Fot. Kazimierz Netka.
Rozpoczyna się wielkie świętowanie jubileuszu, z udziałem mieszkańców regionu. Pod koniec tego roku zaistnieje połączenie lotnicze Gdańska z Dubajem?
Źródło ilustracji: Port Lotniczy Gdańsk.
Port Lotniczy Gdańsk to jedno z najlepszych przedsiębiorstw w Polsce. Buduje nawet własną dzielnicę: Airport City Gdańsk. Gdańskie lotnisko inwestowało w czasie pandemii; nie żałuje tego i ciągle się rozwija. O tym, czego dokonano w Gdańskim Porcie Lotniczym mówili m.in. Tomasz Kloskowski – prezes zarządu Portu Lotniczego Gdańsk oraz Iwona Tomczyńska – kierownik Działu Analiz Ekonomicznych i Marketingu Portu Lotniczego Gdańsk, 19 stycznia 2024 roku, podczas konferencji w Hotelu Marriot Resort & Spa w Sopocie. Konferencję prowadziła red. Agnieszka Michajłow – rzeczniczka prasowa Portu Lotniczego Gdańsk:
Fot. Kazimierz Netka.
– Witam państwa na konferencji prasowej dorocznej, podsumowującej wyniki. Mamy bardzo dobre wiadomości za ubiegły rok. Pan prezes powie także o planach. Mamy nadzieję spotykać się z państwem w tym roku częściej. Prezes Portu Lotniczego w Gdańsku imienia Lecha Wałęsy, pan Tomasz Kloskowski, bardzo proszę.
– Dzień Dobry, witam serdecznie, tak jak Agnieszka powiedziała, dzisiaj mamy dobre wieści. Mogę powiedzieć, że rok 2023 to rekordy, rekordy, rekordy – powiedział Tomasz Kloskowski – prezes zarządu Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy.
Fot. Kazimierz Netka.
– Praktycznie we wszystkich dziedzinach pobiliśmy w 2023 roku rekordy z 2019 roku. Będziemy się odnosić głównie do roku 2019 – powiedział Tomasz Kloskowski – prezes zarządu spółki Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy. – Przypomnijmy sobie – bo to już też zapominamy powolutku – jakie połączenia ogłaszali przewoźnicy, takie najciekawsze w roku ubiegłym.
Fot. Kazimierz Netka.
Pamiętacie, przez lata żeście mówili, że mamy rynek brytyjski – jeden duży rynek. Później że rynek niemiecki i rynek skandynawski. Ostatnie lata popandemiczne pokazały, że przewoźnicy zaczęli mam w końcu otwierać połączenia „słoneczne”: Teneryfa, Malaga, Wenecja, Rzym, Praga – to są kierunki, których chyba każdy oczekiwał i dzisiaj nasza siatka połączeń wygląda w taki sposób, że oprócz tych trzech tradycyjnych rynków które były na Pomorzu takich najważniejszych, jest jeszcze czwarty rynek: południe Europy. Oczywiście nie mamy takich siatek połączeń jak porty lotnicze na na południu Polski ale uważam, że to co mamy jest dosyć zacną siatką połączeń – prawie 90 połączeń w różne miejsca w Europie .
Fot. Kazimierz Netka.
Z przewoźników jakbyśmy spojrzeli to w 2023 brakuje nam tylko jednego, który już się pojawi w obecnym 2024, czyli Finnair. Można powiedzieć – bo ja się znowu odnoszę do tej pandemii, która była największym kryzysem w branży lotniczej – ja bym dzisiaj już mógł postawić tezę, że w Gdańsku odbudowaliśmy się, przekroczyliśmy pewne poziomy, no ale zobaczmy jak żeśmy przekroczyli:
Fot. Kazimierz Netka.
Wynik za rok 2023 to 5 900 000 pasażerów – to jest 10% więcej niż w roku 2019 i to jest chyba największa i najbardziej radosna wiadomość jaką mamy dzisiaj do zakomunikowania.
Jak spojrzeć na lata wcześniejsze to widzimy, że wróciliśmy na właściwą ścieżkę rozwoju, tak że można powiedzieć, że lata pandemiczne to taki 3-letni break, 3-letnia przerwa, ale już idziemy teraz do góry.
Fot. Kazimierz Netka.
Z kolejnych ciekawostek: w sezonowości nic się nie zmieniło. Najlepsze to są miesiące letnie. Dalej jednak wpływa na to ruch czarterowy i nie ukrywam że się obawiałem roku 2023; obawiałem się roku 2023 ze względu na wysokie koszty działalności nie tylko na lotnisku ale we wszystkich przedsiębiorstwach – w każdej grupie skoczyły i mówię o kryzysie energetycznym, który był 2 lata temu ale który był również teraz. Praktycznie wszystkie grupy kosztowe poszły do góry i bardzo obawiałem się tego, że pasażerowie będą oszczędzać; że my wszyscy będziemy oszczędzać. Z jednej strony wydaje mi się że my oszczędzamy w różnych obszarach, natomiast nie oszczędzamy na podróżach lotniczych Wydaje mi się że mogę uogólnić to w taki sposób, że możemy oszczędzać na wszystkim ale czy ten raz w roku czy dwa razy nie możemy wyjechać, wylecieć lotem czarterowym? Nie mówię jeszcze o citybreak bo to powolutku się odradza ale chcemy gdzieś wylecieć lotem czarterowym i znaleźć się gdzieś w jakimś innym klimacie.
Fot. Kazimierz Netka.
Co jest dla branży lotniczej i dla nas fantastyczną wiadomością: spójrzmy na ruch krajowy w kontekście naszej siatki połączeń – to już tylko niecałe 7%. To oznacza, że nawet pod kątem ekologicznym, w mojej ocenie to już nie ma ruchu krajowego takiego point-to-point, Gdańsk – Warszawa; to jest naprawdę 1% pasażerów. Tylko ja mający to w zakresie obowiązków latam żeby wspierać branżę lotniczą, natomiast większość pasażerów point-to-point
do Warszawy przesiadła się ci głównie na koleje bądź używają samochodów. Ci pasażerowie, te 6, prawie 7% to są głównie pasażerowie Polskich Linii Lotniczych LOT, którzy przesiadają się w Warszawie bądź na siatkę połączeń LOTu, bądź na innego przewoźnika i i tak ten rynek już wygląda.
Ten udział kiedyś wynosił 10%, a nawet 12%, a dzisiaj to jest połowa tego.
Fot. Kazimierz Netka.
Najpopularniejsze kierunki: wróciliśmy do układu sprzed pandemii, czyli: Londyn, najpopularniejszy kierunek, prawie pół miliona pasażerów. Następnie Oslo i Sztokholm – tak że pogłoski o „śmierci” Skandynawii są przedwczesne i przesadzone ale widzimy również w Trójmieście, że pasażerów skandynawskich jeszcze nie jest tylu, ilu było przed pandemią, jeszcze ich siła nabywcza nie wróciła.
Źródło powyższej prezentacji: Port Lotniczy Gdańsk.
Z informacji które mamy, wynikają dwa zjawiska. Po pierwsze pamiętajmy, że inflacja dosyć wysoka i zwyżki grup kosztowych dotyczą również państw europejskich, również dotyczą Skandynawii. W związku z tym to jest jeden element, który wpływa na to że troszeczkę ich jest mniej i troszeczkę ograniczają swoje budżety. Drugi element to jest kwestia wojny na Ukrainie – czynnik, który w rozmowach ze Skandynawami i ze skandynawskimi przewoźnikami wpływa na to, że ich nie jest tak dużo jak mogłoby być. Oczywiście każdego roku jest coraz lepiej. Pocztą pantoflową przekazują sobie informację, że jednak to nie jest tak że to postrzeganie Polski nie jest takie jak jak nas czasami Amerykanie postrzegają, którzy myślą, że u nas czasem toczy się wojna. Zwróćmy uwagę: 6 pierwszych lotnisk to są huby i dlatego jeżeli mówimy o rozwoju nie lotniska ale o rozwoju regionu, o rozwoju aglomeracji, o rozwoju naszych miast, to dla nas kluczowe jest pozyskiwanie hubów, pozyskiwanie przewoźników hubowych, mimo że jak zaraz zobaczycie ich udział wcale nie jest wielki ale to przyczynia się do organizowania tutaj imprez sportowych, kulturalnych, muzycznych, bo połączenie przez huby wydaje connectivity, mimo że połączenie na Wyspy Kanaryjskie jest świetne bo można sobie gdzieś tam na Teneryfę polecieć ale huby z punktu widzenia rozwoju biznesu i rozwoju naszych miast są o wiele ważniejsze.
Poszczególne linie lotnicze
Pandemia – tak jak mówiłem podkreślając w kolejnych latach i roku 2023 – największym wygranym w pandemii są tanie linie lotnicze Ryanair, natomiast rok 2023 pokazał, że Wizzair odpowiedział Ryanairowi. W pewnych momentach osiągał większą liczbę obsłużonych pasażerów w Gdańsku niż Ryanair ale jak widzicie na koniec roku jednak te trzy punkty procentowe Wizzair jest przed Ryanairem. Jakbyście porównali – na ten dolny graf – do roku 2019 to co jest charakterystyczne, to zwróćcie uwagę, że linie niskokosztowe to już jest ponad 80% udziału w rynku. W związku z tym linie sieciowe to coraz mniejszy udział w rynku. Każdy kryzys jest dobry, bo powoduje, że przedsiębiorstwa się restrukturyzują, że przedsiębiorstwa są silniejsze i mają większy power żeby zwiększać swoje moce przerobowe. I to wyraźnie obserwujemy w przypadku linii sieciowych. Linie sieciowe na początku bardzo mocno ograniczyły swoje siatki połączeń, niektóre z nich brały pomoc publiczną w okresie covidu, a dzisiaj widzimy, że powolutku odradzają się czyli dodają nowe kierunki, latają coraz bardziej efektywnie czyli latają na wyższych współczynnikach wykorzystania miejsc w samolocie. Ceny biletów poszły w górę więc zarabiają więcej bo ten yield jest większy. W związku z tym jestem optymistą jeśli chodzi o linie sieciowe, to znaczy widzę coraz większą ich aktywność na rynku. To dobrze rokuje dla całej branży.
Jeśli spojrzymy na „nożyce” podziału między ruchem niskokosztowym i tradycyjnym, to widzimy, że te nożyce się rozwierają, czyli ewidentnie linie niskokosztowe dzisiaj i w całej pandemii ciagnęły cały rynek lotniczy. W związku z tym to jest tak jak czasami słyszę wypowiedzi, że ktoś się obraża – huby zwłaszcza się obrażają na linie niskokosztowe – bo chciałyby mieć tradycyjne. No nie, rynek jest zmienny. Rynek jest zmienny i trzeba każdego klienta umieć uszanować.
Fot. Kazimierz Netka.
Ruch nieregularny – kolejny rekord. Już może nie 10% wzrost ale 3% wzrost; prawie 430 tysięcy pasażerów – mimo kryzysu, mimo większych kosztów dla ludzi dla zwykłych mieszkańców – mamy rekord.
Gdzie latamy
Po pandemii „urosły” przede wszystkim Turcja i Egipt . W mojej ocenie jest to pokłosie stosunku jakości do ceny, którą tam dostajemy u poszczególnych biur podróży. Można powiedzieć, że w porównaniu z 2019 rokiem to straciła cała Europa, czyli straciła mimo wszystko Grecja, straciła Hiszpania czyli to jest coś, co co touroperatorzy i organizatorzy wycieczek muszą też uwzględniać w swoich planach ale na tak jak widzicie, ta wielka trójca była taka, że Turcja, Grecja i Egipt to był równy kawałek tego tortu. Dzisiaj Turcja to jest prawie 47%. Dzięki temu widzimy ekspansję linii lotniczych tureckich, widzimy ekspansje touroperatorów tureckich, którzy wchodzą na rynek polski, widzimy wreszcie ekspansję Turkish Airlines, które chciałyby Gdańska, ale blokuje to umowa międzyrządowa, która jest starsza o 2 lata niż ja. Tak że to pokazuje, że w ogóle – tak mi się wydaje – że w krótkiej perspektywie to w ogóle wschód- jeżeli bym powiedział – ten middle-east – to jest kierunek, który chyba sprawi nam najwięcej niespodzianek, takich miłych w najbliższym czasie.
Operacje lotnicze
Operacje lotnicze – również mamy rekord, już tylko jednoprocentowy. Mamy niewielki wzrost liczby operacji lotniczych, a 10% wzrost liczby odprawionych pasażerów. To oznacza, że latają większe samoloty. Jak latają większe samoloty to znaczy, że jest to efektywniej robione – komunikat bardzo dobry bo przewoźnicy będą w lepszej sytuacji finansowej, a jak są w lepszej sytuacji finansowej to mają power, żeby dalej się rozwijać.
LVP
Pamiętacie, mamy najlepszy system ILS w Polsce jeśli chodzi o system przeciwmgielny. Łącznie z Gdańska przekierowano w ciągu całego roku 22 rejsy. To tak charakterystycznie zwróćcie uwagę: 10 000 operacji było w tej procedurze LVP – to jest procedura operacji w ograniczonej widzialności, czyli 1/5 naszych operacji jest w tej procedurze, co pokazuje że warunki pogodowe są z naszego punktu widzenia kluczowe i dobre zabezpieczenie pomocami radionawigacyjnymi i świetlnymi naszego lotniska okazuje się kluczowe. Ze względu na mgłę nie odwołano żadnej operacji w ciągu 2023 roku.
Fot. Kazimierz Netka.
Ostatnio była też taka sytuacja, że nie wylądowały samoloty ale żeby operować na tym ILS, który mamy w naszej kategorii, to muszą zdarzyć się trzy rzeczy: my powinniśmy mieć ILS i mamy; przewoźnicy muszą mieć odpowiednie urządzenia na samolotach – zwykle mają; wszyscy piloci mają uprawnienia do lądowania w tym ILS. Ze względu na ograniczenia przewoźników te 7 rejsów to są właśnie rejsy, w których piloci nie mieli uprawnień żeby wylądować w określonych warunkach. Ci, którzy są mniej „wylatani”, nie mogą. Dodatkowo matka natura zawsze nam pokaże miejsce w szeregu i to jest wiatr. Pamiętajmy, że silny wiatr, wiejący wzdłuż drogi startowej nie jest żadnym problemem; on pomaga przy startach i przygotowaniach, ale wiatr, który wieje w poprzek drogi startowej jest problemem i ze względu na ten wiatr 15 rejsów zostało odwołanych.
Tak że skali roku na 50 000 rejsów tylko 22 były odwołane więc myślę, że to jest właściwa polityka, żeby inwestować w pomoce radionawigacyjne, które mamy.
Fot. Kazimierz Netka.
Wypełnienie samolotów – tu jesteśmy na poziomie rekordowym bo zabrakło dziesiątek, ale to jest prawie najwyższy poziom, mimo tej mniejszej liczby samolotów – najwyższy poziom wypełnienia co mówi tylko o jednym: przewoźnicy będą w kolejnych latach zwiększać bądź częstotliwość na trasach, bądź dodawać nowe trasy, to jest ewidentne.
Fot. Kazimierz Netka.
Cargo to jest jedyna branża, która w pandemii nie zanotowała spadku, a tak naprawdę wzrosty. Przez cały okres pandemiczny te łańcuchy dostaw, które zostały przerwane, to była złota żyła dla Cargo. No i mamy 13% wzrost odprawionych ładunków i teraz zobaczymy kto za to odpowiada. Ja się oczywiście zawsze uśmiecham do naszych dziewczyn, bo uważam, że dziewczyny dużo za to odpowiadają – wasze zakupy online które robicie wszędzie, bardzo proszę wspierajcie branżę cargo, bo nie ukrywam, że DHL Express też bazuje na tym co kupujecie w sieci.
Fot. Kazimierz Netka.
Przypomnę, że myśmy w zeszłym roku zlikwidowali swój własny Dział Cargo. To znaczy, że poszliśmy na outsourcing i agent handlingowy Welcome przejął naszą działalność, czyli mamy dzisiaj działalność opartą o firmy kurierskie tak jak widzicie: DHL, FedEx, UPS i agent handlingowy, który ma swoje przedstawicielstwa w Warszawie, w Krakowie, w Gdańsku i jeszcze w kilku innych punktach na terenie Polski, który tak naprawdę pokazuje, że jednak w lotnictwie jeżeli mamy wyspecjalizowanych agentów, jeżeli mamy outsourcing, jest to najbardziej efektywne rozwiązanie bo oni tak naprawdę odpowiadają również za ten wzrost.
Wynik finansowy
Fot. Kazimierz Netka.
W przychodach ze sprzedaży – kolejny rekord: 20% wzrostu. Myśmy wprowadzili w roku 2023 opłatę za Security. Ta opłata wynosi 8 złotych za odprawionego pasażera. To jest pierwsza opłata od 16 bodajże lat, czyli myśmy przez 16 lat nie podwyższyli opłat lotniskowych. O opłatach lotniskowych mity krążą po rynku bo zwykle wszyscy myślą, że te opłaty są cały czas zwiększane. Od 16 lat żeśmy nie zwiększyli opłat lotniskowych w ogóle. A jakbyśmy spojrzeli na wzrost kosztów przez 16 lat, to każdy może sobie wyciągnąć właściwy wniosek.
Natomiast kryzys energetyczny roku 2022 „dopchnął” nas do ściany i musieliśmy wprowadzić opłatę za Security. To jest niewielka opłata: 8 zł za odprawionego pasażera ale ta opłata spowodowała, że mimo rosnących kosztów we wszystkich obszarach, udało się wypracować przychody ze sprzedaży na tym poziomie tak jak widzicie: 244 000 000, przez to
Fot. Kazimierz Netka.
wynik na sprzedaży ma prawie 45 000 000 złotych, więc zbliżamy się do poziomu z 2019 roku, mimo większej liczby odprawionych pasażerów ale to pokazuje też co się kosztowo działo w całej gospodarce.
Wynik finansowy netto to jest zysk na poziomie 45 000 000 złotych.
Fot. Kazimierz Netka.
Muszę dodać, że 15 milionów z tego jest związane z rozwiązaniem rezerwy, tak że wynik wypracowany to jest poziom około 30 000 000 złotych. Rozwiązaliśmy rezerwę, którą mieliśmy na sprawę sądową, która nam się toczyła od 2012 roku. Myśmy częściowo ją wygrali, częściowo przegrali i dlatego musieliśmy zrobić te rozwiązania rezerwy, które podniosły troszeczkę wynik o 15 000 000 złotych.
EBITDA
Fot. Kazimierz Netka.
Na poziomie 108 000 000 złotych. Pamiętacie państwo, my w pandemii dosyć mocno inwestowaliśmy: w budowę pirsu, w Airport City i to są lata największych spłat naszych pożyczek. Każdego roku 30 milionów złotych spłacamy tego co pożyczyliśmy w banku. To pokazuje, że nasza sytuacja finansowa jest stabilna. Sprawnie obsługujemy nasze zadłużenie. Jesteśmy firmą rentowną.
Przypomnę najważniejsze wydarzenia roku 2023:
Fot. Kazimierz Netka.
W Łodzi była najważniejsza dla portów lotniczych konferencja Routes Europe. To jest konferencja, na której przewoźnicy i linie lotnicze walczą o nowe połączenia. Te konferencje są europejskie i światowe. Europejska odbyła się w Łodzi i tam dosyć mocno żeśmy próbowali przewoźników zainteresować Pomorzem i Portem Lotniczym w Gdańsku. Tam również nasi właściciele byli i przypomnę był pan prezydent Lech Wałęsa i spotykał się z przewoźnikami . Użyliśmy co mamy na Przymorzu najlepszego.
W maju mieliśmy już czwartą edycję Skywayrun-a. Jesteśmy jedynym lotniskiem w Polsce, które mimo prowadzenia ruchu lotniczego już w wysokiej skali, chcemy żeby nasi mieszkańcy mieli też coś z tego, mieli też coś fajnego z Portu Lotniczego. To nie są imprezy komercyjne, na których my zarabiamy; to są imprezy, w których musimy ponieść organizację, naprawdę się tym zająć, sprawiamy sobie problem ale chcemy, żeby mieszkańcy czuli, że z jednej strony są dumni z Portu Lotniczego ale z drugiej strony mogą z niego korzystać. Mogą u nas biegać; w tym roku będzie piąta edycja. Dołożyliśmy cegiełkę, bo wprowadziliśmy też duathlon czyli jeżdżenie na rowerach i bieganie również w nocy. Myślę, że trzeci etap – już taki jakbyśmy chcieli wejść na poziom Jedi – myślimy o rolkach. Iwona się śmieje, bo dla ludzi to jest olbrzymia organizacja ale sprawdzimy na spokojnie bo już i bieg i duathlon mamy opanowane. Musimy najpierw sprowadzić rolkarzy żeby spróbowali pojeździć po drodze kołowania, po drodze startowej – czy tam się w ogóle da jeździć jeśli chodzi o chropowatość i tak dalej. To jest kolejny etap. W lipcu przypomnę, że świętowaliśmy z Wizzair 25 milionów odprawionych pasażerów.
Na gali naszego lotniska, która odbędzie się 5 kwietnia, dowiecie się w ogóle ile w ciągu 50 lat odprawiliśmy pasażerów. Wrócę do tej liczby na gali bo to pokaże jak ważnym przewoźnikiem dla nas jest Wizzair.
We wrześniu otworzyliśmy się również na młodzież. Dawniej, jak byliśmy „mali”, robiliśmy dni otwarte na lotnisku. Dzisiaj już ruch jest za duży i nie jesteśmy w stanie robić dni otwartych, wpuszczać mieszkańców w zakamarki, dlatego zaczęliśmy tworzyć podgrupy No i to była grupa młodzieżowa i staraliśmy się edukacyjnie pokazywać lotnisko. Z jednej strony przy ryku samolotów można było się bawić, edukacyjnie poznawać i dzieciaki były zadowolone. Pierwszy raz próbowaliśmy i na pewno będziemy to powtarzać.
Fot. Kazimierz Netka.
Przypomnę, że w październiku otworzyliśmy drugi hangar lotniczy czyli nasz kontrahent LS Technics otworzył. Powiem szczerze, że ta działalność MRO czyli działalność obsługi technicznej samolotów na takim wyższym poziomie jest u nas już tak zaawansowana, że zaczynamy pracę nad budową trzeciego hangaru – to nas czeka w najbliższej przyszłości.
W październiku, przypomnę, Wizzair ogłosił dodanie ósmego samolotu do bazy w Gdańsku.
29 Listopada pierwszy raz zrobiliśmy prywatkę dla seniorów na naszym lotnisku. Impreza była tak fantastyczna. że zrobimy kolejną prywatkę dla seniorów. Wyciągnęliśmy pewne wnioski, bo zawsze z każdej imprezy wyciągamy wnioski, żeby na następnej być jeszcze lepsi. W przypadku seniorów to wydaje nam się opanowane więc druga impreza będzie jeszcze fajniejsza i jeszcze lepsza.
W grudniu obchodziliśmy z Ryanairem 14 milionów odprawionych pasażerów – to pokazuje proporcje między Wizzairem a Ryanairem. Przypomnę: Wizzair 25 000 000 Ryanair 14 000 000 pasażerów.
Fot. Kazimierz Netka.
W grudniu, w rankingu AirHelp zdobyliśmy tytuł najlepszego lotniska w Polsce pod względem punktualności, ogólnego wrażenia i dostępności infrastruktury, którą mamy. To zawsze jest miłe, jeżeli pasażerowie w głosowaniu powiedzą, że jesteście fajni. Już nie mówię: jesteście najlepsi ale że jesteście fajni i bardzo sobie to cenimy i bardzo pasażerom dziękujemy.
Pamiętacie państwo, realizujemy projekt Airport City Gdańsk. Zbudowaliśmy pierwszy biurowiec Alpha. Ten biurowiec jest skomercjalizowany w 80%. W normalnych warunkach rynkowych byśmy zaczęli budowę drugiego biurowca „Bravo”, już dzisiaj. Mamy przygotowane pozwolenia, natomiast jak państwo wiecie, rynek wynajmu komercyjnego jest w lekkiej stagnacji, a ma na to wpływ wiele na to czynników: praca zdalna, korporacje ograniczają liczbę powierzchni przez to pojawiają się pustostany w wynajętych budynkach biurowych.
Fot. Kazimierz Netka.
Cały czas prowadzimy komercjalizację, jesteśmy gotowi do rozpoczęcia wznoszenia drugiego budynku, który będzie 2 razy większy, on będzie miał 16 000 GLA, ale będziemy obserwować rynek i rozpoczniemy budowę jak tylko będziemy przekonani, że sensownie, ekonomicznie jest czas na rozpoczęcie tej budowy.
Co w tym roku? 5 kwietnia o godzinie 18:00 w Międzynarodowych Targach Gdańskich Wielka Gala Lotniska z okazji 50-lecia: 1300 osób z kraju i z zagranicy, cała lotnicza branża polska i cała lotnicza również europejska.
Dwa: na pewno prywatka dla seniorów 27 stycznia. Na pewno Skywayrun – kolejna edycja i na pewno Duathlon – kolejna edycja. Na pewno będziemy chcieli otwierać się dla mieszkańców żeby ten rok jubileuszowy był pełen różnych, nawet zwariowanych imprez na lotnisku ale po prostu chcemy się cieszyć.
Inwestycyjnie – przez to żebyśmy pracowali i byli na tyle odważni, że w pandemii żeśmy zainwestowali nie musimy nic wielkiego robić
Natomiast bierzemy się za projektowanie płyt postojowych – to kolejna inwestycja z którą ruszamy, którą widzimy, że w najbliższym horyzoncie czasowym to jest rzecz która będzie potrzebna do tego żeby obsługiwać coraz większą liczbę pasażerów i samolotów. Dziękuję bardzo! – zakończył Tomasz Kloskowski – prezes zarządu Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy.
Interesująca propozycję zgłosił jeden z panów, słuchających wypowiedzi pana prezesa.
Fot. Kazimierz Netka.
– Zwrócę się z takim apelem do koleżanek i kolegów dziennikarzy – powiedział red. Andrzej Wardziak, twórca i organizator pokazów lotniczych Air Show w Rębiechowie w 1994 roku. – 50. rocznica to jest ważna rzecz dla lotniska w Gdańsku, ale chciałbym, żebyście trochę napisali o historii. Bo tak naprawdę pierwsze lotnisko było we Wrzeszczu już w latach dwudziestych, było bardzo dobrym, tranzytowym lotniskiem w Europie. Miało najlepsze wyposażenie w Europie. Obsługiwało 1500 pasażerów rocznie do 1935 roku. Potem były komplikacje w Wolnym Mieście Gdańsku. Wybudowano lotnisko w Gdyni – Rumi i od 1935 do 1939 roku już kilka tysięcy pasażerów rocznie przewożono.
W 1974 roku zauważono, że Wrzeszcz się dławi i postanowiono wybudować nowe lotnisko. Wybrano miejsce w Rębiechowie – tak, żeby było ze wszystkich trzech miast najbliżej. 30 marzec 1974 rok – ostatni samolot ląduje we Wrzeszczu. W kwietniu była przerwa. 2 maja 1974 roku samolot wylądował w Rębiechowie – przypomniał red. Andrzej Wardziak.
– Planujemy publikację związaną z historią naszego lotniska – powiedział prezes Tomasz Kloskowski. – W międzyczasie będą się pojawiały informacje, dzięki którym wzbogacimy wiedzę i waszą, i mieszkańców Pomorza o tej historii, żebyśmy też zobaczyli jak to kiedyś było. Powiedzmy sobie jasno: rok 1994 czyli 30 lat temu, jak powstała spółka czyli gdy my wszyscy tutaj w regionie przyjęliśmy to lotnisko i zaczęliśmy myśleć po naszemu, po regionalnemu – to jest pierwszy krok milowy, a drugi krok to jest 2004 – czyli wejście Polski do Unii Europejskiej, otwarcie nieba czyli Open Sky (Traktat o otwartych przestworzach; po angielsku: Treaty on Open Skies), gdy każdy może latać gdzie chce, wystarczy, że się dogadamy, czyli przewoźnicy dogadują się z portami lotniczymi. W tym momencie weszły tanie linie lotnicze. W związku z tym rok 2004 i rok 1994 rok to dwa kluczowe momenty w historii naszego lotniska – podsumował Tomasz Kloskowski – prezes zarządu Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy.
Pan prezes poinformował też, że przygotowywane jest połączenie samolotowe Gdańska z Dubajem. Loty zostaną zainaugurowane najprawdopodobniej jeszcze w tym roku.
Oto informacje, które przekazała nam red. Agnieszka Michajłow – rzeczniczka prasowa Portu Lotniczego Gdańsk:
Prawie 6 milionów pasażerów w 2023 roku. Kolejny rekord w Porcie Lotniczym Gdańsk.
Fot. Kazimierz Netka.
W całym 2023 roku gdańskie lotnisko odwiedziło 5 907 280 pasażerów, to aż 29,1% więcej niż rok wcześniej, ale co ważniejsze to o 9,9% więcej niż w 2019 roku, kiedy mieliśmy nasz dotychczasowy rekord 5,4 mln pasażerów. Rekordowe były miesiące letnie, tylko w lipcu 2023 roku port obsłużył 658 504 gości, w sierpniu 642 129.
„Prawie sześć milionów pasażerów to wynik większy niż planowaliśmy i się spodziewaliśmy. Nasze marzenie się spełniło. Pasażerowie po pandemii, mimo wojny, kryzysu energetycznego i finansowego, co się przełożyło na wyższe ceny podróży, wciąż chcą latać i nadal wybierają gdańskie lotnisko. To dla nas powód do dumy i wielkie zobowiązanie” – powiedział Tomasz Kloskowski prezes Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy.
Najwięcej pasażerów poleciało w 2023 roku z Gdańska do Londynu (509 216), Oslo (443 365), Sztokholmu (354 333), Warszawy (277 396) i Kopenhagi (241 741). Taka sama kolejność była w 2022.
Liderem w przewozach regularnych pasażerów w Gdańsku w 2023 roku była linia lotnicza Wizz Air, która objęła 42,68% rynku. Na drugim miejscu był Ryanair – 39,17%. Pozostałe loty obsługiwały linie lotnicze: LOT (5,2%), Lufthansa (4,01%), KLM (3,01%), Norwegian (2,68%), SAS (2,63%), Eurowings (0,26%) i SWISS (0,36%).
W ruchu nieregularnym, w tym czarterowym, w 2023 roku najwięcej, bo prawie 200 tysięcy pasażerów wybrało loty do Turcji (197 495). W dalszej kolejności popularnością cieszyły się loty do Grecji (85 382), Egiptu (60 017), Bułgarii (21 039) i Hiszpanii (18 198).
Port Lotniczy Gdańsk w 2023 wypracował ponad 45 milinów złotych zysku netto. To prawie dwa razy więcej niż w roku 2022, kiedy zysk był na poziomie ponad 21 milionów, a tylko 6% mniej niż w rekordowym roku 2019, kiedy zysk wyniósł 48 mln. W 2023 roku port zanotował prawie 45 milionów zysku ze sprzedaży, dla porównania w 2022 roku zysk ze sprzedaży wyniósł ponad 28 mln złotych.
„Cieszą wyniki finansowe za ubiegły rok, którego się bardzo obawiałem. Bałem się galopujących kosztów i wysokiej inflacji. Udało się pokryć duże wydatki i jeszcze wypracować zysk” – powiedział Tomasz Kloskowski.
W 2023 roku w Porcie Lotniczym Gdańsk było w sumie 49 502 operacji lotniczych, o 12,5% więcej niż rok wcześniej i 1,3% więcej niż w rekordowym 2019 roku.
W obsłudze towarów i poczty Port Lotniczy Gdańsk zanotował w 2023 roku wzrost o 12,7%. Udało się przewieźć 11 483 ton cargo. Od 2019 cargo wzrosło o 66,7%.
Plany na 2024 rok
Rok 2024 to 50 rocznica powstania gdańskiego lotniska w obecnej lokalizacji. To także 30-lecie spółki Port Lotniczy Gdańsk. 5 kwietnia 2024 roku port organizuje w AmberExpo wielką galę urodzinową, na którą zaprosimy ludzi z branży lotniczej z Polski i ze świata, naszych kontrahentów i przyjaciół. Już 27 stycznia 2024 ćwierć tysiąca seniorów z Trójmiasta i Pomorza będzie się bawić w terminalu pasażerskim na tanecznej imprezie karnawałowej. Listopadowa, pierwsza prywatka na lotnisku cieszyła się dużym zainteresowaniem uczestników. Wiosną zapraszamy na kolejne edycje imprez sportowych. W nocy z 18 na 19 maja odbędzie się piąty Skywayrun Gdańsk Airport, czyli nocny bieg na 5 km po drodze startowej. Wcześniej, w nocy z 26 na 27 kwietnia odbędzie się trzeci Duathlon, czyli bieg 5 i 2,5 kilometra oraz 15 kilometrów jazdy na rowerze, także po drodze startowej lotniska.
Siatka połączeń z Gdańska 2024
84 połączenia, do 23 krajów, w tym do Polski, na 69 lotnisk, realizowane przez 10 linii lotniczych.
Wizz Air: Aberdeen, Alesund, Alicante, Barcelona El-Prat, Bergen, Burgas, Dortmund, Eindhoven, Goteborg, Hamburg, Haugesund, Heraklion, Kopenhaga, Larnaka, Liverpool, Londyn-Luton, Malaga, Malmo, Oslo-Gardermoen, Oslo-Torp, Paryż-Beauvais, Rejkiawik-Keflavik, Rzym, Split, Stavanger, Sztokholm-Arlanda, Teneryfa, Tirana, Tromso, Trondheim, Turku, Walencja, Werona;
Ryanair: Aarhus, Alicante, Barcelona-El Prat, Belfast, Billund, Brindisi, Bristol, Burgas, Chania, Cork, Dublin, Edynburg, Goteborg, Hamburg, Kopenhaga, Korfu, Kraków, Leeds-Bradford, Londyn-Stansted, Lublin, Malaga, Malta, Manchester, Mediolan-Bergamo, Neapol, Newcastle, Oslo-Torp, Pafos, Paryż-Beauvais, Piza, Podgorica, Praga, Ryga, Rzym, Santorini, Skelleftea, Sztokholm-Arlanda, Wenecja, Wrocław, Vaxjo, Zadar;
Warszawa LOT; Amsterdam KLM; Kopenhaga SAS; Frankfurt, Monachium Lufthansa; Bergen, Oslo-Gardermoen Norwegian, Finnair Helsinki, Dusseldorf Eurowings, Zurych SWISS.
Pasażerowie w poszczególnych miesiącach 2023 roku:
Styczeń 345 183, luty 315 804, marzec 369 989, kwiecień 485 964, maj 526 882, czerwiec 589 142, lipiec 658 504, sierpień 642 129, wrzesień 578 238, październik 540 457, listopad 414 830, grudzień 440 158 pasażerów – poinformowała red. Agnieszka Michajłow – rzeczniczka prasowa Portu Lotniczego Gdańsk.
Kazimierz Netka
Proszę, czytaj również na portalu: Pulsarowy.pl