Fot. Kazimierz Netka.
Local content to nasza misja – powiedział Piotr Dziubałtowski – wiceprezes zarządu ds. operacyjnych PGE Baltica. – Dzisiaj budujemy zupełnie nową przyszłość naszego kraju
Choć to obszar stoczni, w tym akurat miejscu na Wyspie Ostrów, nie widać budowy statków (konstruowane są w pobliżu). Zobaczyć można za to olbrzymie „rury” – elementy wiatraków, które na Bałtyku będą wytwarzały prąd. Tam właśnie powstają też inne elementy wiatrowych fabryk elektryczności z podmuchów nad powierzchnią morza.
Fot. Kazimierz Netka.
3 grudnia 2025 roku, w halach Grupy Przemysłowej Baltic (do której należą m.in. Baltic Operator, Stocznia Gdańska oraz Energomontaż-Północ Gdynia) byliśmy świadkami uroczystego przekazania pierwszych wykonanych elementów konstrukcyjnych typu anode cage dla projektu Baltica 2 – największej polskiej morskiej farmy wiatrowej realizowanej wspólnie przez firmy Ørsted i PGE.
Fot. Kazimierz Netka.
– W ramach projektu Grupa Przemysłowa Baltic wykona m.in. 111 sztuk klatek anodowych o łącznej masie 1 434 ton. Są to kluczowe elementy konstrukcji offshore – odpowiadające za ochronę anodową, która zabezpiecza instalacje przed korozją i znacząco wydłuża ich żywotność. Realizacja tego zadania stanowi kolejny istotny element local content dla morskiej farmy wiatrowej Baltica 2, potwierdzając rosnącą rolę polskiego przemysłu w krajowym łańcuchu dostaw dla energetyki offshore – poinformowała Agnieszka Pyrzanowska – Coordinator for Communications and Public Affairs w Grupie Przemysłowej Baltic – prowadząca tę uroczystość.
– Jesteśmy na historycznych terenach Stoczni Gdańskiej, gdzie przekazujemy uroczyście klientowi klatki anodowe, które stoją przed państwem – mówiła Agnieszka Pyrzanowska. – Jest to komponent, który pełni bardzo ważną ochronną funkcję, w całym procesie farm wiatrowych. Zaprosiliśmy państwa, ponieważ jest to dla nas symboliczny moment. Jest nam niezmiernie miło powitać gości, parterów, instytucje zaangażowane w projekt Baltica 2. Dziękujemy państwu, ze są państwo z nami. Przekazuję głos panu Jerzemu Wiatrowi – wiceprezesowi zarządu Grupy Przemysłowej Baltic.
– Szanowni państwo, drodzy goście, przedstawiciele, Ørsted, PGE, Agencji Rozwoju Przemysłu, partnerzy, współpracownicy. Jest mi niezwykle miło powitać państwa dziś w Stoczni Gdańskiej na uroczystości przekazania pierwszej klatki anodowej dla projektu Baltica 2 – mówił Jerzy Wiatr – wiceprezes zarządu Grupy Przemysłowej Baltic:
Fot. Kazimierz Netka.
– To ważny moment, zarówno dla naszej grupy jak i dla całego krajowego łańcucha dostaw sektora offshore. Grupa Przemysłowa Baltic zakończyła produkcję pierwszej klatki anodowej ze 111 sztuk, które dostarczymy w ramach zakresu secondary steel.
To komponent pełniący kluczową funkcję ochronną, zabezpieczający fundamenty morskiej farmy wiatrowej. Dzisiejszy kamień milowy potwierdza gotowość naszej linii produkcyjnej do wytwarzania kolejnych elementów w sposób powtarzalny, precyzyjny i zgodny z wymaganiami technicznymi.
Proces produkcyjny przebiega zgodnie z harmonogramem i wymaganiami inwestorów, a nawet wyprzedzamy założone plany.
Chciałbym przypomnieć, jaką drogę przeszliśmy w ostatnim czasie: zaledwie 4 miesiące temu spotkaliśmy się w naszym zakładzie produkcyjnym w Gdyni przy pierwszym cięciu blach. Dziś prezentujemy gotowy komponent, wykonany w krótkim czasie, wysokiej jakości, przy zachowaniu wszystkich standardów bezpieczeństwa. To pokazuje kompetencje i zaangażowanie naszych zespołów.
Fot. Kazimierz Netka.
Realizacja tego kontraktu pozwoliła nam wejść do zaszczytnego grona dostawców one. Umieliśmy sprostać wyzwaniom organizacyjnym, finansowym i technicznym i to się udaje. To potwierdza, że nasze kompetencje i standardy są na poziomie najlepszych podmiotów w międzynarodowym łańcuchu dostaw. Polski local content, na trwale wpisuje się w realizację polskiej morskiej energetyki wiatrowej.
Jednocześnie, patrząc na miejsce, w którym stoimy, warto podkreślić jeszcze jedną rzecz: widzicie państwo, że tereny dawnej Stoczni Gdańskiej są dziś aktywnie wykorzystywane w transformacji energetycznej. Tutaj w miejscu o ogromnym, historycznym znaczeniu produkujemy elementy, które wspierają rozwój czystej, zielonej energii i budowę nowoczesnej morskiej energetyki wiatrowej. Produkcja prowadzona tutaj wzmacnia krajowy łańcuch dostaw, stanowi realny przykład tego, że polski przemysł jest gotów dostarczać strategiczne, precyzyjne konstrukcje dla tak dużych przedsięwzięć jak Baltica 2.
Grupa Przemysłowa Baltic jako część Agencji Rozwoju Przemysłu, koordynatora strategicznych projektów, pełni w tym procesie bardzo konkretną rolę.
Dziękuję bardzo naszym partnerom: Ørsted i PGE za współpracę opartą na przejrzystości, wysokich standardach i wspólnym dążeniu do jakości. Dziękuję także wszystkim pracownikom Baltic Operator, GPB za codzienną odpowiedzialną i bezpieczną pracę. Przed nami kolejne miesiące intensywnej realizacji ale dzisiejszy dzień potwierdza, że jesteśmy na właściwej drodze, realizując cały kontrakt zgodnie z harmonogramem. Razem współtworzymy fundamenty dosłownie i symbolicznie pod przyszłość polskiej energetyki morskiej. Bardzo dziękuję za przybycie – powiedział Jerzy Wiatr – wiceprezes zarządu Grupy Przemysłowej Baltic.
– Dziękujemy bardzo, a teraz poprosiłabym o zabranie głosu pana Ulrika Lange – dyrektora zarządzającego projektem Baltica 2.
– Szanowni państwo bardzo dziękuję za zaproszenie nas w dniu dzisiejszym do Grupy Przemysłowej Baltic. Jest to dla nas ogromna przyjemność, że możemy być dzisiaj tutaj, na hali, gdzie rzeczywiście powstają elementy stalowe do projektu Baltica 2 – powiedział Ulrik Lange – dyrektor zarządzający projektem Baltica 2 w Ørsted:
Fot. Kazimierz Netka.
– Jesteśmy tu po to, żeby świętować ukończenie pierwszych klatek anodowych z ponad 6 konstrukcji do przyjmowania jednostek dla morskiej farmy wiatrowej Baltica 2, którą Ørsted pozyskuje z PGE, a po ukończeniu Baltica 2 będzie największą farmą wiatrową w Polsce, o mocy około 1,5 gigawata, a dostarczać będzie czystą energię elektryczną dla około 2,5 miliona gospodarstw domowych w Polsce.
Ta klatka anodowa, którą tu dziś widzimy, jest właśnie częścią tego, co nazywamy obszarem secondary steel – elementów pomocniczych, i odgrywa ona kluczową rolę w ochronie fundamentów przed korozją oraz pomaga utrzymać ich integralność długofalowo w środowisku Morza Bałtyckiego.
W ramach naszego kontraltu dostarczonych zostanie 111 klatek anodowych i konstrukcji do cumowania, do Baltica 2, cztery dla fundamentów stacji transformatorowych oraz 107 dla fundamentów turbin. Ukończenie pierwszej klatki anodowej pokazuje, że linia produkcyjna działa stabilnie i w sposób powtarzalny, a także zgodnie z wymogami technicznymi projektu.
Te elementy, które określamy mianem secondary steel to jest może niewielka część całkowitego wolumenu elementów stalowych ale niesie ze sobą dużą odpowiedzialność. Konstrukcje do cumowania pozwalają jednostkom serwisowym podpływać do turbiny, zapewniać pracownikom bezpieczny dostęp do turbin i również do stacji transformatorowych nawet w trudnych warunkach pogodowych, podczas gdy klatki anodowe chronią stal poniżej linii wody, dzięki czemu fundamenty mogą działać zgodnie z założeniami projektowymi przez całe dziesięciolecia i to właśnie te elementy sprawiają, że cała farma wiatrowa może być eksploatowana, jest bezpieczna w przyszłym horyzoncie.
Z punktu widzenia inżynieryjnego nie jest to proste zadanie, ponieważ obszar secondary steel ma wiele punktów stycznych z innymi komponentami, ma ściśle określone zakresy tolerancji, ma ścisłe wymogi dotyczące również powłok. Każdy element musi dokładnie pasować do elementów stalowych i do innych systemów, które bazują na fundamentach. Wszystko wymaga precyzji, dyscypliny i bardzo solidnego podejścia do jakości wszystkich osób, podmiotów angażujących się w produkowanie tych elementów.
I tutaj właśnie tak duże znaczenie ma nasza współpraca z Grupą Przemysłową Baltic. Nasze podejście do jakości projektu Baltica 2 opiera się na bardzo jasno określonych planach, kontroli w określonych punktach kontrolnych i pełnej identyfikowalności.
Fot. Kazimierz Netka.
Mamy bardzo precyzyjnie wyznaczonych inspektorów jakości, którzy ściśle współpracują z zespołami działającymi tu na miejscu, współpracujemy jako partnerzy, organizujemy regularne, cykliczne spotkania informujące o postępach. Wcześnie wykrywamy wąskie gardła i wspólnie opracowujemy działania łagodzące. Taki dialog prowadzony na co dzień, jest właśnie tym, czego nam potrzeba w projekcie na taka skalę.
Chcę też podkreślić, jak ważne jest dla nas to, że komponenty te są wytwarzane właśnie tutaj i w Polsce, ponieważ są w lokalnym łańcuchu dostaw i ten local content właśnie – to wszystko wygląda tak, jak dzisiaj możemy zaobserwować, czyli pracownicy w polskich zakładach wykonują produkują ważne projekty dla dużego projektu offshore i dzięki temu właśnie, dostarczamy wszyscy nie tylko dla projektu Baltica 2, ale też budujemy doświadczenie i postęp w sektorze, który wciąż się w Polsce rozwija.
Nie zapominamy też, że właśnie tutaj w Gdańsku, powstaje najnowocześniejszy terminal instalacyjny branży wiatrowej offshore w Polsce, a inwestycja ta jest kluczowa nie tylko dla budowy morskiej farmy wiatrowej Baltica 2, ale także dla rozwoju całego programu morskiej energetyki wiatrowej w Polsce i to właśnie stamtąd przeprowadzimy instalacje 107 turbin w ramach naszego projektu, a już zaplanowane na 2027. Porty instalacyjne są ważnym elementem budowania lokalnego łańcucha dostaw i to właśnie tutaj życie polskiego przemysłu offshore będzie rozkwitać.
Fot. Kazimierz Netka.
W przyszłości wraz z rozwojem rynku z tego typu inwestycjami pojawi się sfera bardziej zaawansowanych zakresów prac i z większą wartością dodaną w polskim łańcuchu dostaw. Ta ewolucja nie dzieje się jednym wielkim krokiem. Dzieje się ona umowa po umowie, projekt po projekcie, partnerstwo po partnerstwie, a nasza współpraca jest tutaj bardzo konkretnym przykładem tej właśnie drogi.
Chciałbym gorąco podziękować całemu zespołowi Grupy Przemysłowej Baltic za dotychczasową współpracę i za prace tu na hali fabrycznej – w kontekście inżynieryjnym, planowania, jakości, jak również partnerom z PGE za nieustająca współpracę przy wspólnej realizacji projektu Baltica 2.
A dziś chodzi tutaj o podkreślenie tego ważnego kroku, że mamy sprawdzony proces produkcyjny, silnego partnera lokalnego oraz widoczny postęp w zakresie prac niezbędnych do bezpiecznego i niezawodnego zbudowania farmy Baltica 2. Przy każdym takim elemencie zamieniamy transformację energetyczna z planów istniejących na papierze, w rzeczywistą stal i w rzeczywiste miejsca pracy, tutaj, w Polsce – podkreślił Ulrik Lange – dyrektor zarządzający projektem Baltica 2 w Ørsted.
Dziękujemy serdecznie, a ja zapraszam pana Piotra Dziubałtowskiego – wiceprezesa zarządu ds. operacyjnych PGE Baltica:
– To zaszczyt i przyjemność być dzisiaj tutaj. Po wielu latach spotkań wspólnie z naszym partnerem: firmą Ørsted, z potencjalnymi wykonawcami, dostawcami, po wielu latach rozmów co to jest local content, jak ważny jest dla kraju, dla tego regionu, mamy możliwość być tutaj i fizycznie realizować projekt, realizować konstrukcje, które są istotnym elementem polskiej farmy wiatrowej – mówił Piotr Dziubałtowski – wiceprezes zarządu ds. operacyjnych PGE Baltica:
Fot. Kazimierz Netka.
– Padło już wiele informacji. Mój kolega Ulrik powiedział państwu prawie wszystko o kwestii technicznej tego projektu. Ja skupię się może nad tym, co dla nas jest bardzo ważne; nie tylko dla nas ale i dla Ørsted, a więc skupię się na ludziach, skupię się na zespole, dzięki któremu tutaj się znaleźliśmy.
Nie byłoby dzisiejszego momentu, gdyby nie spotkały się trzy organizacje, a więc nie spotkały się Ørsted, PGE i Grupa Przemysłowa Baltic wspierana przez Agencję Rozwoju Przemysłu ARP, która jest bardzo istotnym elementem tej gry i tej układanki. Najważniejsi są w każdym projekcie ludzie. Tylko ludzie są w stanie stworzyć projekt i skutecznie go zrealizować. I chciałbym bardzo serdecznie podziękować zespołowi Ørsted pod dowództwem Henryka, chciałbym podziękować zespołowi PGE, który jest tutaj tak licznie zgromadzony pod przywództwem mojego kolegi Fabiana. Dziękuję osobom, które były przy końcowym etapie – zapomniałbym jeszcze o zespole zakupu. Bez zespołu zakupów PGE nie byłoby tego kontraktu. Tak że dzięki wam bardzo. A ponieważ pracujemy w zarządach, ponosimy odpowiedzialność, musieliśmy się spotkać, żeby kontrakt podpisać, dlatego też serdeczne podziękowania dla kolegów ze strony dyrektorów. Bez zaangażowania pani prezes Ilony tego kontraktu by nie było.
Na końcu i ale nie ostatnie, serdeczne podziękowania dla zespołu Grupy Przemysłowej Baltic bo wy tworzycie te konstrukcje, dbacie o ich jakość, wykonujecie zgodnie z normami, które my narzucamy, ale bez was tego by się nie udało.
Trzymamy kciuki za kolejne komponenty.
Fot. Kazimierz Netka.
Gdyby ktoś kiedyś zapytał nas co to jest local content, jak to definiujemy, na czym polega,? Na tym polega, ze to jest kontent. To jest właśnie local content. My wszyscy jak tu jesteśmy, realizujemy misję, ja nie mówię, że to jest zadanie, nazywam local content misją. Tę misję wspólnie z naszymi partnerami realizujemy.
To jest wyjątkowe miejsce, wyjątkowy czas, znany z wielu historii tego miejsca, ale prawda jest taka, że dzisiaj razem budujemy zupełnie nową przyszłość naszego kraju. Dziękuję uprzejmie – powiedział Piotr Dziubałtowski – wiceprezes zarządu ds. operacyjnych PGE Baltica.
Kolejnym mówcą będzie pani Ilona Deręgowska – wiceprezes zarządu Agencji Rozwoju Przemysłu. Pani prezes pełni rolę koordynatora do spraw local content, dlatego jej obecność ma szczególne znaczenie.
– Witam państwa bardzo serdecznie w tym wyjątkowym symbolicznym dniu przekazania klatek anodowych dla projektu Baltica 2 – mówiła Ilona Deręgowska – wiceprezes zarządu Agencji Rozwoju Przemysłu:
Fot. Kazimierz Netka.
– Jak państwo wiecie, ten projekt jest wyjątkowy, ważny pod wieloma względami ale przede wszystkim buduje i wzmacnia lokalny łańcuch dostaw, który w wielu aspektach jest kluczowym priorytetem dla polskiego rządu.
Grupa Przemysłowa Baltic, która należy do Agencji Rozwoju Przemysłu, realizuje kluczowe elementy największych inwestycji offshore w Europie.
Produkcja w Gdańsku i w Gdyni łączy w sobie dziedzictwo Pomorza z nowoczesnymi technologiami. To jednocześnie umacnia krajowy potencjał w sektorze morskiej energetyki wiatrowej. Jest to projekt, który jest realnym wsparciem transformacji energetycznej; projekt Baltica 2 o mocy gigantycznej 1,5 gigawata. Baltica 2 będzie jedną z największych morskich farm wiatrowych na świecie, dostarczy energię elektryczną dla około 2,5 miliona gospodarstw domowych.
Projekt ten wpisuje się w założenia zbudowania local contentu, który jest niezwykle istotnym przedsięwzięciem realizowanym przez rząd polski. Agencja Rozwoju Przemysłu została wskazana jako koordynator tego projektu budowy i wzmacniania komponentu krajowego, a dzisiejszy projekt, dzisiejszy moment jest najlepszym dowodem na to, że realizacja i wzmacnianie polskiego łańcucha dostaw jest projektem realnym i możliwym.
Wiele już dzisiaj zostało powiedziane o realizacji projektu, o kuluarach jego powstawania i z tego miejsca chciałam podziękować wszystkim stronom zaangażowanym zarówno w proces podpisania kontraktu, który był niełatwym procesem, ale przede wszystkim tym, którzy w sposób bezwarunkowy, oddany, szanując założenia harmonogramu, a także budżet projektu, realizowało go w sposób efektywny i dzięki temu jesteśmy dzisiaj świadkami oddania pierwszego elementu, oddania klatek anodowych.
Mam nadzieję, że dzisiejszy dzień jest dopiero początkiem świetlanej przyszłości energetyki wiatrowej na rynku polskim. Dziękuję bardzo! – powiedziała Ilona Deręgowska – wiceprezes zarządu Agencji Rozwoju Przemysłu.
Oto dodatkowe wiadomości, które przekazali nam Beata Głuszcz – Head of Communications Ørsted Poland; Marcin Poznań – Spokesperson PGE Baltica; Agnieszka Pyrzanowska – Coordinator for Communications and Public Affairs Grupa Przemysłowa Baltic:
Grupa Przemysłowa Baltic ukończyła pierwsze konstrukcje stalowe dla fundamentów projektu Baltica 2
Grupa Przemysłowa Baltic (GPB) wyprodukowała pierwsze klatki anodowe oraz platformę do cumowania statków serwisowych dla morskiej farmy wiatrowej Baltica 2 – największego projektu offshore w budowie w Polsce, realizowanego wspólnie przez Ørsted i PGE. Komponenty te będące częścią zakresu „secondary steel” pełnią kluczową funkcję ochronną, zabezpieczając fundamenty przed korozją i wspierając ich długoterminową trwałość na morzu. W ramach kontraktu GPB dostarczy łącznie 111 klatek anodowych i tyle samo platform do cumowania statków serwisowych.
Fot. Kazimierz Netka.
Ukończenie pierwszych klatek anodowych oraz platformy do cumowania statków serwisowych potwierdza gotowość linii produkcyjnej GPB do realizacji kolejnych elementów w sposób powtarzalny i zgodny ze specyfikacją. To ważny sygnał, że proces wytwarzania dodatkowych konstrukcji stalowych (secondary steel) dla fundamentów Baltica 2 przebiega zgodnie z założeniami projektowymi.
Komponenty, które zapewniają funkcjonalność i bezpieczeństwo fundamentów
W ramach kontraktu GPB wyprodukuje i dostarczy 111 klatek anodowych oraz 111 platform do cumowania statków serwisowych – 4 dla fundamentów morskich stacji elektroenergetycznych i 107 dla fundamentów turbin wiatrowych. Produkcja rozpoczęła się pod koniec lipca b.r., a zakończenie całego zakresu zaplanowano na połowę sierpnia 2026 roku. Realizacja tego zakresu w zakładach GPB w Gdańsku wzmacnia krajowy łańcuch dostaw dla morskiej energetyki wiatrowej i pozwala budować w Polsce kolejne kompetencje w rozwijającym się sektorze offshore.
Klatki anodowe, platformy do cumowania statków serwisowych i pozostałe elementy secondary steel są kluczowe, aby zapewnić dostęp, ochronę i możliwość prowadzenia operacji wokół głównych konstrukcji nośnych. Obejmują także mocowania dla wyposażenia ratunkowego, przeciwpożarowego oraz tablic i znaków bezpieczeństwa.
– Dzisiejszy kamień milowy pokazuje, że polskie firmy mają kompetencje, aby być częścią łańcucha dostaw morskiej energetyki wiatrowej. Dodatkowe konstrukcje stalowe odgrywają kluczową rolę w zapewnieniu trwałości i bezpieczeństwa morskich farm wiatrowych na dekady. Produkcja tych elementów wymaga dużej precyzji, dlatego tak ważne jest dla nas partnerskie podejście Grupy Przemysłowej Baltic do jakości i bezpieczeństwa. Wraz z ukończeniem każdego komponentu, przekształcamy transformację energetyczną z planów na papierze w rzeczywistość. – powiedział Ulrik Lange, Dyrektor Zarządzający Projektem Baltica 2 w Ørsted.
– Realizacja kontraktu przez należące do ARP zakłady Grupy Przemysłowej Baltic to bardzo wymierna i znacząca wartość dla polskiej gospodarki. Produkcja stalowych komponentów tu, w Gdańsku, to dowód, że krajowy przemysł staje się już na dobre integralną częścią transformacji energetycznej. Jako inwestorzy budujący morską farmę wiatrową Baltica 2, wspieramy rozwój kompetencji w sektorze offshore wind, które pozostaną w Polsce na lata. Tworzymy wspólnie trwały lokalny łańcuch dostaw, włączamy się w tworzenie miejsc pracy i budujemy fundament pod kolejne projekty morskiej energetyki wiatrowej w Polsce – powiedział Piotr Dziubałtowski, wiceprezes zarządu ds. operacyjnych PGE Baltica.
– Ukończenie pierwszych klatek anodowych to dla nas ważny moment, który potwierdza rosnące kompetencje Grupy Przemysłowej Baltic, będącej częścią Agencji Rozwoju Przemysłu – koordynatora ds. komponentu kluczowego w strategicznych projektach państwowych. Dzisiaj, na terenach Stoczni Gdańskiej, powstają jedne z najważniejszych elementów ochronnych dla fundamentów morskich farm wiatrowych. To realny przykład na to, że polski przemysł jest gotowy dostarczać precyzyjne, strategiczne konstrukcje dla tak dużych przedsięwzięć jak Baltica 2 – powiedział Remigiusz Paszkiewicz, Prezes Zarządu Grupy Przemysłowej Baltic.
Kontrola jakości i bezpieczeństwo w procesie produkcji
Nadzór jakości nad elementami secondary steel obejmuje szczegółowe plany inspekcji i testów, definiujące punkty kontrolne oraz zapewniające pełną identyfikowalność materiałów, spoin i powłok. Przedstawiciele firm zamawiających są obecni na miejscu i uczestniczą w codziennych przeglądach, aby każde wykonanie spełniało wszystkie wymagania. Po zakończeniu montażu każdy komponent przechodzi ostateczną inspekcję przed wysyłką do magazynu.
Fot. Kazimierz Netka.
Procesy produkcyjne obejmują m.in. prace spawalnicze, cięcie stali, operacje dźwigowe, obróbkę mechaniczną i prace na wysokości, co wymaga konsekwentnego zarządzania ryzykiem. Dlatego rygorystyczne podejście do bezpieczeństwa jest podstawą współpracy Ørsted, PGE oraz GPB na każdym etapie realizacji.
Baltica 2 – realizowana wspólnie przez PGE i Ørsted – będzie największą morską farmą wiatrową budowaną na polskich wodach Bałtyku. Po uruchomieniu w 2027 roku osiągnie moc ok 1,5 GW, co pozwoli zasilić w zieloną energię około 2,5 mln gospodarstw domowych w Polsce – wynika z informacji, które przesłali nam Beata Głuszcz – Head of Communications Ørsted Poland; Marcin Poznań – Spokesperson PGE Baltica; Agnieszka Pyrzanowska – Coordinator for Communications and Public Affairs Grupa Przemysłowa Baltic.
Fot. Kazimierz Netka.
Po uroczystości przekazania gotowych konstrukcji, w hali produkcyjnej 33 pokazano, jak powstają klatki anodowe.
Kazimierz Netka
Proszę, czytaj również na portalu: Pulsarowy.pl
