Fot. Kazimierz Netka.

Koszt realizacji: kilkadziesiąt mln złotych

Niemal w samo południe, 21 lipca 2025 roku, oznajmiono w Gdańsku finał przygotowań do budowy unikatowego obiektu: hali sportowo – widowiskowej Politechniki Gdańskiej. Konferencja w tej sprawie odbyła się w miejscu, gdzie owa hala ma stanąć – między al. Zwycięstwa i ul. Towarową, obok boiska i budynków Centrum Sportu Akademickiego Politechniki Gdańskiej.

Fot. Kazimierz Netka.

Scenę i krzesła ustawiono na pięknej trawie, a z nieba pozbawionego chmur czyste słońce świeciło uczestnikom uroczystości prosto w twarze. Spotkanie prowadził Patryk Rosiński – rzecznik prasowy Politechniki Gdańskiej. Podpisano List Intencyjny dotyczący współpracy przy budowie hali sportowej Politechniki Gdańskiej. Przedstawiono też wyniki konkursu na opracowanie koncepcji architektoniczno – urbanistycznej wspomnianej hali, która powstanie na terenie należącym Centrum Akademickiego Sportu Politechniki Gdańskiej

Fot. Kazimierz Netka.

– Szanowni państwo, niezmiernie się cieszę, że w ten piękny, upalny dzień możemy się spotkać na terenie Politechniki Gdańskiej. Bardzo dziękuję za tak liczne przybycie – powiedział prof. Krzysztof Wilde – rektor Politechniki Gdańskiej.

Fot. Kazimierz Netka.

Pan rektor powitał m.in. następujące osoby: wiceministra funduszy i polityki regionalnej – Jacka Karnowskiego; prezydent Gdańska – Aleksandrę Dulkiewicz i Piotra Borawskiego – zastępcę prezydenta Gdańska do spraw mobilności i bezpieczeństwa; Przemysława Daleckiego – zastępcę dyrektora Departamentu Turystyki i Sportu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego; współgospodarza miejsca – Mariusza Milera – kanclerza Politechniki Gdańskiej; rektora Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego – Michała Markuszewskiego; prezesa Międzynarodowych Targów Gdańskich – Andrzeja Bojanowskiego; menedżera PGE Wybrzeże Gdańsk – Damiana Wleklaka; wiceprezesa zarządu głównego Akademickiego Związku Sportowego Gdańsk – Romana Rudzkiego; członków Sądu Konkursowego: dyrektora Biura Prezydenta Gdańska do spraw Sportu – Adama Korola; prof. Lucynę Nykę z Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej; Krzysztofa Kaszubę – dyrektora Centrum Sportu Akademickiego Politechniki Gdańskiej, reprezentantki Centrum Zamówień Publicznych Politechniki Gdańskiej – Renatę Bartuś oraz Małgorzatę Rewucką; wszystkich pracowników Politechniki Gdańskiej, w tym panie i panów dziekanów, osoby które włączone są w proces budowy hali.

Fot. Kazimierz Netka.

Szanowni państwo, króciusieńki wstęp – kontynuował swą wypowiedź rektor prof. Krzysztof Wilde:

Nad ranem wróciłem z rejsu żeglarskiego ze studentami do Szkocji. Tam jest szkocka pogoda czyli ciągle mży i praktycznie nie ma słońca. Polska jest w zupełnie innej sytuacji, w zdecydowanej, dynamicznej sytuacji rozwoju. Jeśli chodzi o widowiskowo – sportową halę, którą zamierzamy postawić dokładnie w tym miejscu, to to jest hala, która uzupełnia w pewnym sensie potrzeby miasta. I tak zaznaczając: Uniwersytet Medyczny ma przepiękną halę na 800 widzów; jest hala Ergo Arena która posiada 11,500 – 12 000 miejsc. Brakuje takiej pośredniej. I ta pośrednia hala ustalona przy konsultacjach z reprezentantami miasta Gdańska, to jest właśnie dla 2 – 2,5 tysiąca widzów – tak aby mogła zaspokoić przede wszystkim potrzeby lokalnych klubów sportowych. Chcę wyraźnie zaznaczyć: to ustalono w rozmowach bezpośrednich – będzie to coś w rodzaju miejsca funkcjonowania tych klubów sportowych, nie tylko rozgrywek i treningu, ale także magazynów, także miejsca w których to funkcjonowanie dla klubów będzie zdecydowanie łatwiejsze.

Fot. Kazimierz Netka.

Chcę powiedzieć, że oprócz tych czysto zawodowych sportów, które – mam nadzieję – będą na tej hali obecne, to też cały czas jesteśmy bardzo aktywni w akademickich mistrzostwach Polski. Przypomnę: Politechnika Gdańska od 6 lat wygrywa z wszystkimi uczelniami w Polsce; z Uniwersytetem Warszawskim, z AGH wygrywamy w 47 dyscyplinach i mimo że jesteśmy relatywnie niedużą uczelnią to wygraliśmy 5 razy z rzędu, co się nie zdarzyło nigdy wcześniej w historii akademickich mistrzostw Polski i w tym tym roku z panem dyrektorem Krzysztofem Kaszubą pomyśleliśmy sobie, że powinniśmy mieć jakieś wyzwania i oprócz generalnej punktacji jest też punktacja medalowa, czyli kto zdobędzie najwięcej medali. No i tak, jak wcześniej żeśmy zdobywali te 6, 7, 9 medali złotych, to w tym roku w konkurencji z AWF Katowice – która, jeszcze raz powiem, ma profesjonalnych sportowców, zdobywa 8 złotych medali, nikt z nimi nie wygrywa, a w tym roku AWF Katowice zdobyła 22 złote medale, Politechnika Gdańska zdobyła 22 złote medale, czyli żeśmy poszli równo i niestety, w srebrnych nas wyprzedzili o 2, a w brązowych myśmy ich wyprzedzili chyba o 20. Ale jest bilans brutalny; innymi słowy AWF Katowice jest numer 1, zaraz za nim minimalnie Politechnika Gdańska w medalowej generalnej klasyfikacji.

Wracając do naszych pomysłów: ten sport, który jest sportem studenckim, nie jest tylko zabawowy. Akademickie mistrzostwa Europy w Koszykówce 3 na 3 zostały przyznane Politechnice Gdańskiej na rok 2027; odbędą się tutaj. Oczywiście hali jeszcze nie będzie, ale będziemy mieli test dużej, prestiżowej imprezy, która odbędzie się w Gdańsku.

Największą istotą funkcjonowania sportu dla nas i dla mnie, jako rektora Krzysztofa Wilde, jest masowość sportu. Mnie się niezmiernie marzy aby sport studencki był maksymalnie powszechny. Miałem przyjemność studiowania jeden semestr w Stanach Zjednoczonych. Tam dostęp do infrastruktury sportowej to jest w ogóle inna bajka, w porównaniu z jakimkolwiek europejskim krajem, a także Polską. Tam właściwie każdy obiekt studencki był dostępny bez limitu czasu, bez pieniędzy, na legitymację studencką. Niebywała ta taka otwartość i swoboda działania także dla mieszkańców miejsc związanych z uniwersytetem.

Marzy nam się, pani prezydent, aby gdzieś w tych rejonach powstało takie zaplecze, centrum powszechnego sportu, zarówno dla młodzieży, dzieci, dla studentów, dla seniorów. Niech ten ruch będzie maksymalnie powszechny jak to tylko możliwe i to jest jeden z elementów celu jaki myślimy, że nastąpi w budowie, realizacji tej hali widowiskowo – sportowej.

Chcemy dla mieszkańców miasta zrobić też inny element, który mam nadzieję nie będzie się pejoratywnie czy trochę niekorzystnie kojarzył, a mianowicie w części związanej z parkingiem i podpiwniczeniem hali chcemy zrobić regularny schron i ten schron z dostępem powszechnym dla mieszkańców. To nie jest schron broniący przed akcjami zbrojnymi, ale to jest schron dający poczucie bezpieczeństwa i realizacji podstawowych funkcji schronu.

Jeszcze jeden element: stabilizacja bilansu energetycznego – czyli o ile to będzie możliwe i zdobędziemy dodatkowe fundusze, to także powstaną magazyny energii, stabilizujące Wrzeszcz. Czyli schron i energia – takie bezpieczeństwo na rzecz Wrzeszcza.

Szanowni państwo, oprócz tych aspektów czysto sportowych: hala jest widowiskowo – sportowa, będą się tam mogły odbywać imprezy niekoniecznie o charakterze wysokobudżetowym. Raczej chcielibyśmy żeby były niskobudżetowe, natomiast chcemy, żeby to miejsce ożyło maksymalnie, dla dobra Politechniki Gdańskiej, trójmiejskich uczelni a także dla mieszkańców Wrzeszcza.

Jeszcze raz dziękuję za przybycie, trzymajcie kciuki, Będzie nas to troszkę kosztowało, żeby zmontować inżynierię finansową ale jestem bardzo dobrych myśli, że nam się uda. Bardzo dziękuję – powiedział prof. Krzysztof Wilde – rektor Politechniki Gdańskiej.

– Panie ministrze, drodzy koledzy rektorzy moi współpracownicy, dziękuję Patryk, ale też wszyscy państwo, którzy przyczyniliście się do tego, że za chwilę list intencyjny w sprawie budowy tej hali zostanie podpisany – mówiła Aleksandra Dulkiewicz – prezydent Gdańska.

Fot. Kazimierz Netka.

– Pan Rektor właściwie powiedział wszystko. To, że my jesteśmy tu na Pomorzu wyjątkowi, to wiemy, ale to, że uczelnie tak bardzo otwierają się na współpracę z miastem, to jest naprawdę coś wyjątkowego. Dlatego też bardzo, bardzo dziękuję, że widzicie nie tylko sport akademicki ale właśnie także potrzebę istnienia takiej hali, która nie będzie tylko służyła sportowi akademickiemu ale także powszechnemu sportowi – co przed chwilą pan rektor Wilde powiedział, za co bardzo dziękuję. Nie ukrywam, że to miejsce ma dla mnie też wartość sentymentalną ponieważ na basenie Politechniki Gdańskiej stawiałam pierwsze sportowe kroki, jako 3-letnie dziecko uczyłam się tu pływać i rzeczywiście mam do tej pory sentyment do tego miejsca. Co bardzo ważne i za to też dziękuję, że myślicie o tym. To miejsce jest bardzo dobrze skomunikowane. My dzisiaj musimy inaczej myśleć o dojazdach do obiektów generujących ruch: mamy tramwaj, mamy kolejkę i musimy zmieniać w nas wszystkich przyzwyczajenia, bo nie wszędzie dojedziemy samochodem. Myślę, że to jest też coś bardzo ważnego. Idealne miejsce, trzymam kciuki za projektowanie, bo koncepcje piękne, natomiast teraz to trzeba na pewno przełożyć na zasadniczy projekt i przede wszystkim na finansowanie. Wiem, że jest przychylność z różnych stron. My też będziemy wspierać, ale co bardzo ważne: jest wsparcie środowiska sportowego, które bardzo potrzebuje tego miejsca i przepraszam, nie przywitałam jeszcze przewodniczącego Komisji Sportu w gdańskiej Radzie Miasta pana Łukasza Bejma. Cieszę się, że możemy dzisiaj w takim gronie cieszyć się z tego milowego kroku jeśli chodzi o infrastrukturę sportową w Gdańsku – powiedziała Aleksandra Dulkiewicz – prezydent Gdańska.

– Pamiętam gdy tutaj jako student grywałem w piłkę i tutaj piaskownica była – wspominał Jacek Karnowski – wiceminister funduszy i polityki regionalnej.

Fot. Kazimierz Netka.

– A nie porządne boisko. Remont basenu też wielki i ja się bardzo cieszę, że nasze uczelnie, bo zarówno Gdański Uniwersytet Medyczny, Uniwersytet Gdański, jak i Politechnika też inwestują w sport, a to jest bardzo ważne. Powiem jeszcze o tych sukcesach Politechniki Gdańskiej, że Politechnika Gdańska zdobywa co roku medale na akademickich mistrzostwach w zjazdach na nartach i w zjeździe na snowboardzie, co jest bardzo ważne. Nie tylko tutaj na północy w żeglarstwie, ale także na południu biją konkurentów na głowę.

Życzę powodzenia, to wspaniały projekt. Mam nadzieję, że też jakoś uda się pieniędzy trochę rządowych, tutaj dosypać. Nad tym już z panem rektorem będziemy pracowali – powiedział minister Jacek Karnowski.

– Panie ministrze, pani prezydent, panie prezydencie, szanowni rektorzy, szanowni państwo! Miałam zaszczyt i przyjemność pełnić funkcję przewodniczącej Sądu Konkursowego – mówiła prof. Lucyna Nyka z Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej.

Fot. Kazimierz Netka.

– Prace, które wpłynęły na ten konkurs tak naprawdę pokazały, jak ogromny jest potencjał tego miejsca, jako spinającego różnego rodzaju aktywności w Gdańsku.

To, co już przewijało się w wypowiedziach przedmówców: nie tylko będzie tu sport na wysokim poziomie, ale również przestrzeń aktywizująca społeczność akademicką, a także aktywizująca społeczność Gdańska.

Prace konkursowe pokazały nam, że sama hala niesie wiele walorów przestrzennych, takich użytkowych: możliwość wprowadzania nowych programów ożywiania tej przestrzeni. Wiemy, że to wszystko żyje. Wystarczy wieczorem podjechać i zobaczyć: hala jest pełna, boisko jest użytkowane do 10 wieczorem latem, ale również okazało się, że ta przestrzeń dookoła również została zaprojektowana w znakomity sposób, z dużą obecnością zieleni, skwerów, miejsc gdzie nawet w przerwie, społeczność Gdańska może przyjść, spotkać się i porozmawiać; jest to znakomite miejsce. Ponieważ pan rektor Krzysztof Wilde wspomniał o dynamiźmie, chcę gorąco pogratulować władzom Politechniki Gdańskiej i podziękować chyba w imieniu całej społeczności akademickiej – mamy tutaj na spotkaniu dziekanów – za ten ogromny dynamizm; chcę podziękować panu ministrowi za te wspaniałe słowa, pani prezydent, panu prezydentowi, wszystkim osobom zaangażowanym w sport ale również nie tylko w sport: w kulturę w wydarzenia, w tworzenie przestrzeni dla ludzi w Gdańsku. Dziękuję bardzo! – powiedziała prof. Lucyna Nyka – przewodnicząca Sądu Konkursowego oceniającego koncepcje budowy hali widowiskowo – sportowej Politechniki Gdańskiej.

Oto dodatkowe wiadomości, które przekazali nam Patryk Rosiński – rzecznik prasowy Politechniki Gdańskiej oraz Paulina Chełmińska z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku:

Na terenie Politechniki Gdańskiej ma powstać hala widowiskowo-sportowa

W poniedziałek, 21 lipca na terenie Centrum Sportu Akademickiego Politechniki Gdańskiej podpisany został list intencyjny w sprawie budowy nowoczesnego obiektu. Dokument sygnowali prof. Krzysztof Wilde, rektor Politechniki Gdańskiej oraz Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. Przedstawione zostały także zwycięskie prace konkursu na opracowanie koncepcji architektoniczno-urbanistycznej.

Fot. Kazimierz Netka.

Nowa hala widowiskowo-sportowa ma służyć studentom Politechniki Gdańskiej, mieszkańcom Gdańska oraz lokalnym klubom sportowym, które obecnie borykają się z brakiem obiektów o odpowiedniej pojemności. Do ich dyspozycji pozostają dziś hale, mieszczące do 800 widzów oraz takie, która podczas wydarzeń sportowych mogą pomieścić blisko 11,5 tysiąca osób.

– Budowa nowoczesnej hali to szansa na stworzenie przestrzeni, z której skorzystają zarówno nasi studenci, jak i mieszkańcy Gdańska. Obiekt będzie miejscem codziennych treningów, zawodów i wydarzeń sportowych, a także integracji i aktywnego spędzania czasu – mówi prof. Krzysztof Wilde, rektor Politechniki Gdańskiej. – Chcemy położyć jeszcze większy nacisk na powszechność sportu wśród studentów i mieszkańców Gdańska z każdej grupy wiekowej. Marzymy także o organizacji większej liczby wydarzeń sportowych rangi międzynarodowej. Najbliższa taka okazja nadarzy się już w 2027 roku, gdy Politechnika Gdańska będzie gospodarzem Akademickich Mistrzostw Europy w koszykówce 3×3.

Fot. Kazimierz Netka.

Obiekt powstanie na dotąd niezagospodarowanym terenie Centrum Sportu Akademickiego PG. Hala będzie mogła pomieścić ponad 2 tysiące widzów, a dzięki rozbudowanemu zapleczu – obejmującemu siłownię, salę fitness, saunę, gabinety odnowy biologicznej oraz sale konferencyjne – stanie się nie tylko areną wydarzeń sportowych, ale również bazą treningową lokalnych drużyn sportów halowych.

– Mieszkańcy Pomorza są wyjątkowi, a otwarcie uczelni na współpracę z miastem to naprawdę wyjątkowy moment. Dlatego dziękuję, że widzicie potrzebę powstania hali, która będzie służyła nie tylko sportowi akademickiemu, ale także powszechnemu – powiedziała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska – Teren, na którym ma powstać ten obiekt, jest bardzo dobrze skomunikowany, a w pobliżu są przystanki autobusowe, tramwajowe i SKM. Teraz całą tę koncepcje trzeba przełożyć na zasadniczy projekt i finansowanie. My ten projekt będziemy wspierać. Ważne jest też wparcie środowiska sportowego, które bardzo potrzebuje takiego miejsca.

Hala będzie mogła być wykorzystywana także jako schron wybudowany w podpiwniczeniu, zapewniający bezpieczeństwo mieszkańcom Wrzeszcza w sytuacjach kryzysowych, oraz jako magazyn energii, gromadzący nadwyżki prądu generowanego przez panele fotowoltaiczne. Zmagazynowana energia może być wykorzystywana np. do zasilania oświetlenia awaryjnego, systemów wentylacji lub ogrzewania w trybie rezerwowym.

Podczas wydarzenia wypowiedzieli się także: 

Jacek Karnowski, sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej: Bardzo się cieszę, że gdańskie uczelnie inwestują w sport. To jest bardzo ważne. Trzymam kciuki za ten wspaniały projekt. Mam nadzieję, że uda się dołożyć do niego także rządowe pieniądze.

Mariusz Miler, kanclerz Politechniki Gdańskiej: Budowa hali wpisuje się w strategiczne kierunki rozwoju uczelni, obejmujące m.in. propagowanie sportu wśród studentów i pracowników PG. Projekt stanowi jednocześnie element szeroko zakrojonego planu otwarcia kampusu na mieszkańców Gdańska. W przyszłości hala ma być nie tylko miejscem rozgrywek sportowych, ale także przestrzenią dla wydarzeń muzyczno-kulturalnych, konferencji, targów, sympozjów i kongresów. Dzięki swojej wielofunkcyjności obiekt będzie służyć również lokalnej społeczności.

Krzysztof Kaszuba, dyrektor Centrum Sportu Akademickiego Politechniki Gdańskiej: Nowa hala zapewni komfort zarówno sportowcom, jak i widzom. Obiekt służyć będzie przede wszystkim do gier zespołowych, takich jak koszykówka, piłka ręczna, siatkówka, badminton, futsal czy unihokej. Część trybun będzie rozsuwana. Dzięki temu, w zależności od potrzeb, będzie można jednocześnie utworzyć nawet trzy pełnowymiarowe boiska do koszykówki. Ponadto w hali znajdą siłownia, sala fitness czy gabinety odnowy. Ważnym elementem będzie również nowoczesna ścianka wspinaczkowa, której rozmiary pozwolą nam na organizację oficjalnych zawodów w tej dyscyplinie.

Prof. Lucyna Nyka, Wydział Architektury PG: Prace, które spłynęły na konkurs, pokazały nam jak ogromny jest potencjał tego miejsca, które spina różnego rodzaju aktywności w Gdańsku. Będzie to nie tylko sport na wysokim poziomie, ale również przestrzeń aktywizująca społeczność akademicką, a także społeczność Gdańska. Prace konkursowe pokazały nam, że nie tylko sama hala niesie wiele walorów użytkowych. Przestrzeń dokoła może być zaprojektowana w znakomity sposób, z dużą obecnością zieleni, skwerów, miejsc, gdzie mogą spotykać się mieszkańcy Gdańska.

W załączniku dostępne są zwycięskie projekty konkursu na opracowanie koncepcji architektoniczno-urbanistycznej oraz koncepcja. Będą one brane pod uwagę przy tworzeniu ostatecznej wersji projektu nowej hali widowiskowo-sportowej:

wyniki_konkursu_na_opracowanie_koncepcji_architektoniczno_urbanistycznej

Źródło: Politechnika Gdańska.

Z naszych spostrzeżeń wynika, że dofinansowanie ma pochodzić z zasobów Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Kazimierz Netka

Proszę, czytaj również na portalu: Pulsarowy.pl