Fot. Kazimierz Netka.

Świadczenia medyczne pod pełną kontrolą, ale i ważny krok ku telemedycynie.

W całym kraju wdrażany jest system wystawania recept elektronicznych, czyli e-recept. O tym, jak przebiega ów proces – mówił podczas konferencji prasowej 4 czerwca 2019 roku w Pomorskiem Urzędzie Wojewódzkim (PUW) Janusz Cieszyński – wicemister zdrowia. Wojewodę pomorskiego reprezentował Jerzy Karpiński – dyrektor Wydziału Zdrowia PUW.

W całej Polsce rozmawiamy na temat wdrożenie recept elektronicznych. Ten obowiązek zacznie się 1 stycznia 2020 roku i w związku z tym odbywamy serię spotkań w każdym województwie, podczas których prezentujemy możliwości nowego systemu: lekarzom, organizatorom ochrony zdrowia i bardzo dziękuję Pomorskiemu Urzędowi Wojewódzkiemu za możliwość zorganizowania tego spotkania w jego siedzibie – mówił wiceminister Janusz Cieszyński.

 

Fot. Kazimierz Netka

E-recepta to jeden z flagowych projektów Ministerstwa Zdrowia, na pewno najważniejszy, jeśli chodzi o projekty informatyczne. Na dzisiaj mamy już wystawionych ponad 1,5 mln e-recept, jest też coraz więcej podmiotów je wystawiających, prawie 700 dołączyło ich do wystawiania e-recept. Ponad 4000 lekarzy już przynajmniej jedną taką receptę wystawiło i dlatego naszym celem jest osiągnięcie 100 procent pod koniec roku, natomiast żeby to było możliwe, niezbędne jest prowadzenie spotkań, konsultacji ze wszystkimi przedstawicielami środowiska medycznego. Liczymy na to, ze takie spotkania jak to, pozwolą przygotować lekarzy, pracowników medycznych do tego by te e-recepty wystawiać jeszcze przed wejściem w życie oficjalnego terminu. Korzystamy z doświadczeń Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, który wdrażając w zeszłym roku elektroniczne zwolnienia lekarskie zadbał o to, aby oprócz technologicznej strony, także organizacyjna była bardzo mocna. Oprócz tego warto powiedzieć, że oprócz e-recepty uruchomiliśmy internetowe konto pacjenta. Konto pacjenta stanowi ramę wszystkich informacji na temat e-zdrowia, Chcemy by każdy mógł uzyskać informacje o e-receptach, o zrealizowanych receptach, o elektronicznych skierowaniach, także o tych świadczeniach, za które zapłacił Narodowy Fundusz Zdrowia, funkcjonalności tego konta pacjenta będą stałe i liczymy na to, że to przełoży się na rosnącą popularność tego narzędzia – mówił wiceminister Janusz Cieszyński.

 

Fot. Kazimierz Netka

Takie spotkania mają służyć nie tylko przekazywaniu informacji, ale także zebraniu konstruktywnych uwag i ewentualnych pomysłów jak rozwijać te usługi, ponieważ z naszego doświadczenia wynika, ze takie wdrożenia mogą być sukcesem wtedy, kiedy odbywają się w ścisłej współpracy ze społecznością ochrony zdrowia – dodał pan minister.

E-recepta jest bardzo podobna do papierowej. Natomiast ma wiele zalet, takiej recepty nie da się zgubić, zniszczyć; ona zawsze jest czytelna, nie da się tak łatwo popełnić błędu przy jej wystawianiu np. zapomnieć pieczątki czy podpisu, czy czegokolwiek innego, co by sprawiło, ze takiej recepty nie da się w aptece zrealizować. To jest o tyle ważne, że takich błędów w wystawianiu recept jest na tyle dużo, że szacujemy je na około 15 milionów przypadków rocznie w Polsce. To są takie sytuacje, kiedy pacjent odchodzi z apteki z kwitkiem. Oprócz tego recepta będzie stanowiła cenne źródło informacji dla lekarza informacji na temat leków przepisanych i wydanych.

 

Źródło ilustracji: Ministerstwo Zdrowia

E-recepty będą dostępne dla każdego, komu pacjent udzieli zgody na dostęp do swoich danych, a co też przełoży się na lepszą skuteczność leczenia. Oprócz tego, będzie to bezcenna wiedza dla ministerstwa jako organizatora systemu. Chcemy żeby te nowoczesne systemy informatyczne też wspomagały to, co jest jednym z celów Ministerstwa Zdrowia, czyli płacenia za efekty, płacenia za wyniki leczenia. To są trendy międzynarodowe, w które polski system ochrony zdrowia też się wpisuje.

Rocznie w Polsce wystawia się około 250 mln recept. Tak jak mówiłem, obecnie przekroczyliśmy już 1 procent recept wystawianych w postaci elektronicznej, to są wyniki zbliżone, które osiągał Zakład Ubezpieczeń Społecznych w zeszłym roku, a warto powiedzieć, że dzisiaj, 99,7 procent zwolnień lekarskich jest wystawianych w formie elektronicznej.

W momencie wystawiania recepty przez lekarza ona jest zapisywana w systemie. Taka informacja trafi do ponad 14 000 aptek w Polsce. Tam każdy może uzyskać dostęp do tej recepty albo podając czterocyfrowy kod i swój numer PESEL. Taki czterocyfrowy kod otrzymuje się sms-em, lub mailem, albo pokazując wydruk informacyjny, który wygląda jak zwykła recepta papierowa, ale zwiera 40-cyfrowy klucz recepty, który jest odzwierciedlony w kodzie kreskowym. To wystarczy by pacjent mógł receptę zrealizować.

 

Źródło ilustracji: Ministerstwo Zdrowia

Jak działa e-recepta? By korzystać z zalet systemu, należy założyć profil zaufany na stronie pz.gov.pl lub banku gdzie mamy konto, oraz za jego pomocą zalogować się na stronie pacjent.gov.pl . Po wystawieniu e-recepty, otrzymamy ją np. za pomocą e – mail lub sms. Taka forma recepty oprócz licznych udogodnień, dla pacjenta, lekarza i farmaceuty sprawia, że jest przede wszystkim czytelna.

Pilotaż e-recepty trwał od maja do września 2018 roku w Siedlcach, Skierniewicach, Wysokim i Krynicy-Zdrój. Do końca 2018 roku do platformy e-zdrowie (P1) podłączono wszystkie apteki i punkty apteczne w Polsce. To ponad 14 tysięcy miejsc, w których można zrealizować e-receptę.

Od 1 stycznia do systemu podłączane są kolejne gabinety lekarskie. Na dziś to już prawie 680 podmiotów, w ramach których e-recepty wystawia ponad 4200 lekarzy. E-recepta to usługa dla osób w każdym wieku – najstarszy pacjent miał 99 lat, a najmłodszy urodził się w tym roku.

 

Źródło ilustracji: Ministerstwo Zdrowia

Pierwszą e-receptę w województwie pomorskim wystawiono 4 lutego br. w Rumi. Obecnie e-recepty wystawia 22 placówki. Najwięcej e-recept wystawiła przychodnia w Bytowie – już ponad 2,6 tysięcy. Najmłodszy lekarz, który wystawił e-receptę miał 31 lat, najstarszym był 76 letni lekarz z Bytowa.

Korzyści dla pacjentów:

Wszystkie e-recepty są czytelne – farmaceuta nie ma wątpliwości, jakie leki zostały przepisane. Pełnomocnictwa dla bliskich osób – mama widzi e-recepty swoich dzieci, babcia może upoważnić wnuczka do odbioru leków. Częściowa realizacja recepty – nie trzeba od razu wykupić wszystkich opakowań leku. Realizacja w więcej niż jednej aptece – każdy lek można kupić w innym miejscu, w innym terminie. Pierwszy krok do telemedycyny – e-receptę można wystawić bez wizyty w gabinecie.

Korzyści dla lekarzy i podmiotów leczniczych:

Szybsze wystawianie recept – z badań międzynarodowych wynika że e-recepta pozwala zaoszczędzić 15 – 30 minut dziennie. Weryfikacja poprawności wystawienia e-recepty przez platformę e-zdrowie już w trakcie wystawienia e-recepty. Koniec dodatkowych wizyt, do których dochodzi z powodu zagubienia recepty – dzięki stałemu dostępowi do wystawionych e-recept w IKP dostępnym na pacjent.gov.pl . Brak konieczności zgłaszania się do NFZ o nadawanie nr. Recept – numery recept są nadawane automatycznie. Możliwy łatwy dostęp do danych pacjenta dotyczących przepisanych i wykupionych leków – wynika z prezentacji, którą przedstawił Janusz Cieszyński – wicemister zdrowia.

Kazimierz Netka

Czytaj również na portalu: Pulsarowy.pl