Fot. Kazimierz Netka.
Nie dajmy się podzielić – taki apel popłynął z ust samorządowców zgromadzonych 19 czerwca 2020 roku w Starogardzie Gdańskim. Podkreślano znaczenie niewielkich gmin; np. Skarszewy przez 200 lat były stolicą województwa pomorskiego
Około 30 samorządowców z województwa pomorskiego, zwłaszcza z Kociewia, Powiśla i Obszaru metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot, Spotkało się 19 czerwca 2020 roku w Starogardzie Gdańskim, by rozmawiać o wspólnej strategii działań wobec rządu. Na tę konferencję zapraszali reprezentantów gmin i powiatów Kazimierz Chyła – starosta i Patryk Gabriel – wicestarosta starogardzki, w imieniu swoim oraz prezydent Gdańska – Aleksandry Dulkiewicz, prezydenta Sopotu – Jacka Karnowskiego oraz zarządu Powiatu Starogardzkiego
Fot. Kazimierz Netka
– Chcemy Polski samorządnej i solidarnej, w której mieszkańcy sami decydują o losach swoich wspólnot lokalnych – – napisano w zaproszeniu, skierowanym do samorządów. Tak właśnie brzmi preambuła 21 tez samorządowych, które rok temu zostały podpisane.
Fot. Kazimierz Netka
Wielokrotnie dyskutowaliśmy o tych postulatach Polski lokalnej, bo zawarte w nich kwestie dotyczą wielu aspektów życia naszych mieszkańców. Właśnie dzięki pracy i zaangażowaniu samorządów zmieniły się nasze miejscowości. Nie będzie silnej i demokratycznej Polski bez silnych samorządów! Spotkajmy się, aby porozmawiać o obecnych zagrożeniach dla Polski lokalnej i o pomysłach na wzmocnienie oraz rozwój naszych wspólnot lokalnych – zaapelowali organizatorzy.
Fot. Kazimierz Netka
Gości, czyli starostów, prezydentów, burmistrzów i wójtów powitali: Kazimierz Chyła – starosta starogardzki (wybrany tego samego dnia rano na prezesa Lokalnej Organizacji Turystycznej „Kociewie”), Patryk Gabriel – wicestarosta starogardzki oraz Aleksandra Dulkiewicz – prezydent Gdańska i Jacek Karnowski – prezydent Sopotu. Jak podkreślali podczas konferencji, sytuacja obecnie jest wyjątkowa. Nie zdarzyło się dotychczas podczas wyborów prezydenta by wśród kandydatów było tylu reprezentantów samorządów. To jest duża szansa dla gmin i powiatów, a kampanię wyborczą warto wykorzystać do zaprezentowania swych oczekiwań wobec rządów.
Fot. Kazimierz Netka
Podstawowym jednak problemem jest to, że rząd chce podzielić samorządy – podkreślano podczas spotkania w Starostwie Powiatowym w Starogardzie Gdańskim. Wysuwano tez obawy, że samorządy staną się terenowymi organami administracji państwowej.
Samorządowców bulwersuje np. to, że rząd wylicza, ile zrobił dla samorządów latach 2105 – 2019, o ile wzrosły dochody np. z PIT, a nie podaje jak rosną wydatki jednostek samorządu terytorialnego.
Na przykład, w latach 2015 – 2019 wpływy z PIT i CIT do budżetów samorządowych wzrosły o 22 mld zł, ale ich wydatki bieżące (wzrost kosztów spowodowanych polityką gospodarczą rządu) o 41 mld zł, czyli prawie dwukrotnie.
Nie ma innego wyjścia, jak korzystać z okresu kampanii wyborczej i nagłaśniać nasze postulaty – mówili uczestnicy spotkania. Jakie to postulaty – pokazywała tablica z wykazem 21 tez sformułowanych w zeszłym roku w Gdańsku.
Fot. Kazimierz Netka
Najbardziej samorządom dokucza niedofinansowanie oświaty. Na przykład Warszawa dostała w 2019 roku o pół miliarda złotych więcej niż w 2015 roku, ale musiała wydać (bez inwestycji) aż 1,36 mld złotych więcej – mówiono podczas spotkania w Starogardzie Gdańskim.
Samorządy tracą też z powodu sytuacji epidemicznej. Wydają pieniądze na zapobieganie rozprzestrzeniania się pandemii, ale nie otrzymują pełnych rekompensat.
Silnymi reprezentacjami dużych samorządów są np. Unia Metropolii Polskich i Związek Miast Polskich. Podczas spotkania w Starostwie w Starogardzie Gdańskim przedstawiciele mniejszych jednostek chcieli się dowiedzieć jak te organizacje pracują. np. Piotr Laniecki – wójt gminy Morzeszczyn pytał, czy te duże organizacje przed rozmowami z rządzącymi w komisji wspólnej, obierają taktykę rozmowy z niełatwym partnerem, na przykład w sprawie „janosikowego”.
Podczas konferencji nie zabrakło tez informacji bardziej pogodnych. Na przykład takiej, że miasteczko Skarszewy przez 200 lat było stolicą województwa pomorskiego!
Fot. Kazimierz Netka
Burmistrz Skarszew, Jacek Pauli, pytał m.in. o to, czy w Unii Metropolii Polskich i w Związku Miast Polskich jest próba systemowego podejścia do finansowania oświaty. Dochodzi bowiem do obniżania kwoty subwencji oświatowej.
Skarszewy zostały niedawno przyjęte do stowarzyszenia Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot.
Samorządowcy z zadowoleniem odnieśli się do obietnicy rządu, dotyczącej przekazania gminom kwoty 6 miliardów złotych na inwestycje.
Aleksandra Dulkiewicz – prezydent Gdańska, zaapelowała do uczestników spotkania, by zorganizować wojewódzki konkurs frekwencyjny. Sołectwo, osiedle, w których w głosowaniu weźmie udział najwięcej procentowo osób, otrzymają nagrody. Konkurs miałby się odbyć w dwóch kategoriach: gmin miejskich i wiejskich. Pani prezydent Aleksandra Dulkiewicz powiedziała nam, że szczegóły konkursu zostaną ogłoszone w poniedziałek.
Kazimierz Netka
Czytaj również na portalu: Pulsarowy.pl