Gmina Starogard Gdański naprawdę stanęła na wysokości zadania.
Dzisiaj w pierwszym dniu Pomorskiego Święta Plonów, jesteśmy po tym względem wyjątkowym województwem, że nie tylko celebrujemy święto plonów w postaci dożynek, tradycyjnie organizowanych w polskich warunkach, i w kościele, na przemarszach a potem dziękujemy rolnikom ze sceny, ale też dyskutujemy o najtrudniejszych i najważniejszych sprawach dotyczących gospodarki żywnościowej, sytuacji rolników w naszym województwie. I ten pierwszy dzień przeznaczamy właśnie na ten cel.
Dzisiaj odbyło się już posiedzenie Pomorskiej Rady Rolniczej, podjęty został temat – dzięki obecności pana doktora Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii – afrykańskiego pomoru świń, choroby, która dziesiątkuje trzodę chlewną. Dyskutowaliśmy o sytuacji ekonomiki pomorskiego rolnictwa w jaki sposób rolnicy mogą sobie poradzić w takich warunkach pogodowych; słońca, suszy, deszczów nawalnych.
Dzisiaj chcemy rozmawiać pod hasłem „Kondycja polskiego rolnictwa po 20 latach w Unii Europejskiej”.
Przez te 20 lat bardzo się zmieniła sytuacja na przykład rolników, hodowców, mleczarzy, pszczelarzy, sadowników. Im wszystkim chcemy podczas tych dożynek, które się odbywają na Kociewiu, w Owidzu, w gminie Starogard Gdański bardzo serdecznie podziękować chyląc czoła przed trudami tej pracy, która jest w dużej mierze uzależniona i od pogody i od warunków produkcji – powiedział Mieczysław Struk – marszałek województwa pomorskiego.
– Jest mi ogromnie miło w imieniu całego zarządu powiatu starogardzkiego gościć państwa w powiecie starogardzkim, w gminie wiejskiej Starogard Gdański, która w ubiegłym roku przez pana marszałka została wybrana do tego wyjątkowego przedsięwzięcia jakim jest święto plonów i przy tej okazji organizacji jakże ważnego Kongresu Wsi Pomorskiej – powiedziała Wioleta Strzemkowska-Konkolewska – starosta powiatu starogardzkiego. – Dwie dekady to rzeczywiście dobry czas na to, by dokonać podsumowań wsi i rolnictwa Unii Europejskiej, ale także zastanowić się i przedyskutować tematy naszych wyzwań. Dzisiaj, jak pan dyrektor przedstawiał, wśród nas jest wielu ekspertów, dla których wieś i rolnictwo to chleb powszedni. Będziecie państwo mieli przyjemność słuchać ich wykładów, a także brać udział w debacie. Tym bardziej jest mi miło, że wśród członków zarządu powiatu starogardzkiego mamy panią Lucynę Herold – panią starostę, która od 25 lat związana jest także z rolnictwem i będzie zabierała głos w debacie – powiedziała powiedziała Wioleta Strzemkowska-Konkolewska – starosta powiatu starogardzkiego.
– Bardzo dziękuję panu marszałkowi za bardzo obszerną promocję tego miejsca, jakim jest Grodzisko Owidz. Jeszcze raz serdeczne podziękowania – mówił Artur Osnowski – wójt gminy Starogard Gdański – gospodarz tego miejsca. Szanowni państwo, drodzy goście, przedstawiciele wsi pomorskiej. Witam was serdecznie na Kongresie Wsi Pomorskiej, który w tym roku odbywa się na terenie gminy wiejskiej Starogard Gdański, w Grodzisku Owidz.
Pragniemy podsumować działania pomorskiej wsi na przestrzeni ostatnich lat, ale też prowadzić debatę nad jej przyszłością i efektywnością. Wieś to nie tylko miejsce gdzie mieszkamy, Musimy wspierać rozwój obszarów wiejskich, bo to one są podstawa naszej kultury i tradycji. Przed nami ciekawe rozmowy i debaty, które pozwolą nam najlepiej wykorzystać nasze zasoby dla lepszej przyszłości i lepszego życia na polskiej wsi.
Życzę Wam owocnych rozmów i dobrych pomysłów, które pomogą w dalszym rozwoju naszej wsi. Zachęcam też do udziału w obchodach Święta Plonów – powiedział Artur Osnowski – wójt gminy Starogard Gdański – gospodarz tego miejsca.
Fot. Kazimierz Netka.
W części merytorycznej Kongresu wygłoszono następujące wykłady:
„Kondycja Polskiego rolnictwa po 20 latach w Unii Europejskiej” – Karol Bujoczek – redaktor naczelny TopAgrar;
Fot. Kazimierz Netka.
„Wsparcie rozwoju obszarów wiejskich w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich” – Justyna Durzyńska – dyrektor Departamentu Programów Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego;
Fot. Kazimierz Netka.
„20 lat pomorskiego rolnictwa w Unii Europejskiej” – Daniel Roszak – Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Lubaniu;
Fot. Kazimierz Netka.
„20 lat pomorskiej wsi i rolnictwa w Unii Europejskiej – wsparcie rozwoju za pośrednictwem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa” – Andrzej Styn – dyrektor Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Fot. Kazimierz Netka.
Po tym wykładzie zadawano pytania, dotyczące m.in. kontrolowania rolników z powietrza.
– Jestem ciekaw jak wygląda ta obserwacja – pytał redaktor Karol Bujoczek – redaktor naczelny Top Agrar. – Wspomniał pan, że co 3 dni są robione zdjęcia satelitarne. Proszę powiedzieć, według jakiego klucza są wybierane te zdjęcia do tych kontroli. W jakim stopniu weryfikuje się powierzchnie działek. Rolnicy mają problem w tym, że w kolejnym roku te działki są mniejsze.
Pytał o to też Ryszard Kleinszmidt – wiceprezes zarządu Pomorskiej Izby Rolniczej.
Fot. Kazimierz Netka.
Zapytał też jakie są wskaźniki wzrostu biurokracji w latach 2004 – 2024. Poruszany był ten problem także na Radzie Rolnictwa. Czy opłaca się angażować tak wyspecjalizowane instrumenty do tego jednego ara, kilku arów? Jaki jest tego cel, jaki jest tego sens? Jaki to ma wpływ na produkcję, na rozwój gospodarstw?
Zwieńczeniem Kongresu była debata pt. „Jak rozwijać Pomorskie rolnictwo i obszary wiejskie?”
Moderator: Karol Bujoczek – redaktor naczelny TopAgrar
Fot. Kazimierz Netka.
Uczestnicy: Adam Gawrylik – członek zarządu województwa pomorskiego; Justyna Durzyńska – dyrektor Departamentu Programów Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego; Emil Rojek – wicewojewoda pomorski; Lucyna Herold – cłonek zarządu powiatu starogardzkiego; Wiesław Burzyński – prezes Pomorskiej Izby Rolniczej; Lech Kolaska – prezes Zrzeszenia Producentów Trzody Chlewnej „Kociewie”.
Jakie znaczenie ma rolnictwo województwa pomorskiego dla całej Polski? – zapytaliśmy ponownie.
– To kwestia istotna i ważna, ponieważ globalnie jeśli weźmiemy całą produkcję, to województwo pomorskie nie jest jakimś najbardziej znaczącym ośrodkiem rolniczym w Polsce – powiedział Aleksander Mach – dyrektor Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. – To nie jest wybitnie rolnicze województwo, ale to mogą powiedzieć teź na pozór, bo w zależności od tego, co będziemy badać, co będziemy chcieli zobaczyć. Jeśli chodzi na przykład o taką jakąś uboczną działalność, a wiemy, że dzisiaj gospodarstwa rolne szukają nowych źródeł dochodów, jest dywersyfikacja źródeł dochodów gospodarstwa, jeśli chodzi chociażby o zagrody edukacyjne, których na terenie województwa mamy 39 to jesteśmy, zajmujemy trzecie miejsce w kraju. Natomiast jeśli chodzi o na przykład produkcję pszenicy, nie jesteśmy wśród tych wiodących województw. Mówiąc więc o całokształcie produkcji nie jesteśmy najistotniejszym, najważniejszym województwem w kraju, ale w pewnych zakresach my liczymy się chociażby w agroturystyce. Wiadomo, tutaj geografia nam pomaga, ale kwestia agroturystyki, a więc tereny nadmorskie, Szwajcaria Kaszubska, Kociewie, to są wybitnie turystyczne rejony Polski i tutaj agroturystyka ma się dobrze i tutaj dodatkowe zarobkowanie w gospodarstwach rolnych miało swój początek właśnie w województwie pomorskim i z roku na rok już tak od ponad 20 lat liczba gospodarstw, które oferują usługi agroturystyczne, rośnie.
Fot. Kazimierz Netka.
Szalenie zróżnicowane są warunki w naszym województwie. Mamy też wysokoefektywne rolnictwo na terenie Żuław podyktowane warunkami agrarnymi, ale mamy też piąte, szóste klasy gleb, poza klasą gleby lekkie na terenach chociażby Kaszub i to rolnictwo jest diametralnie różne od tego, co mamy na Żuławach. Województwo pomorskie jeśli chodzi o rolnictwo, jest pigułką rolnictwa polskiego.
Rolnictwo jest istotną gałęzią naszego przemysłu, przemysłu województwa pomorskiego – podsumował Aleksander Mach – dyrektor Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. – Nie jest jednak tak mocne jak chociażby w województwie wielkopolskim.
Kazimierz Netka
Proszę, czytaj również na portalu: Pulsarowy.pl