Polska poprawia ochronę Bałtyku przed skażeniami. Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa SAR  otrzymała nowoczesny sprzęt. Pilotażowe urządzenia przekazano Morskiej Stacji Ratowniczej SAR w Łebie

Fot. z Archiwum Ministerstwa Infrastruktury.

Powstał system wykrywania skażeń wody, powietrza oraz sposobu przekazywania informacji o tych zagrożeniach

Śródlądowy Bałtyk, połączony z oceanem wąskimi cieśninami, jest pełen statków z różnymi towarami. W razie katastrofy może dojść do skażenia znacznego obszaru np. substancjami ropopochodnymi. Musimy być gotowi do akcji przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się tych zanieczyszczeń. W Polsce zajmuje się tym m.in. Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa (MSPiR) z główną siedzibą w Gdyni. To polski SAR (search nad rescue – poszukiwanie i ratownictwo).

MSPiR została niedawno wyposażona w najnowocześniejsze urządzenia do wykrywania kontaminacji morza, a wydarzenie to miało miejsce w Łebie.

Fot. Kazimierz Netka.

Zaproszenie na tę uroczystość przekazał nam Rafał Goeck – rzecznik prasowy MSPiR – Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa w Gdyni:

Dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa Sebastian Kluska serdecznie zaprasza na uroczystość przekazania pilotażowego systemu wykrywania skażeń środowiska morskiego współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Programu operacyjnego ,,Rybactwo i Morze ” 2014 -2020 dla Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa. Uroczystość odbędzie się 24 marca 2023 roku o godz. 12:00 na terenie Morskiej Stacji Ratowniczej w Łebie ul. Kościuszki 1.

W wydarzeniu tym uczestniczył m.in. Grzegorz Witkowski – wiceminister infrastruktury. Ministerstwo Infrastruktury poinformowało po zakończeniu uroczystości:

– Służba SAR jest odpowiedzialna za ratowanie życia na morzu oraz zwalczanie zanieczyszczeń środowiska morskiego. Uruchamiany pilotażowo system wykrywania skażeń środowiska morskiego ma za zadanie wzmocnić zdolności ratowników morskich w reagowaniu na różnego rodzaju incydenty związane z wystąpieniem zanieczyszczeń na wodach Morza Bałtyckiego – powiedział wiceminister infrastruktury Grzegorz Witkowski.

W ramach przygotowania systemu zakupiono:

– 12 przenośnych analizatorów oleju w wodzie wraz z walizkami transportowymi i akcesoriami do wykonywania pomiarów stężenia olejów lżejszych niż woda,

– 12 przenośnych detektorów wielogazowych MultiRAE Lite, które wyposażone zostały w czujniki umożliwiające wykrywanie stężenia: lotnych związków organicznych (przydatne do wykrywania oparów substancji ropopochodnych), amoniaku, tlenku węgla, chloru, gazów palnych (czujnik dolnej granicy wybuchowości metanu),

– 5 modemów radiowych RAELink 3 przeznaczonych do współpracy z czujnikiem MultiRAE lite,

– 4 modemy radiowe RAELink Mesh do odbierania danych z czujnika MultiRAE z odległości do 3 km,

– moduł do kalibracji czujników gazowych Auto RAE2,

– 12 komputerów przenośnych.

– urządzenia do odczytu i eksportu danych oraz urządzenia do magazynowania i archiwizowania danych zebranych przez czujniki.

Ponadto opracowano wewnętrzne procedury systemu wykrywania skażeń wody, systemu skażeń powietrza oraz sposobu przekazywania danych do Morskich Służb Ratowniczych krajów nadbałtyckich, administracji morskiej, PSP i Marynarki Wojennej.

Projekt był realizowany przez Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa w latach 2020-2023, a jego wartość to prawie 1,5 mln zł. Współfinansowanie ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rybackiego wyniosło prawie 846 tys. zł (źródło: https://www.gov.pl/web/infrastruktura/system-wykrywania-skazen-srodowiska-morskiego-dla-morskiej-stacji-ratowniczej-w-lebie ).

Kazimierz Netka

Czytaj również na portalu: Pulsarowy.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *