„Przyszłość Gdyni i Pomorza – Megaprojekt dla Regionu i Polski”. Prezentacja Zielonego Okręgu Przemysłowego na konferencji w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym. Duże znaczenie Portu Gdynia dla NATO i dla gospodarki

Fot. Kazimierz Netka.

W 2026 roku ma ruszyć budowa drogi czerwonej – ułatwiającej skomunikowanie lądu z Morskim Portem Gdynia

Fot. Kazimierz Netka.

Nie wiadomo, jak długo Gdynia pozostałaby wioską rybacką gdyby nie śmiałe pomysły i mądrość osób, które zaczęły zagospodarowywać ten obszar zaraz po I wojnie światowej. Wówczas to, wkrótce po zaślubinach Polski z morzem w Pucku, zaczęła się rozwijać nad Zatoką Gdańską Cywilizacja Ekspatriantów, czyli przybyszy ze wschodu Polski, z jej centrum i z południa. Oni przynieśli kapitał, pomysły, mądrość, naukę, inwencję; mieli wizje.

Na efekty nie trzeba było długo czekać. Na obszarze, który przez blisko 150 lat był pod pruskim zaborem i tak długo leżał niemal odłogiem, ekspatrianci potrafili uczynić prawdziwe Eldorado – wspaniały ośrodek biznesowo – naukowy. Powstał port i miasto Gdynia. Zbudowano kolej z Pucka do Helu, a także niezależną od Wolnego Miasta Gdańska, magistralę węglową Śląsk – Nowa Wieś Wielka (na południe od Bydgoszczy) – Kościerzyna – Gdynia. Teren Kaszub, dzięki Cywilizacji Ekspatriantów został wyswobodzony z zabobonów, z nędzy z biedy, z niewiedzy. Przypomnijmy, że zaledwie kilkadziesiąt lat przed zaślubinami Polski z Bałtykiem, na terenie Kaszub zadręczono kobietę posądzoną o czary. Wybudowanie kolei z Pucka przez Półwysep Helski do Helu, pozwoliło dostarczać wiedzę i nowoczesność do takich miejsc, w których trwała wiara w czary.

Dzisiaj, dobrodziejstwa edukacyjne, przemysłowe, naukowe, inwestycyjne które dała i daje Cywilizacja Ekspatriantów, są bazą do rozwoju kolejnego przedsięwzięcia. Sprzyja też temu nauka – między innymi Uniwersytet Morski w Gdyni, który wyrósł z pierwszej w Polsce, państwowej Szkoły Morskiej, przeniesionej do Gdyni z Kociewia, z Tczewa, w 1930 roku.

Fot. Kazimierz Netka.

Jakie są najnowsze plany? O tym mówiono 5 maja 2025 roku w Gdyni, w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym (PPNT), tuż obok jednego z obiektów gdyńskiego modernizmu (stworzonego przez Cywilizację Ekspatriantów), podczas konferencji „Przyszłość Gdyni i Pomorza – Megaprojekt dla Regionu i Polski”. Czy współczesnych stać będzie na tak wspaniały i szybki rozwój, jaki zapewnili ekspatrianci, którzy budowali Gdynię po odzyskaniu przez Polskę niepodległości? 105 lat po zaślubinach Polski z Bałtykiem jest kolejny pomysł na rozwój. Dziś znowu mądrość, kapitał, wiedza napływają do Gdyni, nad Zatokę Gdańską z centrum Polski. Znowu korzysta na tym teren Kaszub i otrzymuje to, co najlepsze, od siebie niewiele dając. Jedne z największych wpływów do budżetu daje bowiem to, co na Pomorzu Gdańskim zainicjowała około 100 lat temu Cywilizacja Ekspatriantów.

Na tym podłożu, stworzonym przez Cywilizację Ekspatriantów w okresie międzywojennym, ma powstać Zielony Okręg Przemysłowy. Mówiono o tym podczas spotkania w Pomorskim Parku naukowo-Technologicznym (PPNT) w Gdyni, w poniedziałek, 5 maja 2025 roku.

Fot. Kazimierz Netka.

W konferencji uczestniczyć mieli m.in.: Władysław Kosiniak-Kamysz – wiceprezes Rady Ministrów, minister obrony narodowej; Krzysztof Paszyk – minister rozwoju i technologii; Maciej Samsonowicz – doradca ministra obrony narodowej; Beata Rutkiewicz – wojewoda pomorska; Mieczysław Struk – marszałek województwa pomorskiego; Aleksandra Kosiorek – prezydent Gdyni; Bartłomiej Austen – wiceprezydent Gdyni ds. inwestycji; Michał Pasieczny – burmistrz Miasta Rumi; Jarosław Podsiadło – reprezentant Unii Miasteczek Polskich i Miasta Rumia; Wioleta Tomczak – posłanka na Sejm; Kazimierz Plocke – poseł na Sejm; Tadeusz Szemiot – przewodniczący Rady Miasta Gdyni; pierwsza wiceprezes Banku Gospodarstwa Krajowego – prof. Marta Postuła; wiceprezes Agencji Rozwoju Przemysłu – Łukasz Kotapski, członek zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej – Jan Grabowski; prezes Przedsiębiorstwa Portowego Sieć – Mateusz Gołębiewski. Nie wszyscy z wymienionych mogli przybyć.

Fot. Kazimierz Netka.

Byli też obecni m.in. Tomasz Limon – prezes zarządu Stowarzyszenia Pracodawcy Pomorza; Piotr Ciechowicz – wiceprezes Agencji Rozwoju Pomorza; Emil Rojek – wicewojewoda pomorski.

Co przewiduje wspomniany megaprojekt? Na konferencji w PPNT zapowiedziano, jak już wspomnieliśmy, powstanie Zielonego Okręgu Przemysłowego. Będzie też realizowany projekt „Kaszubia”.

– Żeby Polska była bezpieczna musimy mieć zgraną drużynę – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz – wiceprezes Rady Ministrów, minister obrony narodowej. – My dzisiaj mamy dwie sprawy dla Polski; bezpieczeństwo i gospodarkę. I one łączą się w Gdyni na Pomorzu w naszych marzeniach i w planach, które dzisiaj przedstawiamy. Wykorzystajmy energię, którą produkujemy. Wykorzystajmy ją najbliżej miejsca produkcji. Wielkie farmy wiatrowe na Bałtyku, farmy fotowoltaiczne na lądzie i elektrownia atomowa – to wszystko stanowi gigantyczną podstawę do rozwoju przemysłowego. Zielona energia, bezpieczna energia, tania energia co najważniejsze, posłuży inwestycjom, które zaplanowaliśmy, inwestycje przede wszystkim infrastrukturalne. Od tego zaczynamy.

Mamy wielki ambitny plan: Kaszubia – projekt zielonego okręgu przemysłowego, wykorzystującego bezpieczeństwo i gospodarkę, szlaki handlowe i przemysłowe oraz budujący potencjał z wykorzystaniem najtańszej energii. Samorządowcy, rząd razem z mieszkańcami będą budować wielki projekt Kaszubia – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz – wiceprezes Rady Ministrów, minister obrony narodowej.

Fot. Kazimierz Netka.

– Od pierwszego dnia, kiedy objęłam urząd, zabiegałam o to, żeby reszta kraju zrozumiała, że istotne dla bezpieczeństwa regionu ale również całej Polski jest wzmocnienie dzisiejszego portu w Gdyni, który jest portem podwójnego przeznaczenia – mówiła Aleksandra Kosiorek – prezydentka Gdyni. – I o ile wszyscy przez lata rozumieli, że port gdyński to gospodarka, o tyle mam wrażenie, że zapomniano, ze drugim znaczeniem portu gdyńskiego jest obrona państwa. Możemy mieć najlepszą Marynarkę Wojenną ale bez drogi czerwonej, bez zadbania o estakadę Kwiatkowskiego, o której też cała Polska słyszy, ten projekt nie będzie spełniał swoich funkcji. Dzisiaj bezpieczeństwo całego kraju leży w moim mieście, ale Gdynia to nie tylko bezpieczeństwo, to również pobudzenie gospodarcze, między innymi zatrzymanie procesów depopulacji, które moje miasto dotykają bardzo istotnie. Inwestycje zapowiadane w bezpieczeństwo, w infrastrukturę, w energetykę, to inwestycje, które przyniosą dobre miejsca zatrudnienia, przyprowadza do miasta nowych mieszkańców i będą stanowić wartość dodaną nie tylko dla mojego miasta ale również dla całego regionu – powiedziała Aleksandra Kosiorek – prezydent Gdyni.

Fot. Kazimierz Netka.

– Konferencja jest bardzo bardzo istotna dla naszego regionu ponieważ widzimy tutaj rozszerzenie znaczące działań w zakresie infrastruktury drogowej, kolejowej – powiedział nam Michał Pasieczny – burmistrz Rumi. – Ministerstwo Obrony Narodowej po tym jak przejął stery Władysław Kosiniak-Kamysz faktycznie przejęło się tymi tematami, bo przez poprzednie 8 lat zarówno tutaj sygnały z MON jak i sami otrzymaliśmy pisma od byłych ministrów obrony narodowej Macierewicza czy Błaszczaka, gdzie widzimy doskonale jak port Gdynia, czyli najbardziej wysunięty na wschód port NATO był zaniedbany chociażby w zakresie infrastruktury drogowej. Widzimy, jakie gigantyczne zaniedbania były, pomimo że my od wielu wielu lat alarmowaliśmy o tym. Dopiero od ponad roku zaczęły się faktyczne działania, pełna inwentaryzacja dostępowa do infrastruktury. Oprócz tego gigantyczna ilość pracy wykonana w ciągu ostatniego czasu, gdzie sami byliśmy świadkami, bo ja też między innymi w tym zespole brałem udział w Warszawie, na tych jawnych oczywiście częściach pracy zespołu. Tak że ja jestem bardzo zbudowany jako samorządowiec, no bo tutaj my mówimy o obronności całego kraju jeśli chodzi o Port NATO, o Port Gdynia, ale dla mieszkańców, dla turystów to też będzie gigantyczny przeskok, no bo mówimy tutaj o zagospodarowaniu setek hektarów również terenów przemysłowo – usługowych wzdłuż przedłużenia drogi czerwonej czyli Via Maris. Wszyscy razem na tym zyskają, a przecież port to miliardy dla Skarbu Państwa. Przez poprzednie 8 lat faktycznie dziwiliśmy się, dlaczego te inwestycje nie idą, skoro sytuacja międzynarodowa jest taka niebezpieczna dla nas – powiedział Michał Pasieczny – burmistrz Rumi.

Po konferencji w PPNT wicepremier minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz udał się do Stoczni Wojennej w Gdyni na uroczystość palenia blach pod drugą z serii jednostkę w programie Miecznik. Jak informuje Ministerstwo Obrony Narodowej, to ważny moment dla Marynarki Wojennej i polskiego przemysłu obronnego. PGZ SW realizuje już budowę pierwszej fregaty ORP Wicher, a obecnie rusza proces budowy drugiej jednostki ORP Burza.

Okręty budowane przez Konsorcjum PGZ-MIECZNIK to odpowiedź na potrzeby rozwoju zdolności Marynarki Wojennej RP m.in. w zakresie obserwacji i kontroli akwenów morskich, ochrony baz morskich, zwalczania celów nawodnych, podwodnych oraz lądowych znajdujących się w strefie brzegowej jak również prowadzenia morskiej obrony powietrznej w ramach przedsięwzięć narodowych i sojuszniczych w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego – poinformowało MON.

Kazimierz Netka

Proszę, czytaj również na portalu: Pulsarowy.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *