Na zdjęciu: Jedna z pierwszych uszkodzonych tablic, z opisem „System obrony Westerplatte – przedpole”, niedaleko przystanku autobusowego. Fot. Kazimierz Netka.
Prowokacja, bezmyślność, trening snajperski? Kto i dlaczego niszczy bardzo ważne dla historii świata Pole Bitwy Westerplatte w Gdańsku?
Jesteśmy atakowani. Może dlatego, że oczy świata zwrócone są na najbardziej konfliktowe miejsca, na przykład na Ukrainie, gdzie wojnę wywołała Rosja. W Polsce – jakbyśmy cofnęli się do września 1939 roku. Historyczna dzisiaj, Wojskowa Składnica Tranzytowa na Westerplatte, znowu jest niszczona.
Fot. Kazimierz Netka.
Bohaterowie z Westerplatte we wrześniu 1939 roku bronili tego półwyspu przed atakami znacznych sił wojsk hitlerowskich. Przetrwali ostrzeliwania artylerii z okrętu i bombardowania z samolotów. Tak było prawie 85 lat temu. A DZISIAJ? Westerplatte znowu jest ostrzeliwane – takie można odnieść wrażenie. I nie ma kto bronić tego ważnego dla Polski, Europy, świata, historycznego Pola Bitwy?
Na zdjęciu: Wejście – z lewej strony napisu – na szlak największych zniszczeń, dokonanych współcześnie. Fot. Kazimierz Netka.
Westerplatte znowu ostrzelano, przynajmniej w niektórych miejscach. Uszkodzone zostały między innymi przeźroczyste tablice informacyjne, ustawione na trasie zwiedzania od Stacji Kolejowej, wzdłuż Magazynów, do Placówki Fort.
Fot. Kazimierz Netka.
Niektóre ślady po uderzeniach wyglądają, jakby ktoś rzucał w tablice kamieniami albo usiłował stłuc je ostrym przedmiotem, narzędziem, np. czekanem. Inne – przypominają ślady po ostrzelaniu, np. z pistoletu. Skutek tego „napadu” jest taki, że przeźroczyste płyty popękały i wyglądają jak pokryte pajęczyną. Opisy stały się mało czytelne. Kto i dlaczego dokonał tych barbarzyńskich zniszczeń? Próbowaliśmy to wyjaśnić.
Fot. Kazimierz Netka.
W marcu 2024 roku pytaliśmy o to pracowników Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Usłyszeliśmy, że spękania tablic zostały spowodowane najprawdopodobniej kamieniami, które wyślizgiwały się spod kół pojazdów poruszających się drogą obok tablic. Jednak, widać że uderzenia są również z drugiej strony tablic, gdzie ruchu pojazdów nie ma.
Pod koniec czerwca 2024 roku zapytaliśmy o uszkodzenia pracowników Muzeum Gdańska, które ma na Westerplatte swój Oddział: Wartownię nr 1. Przedstawiciele Muzeum Gdańska nie wiedzieli o uszkodzeniach obiektów na Westerplatte. Tablice stojące obok Wartowni nr 1 nie ucierpiały.
– Niedawno zauważyłem te uszkodzenia, parę tygodni temu – powiedział Paweł Bossy przewodnik PTTK po Trójmieście. Dokładniej się temu nie przyglądałem, bo jako przewodnik, gdy idę to pilnuję grupy zwiedzających.
Fot. Kazimierz Netka.
Westerplatte jest pilnowane, częściowo też pod nadzorem ochrony, kamer. W pobliżu znajduje się placówka Morskiego Oddziału Straży Granicznej.
Kto w takich okolicznościach odważył się zaatakować to bardzo ważne dla Polski, Europy, świata, miejsce? Wszak chodzi o Pole Bitwy Westerplatte, znajdujące się w Gdańsku, na Żuławach, Mierzei Wiślanej, o jedno z miejsc, w których zaczęła się II wojna światowa. To, że żywioły przyrody dokonywały tam różnych destrukcji, to normalne w strefie oddziaływania coraz bardziej agresywnego Bałtyku. Ale, żeby ktoś świadomie niszczył ów Pomnik Historii? Być może strzelał do obiektów na tym terenie się znajdujących?
Fot. Kazimierz Netka.
Jak widać, Westerplatte ciągle musi się bronić. Tak było w 1939 roku. Tak było w latach 60 po II wojnie światowej – gdy poszerzano Martwą Wisłę płynąca po sąsiedzku i usuwano zabytkowe fortyfikacje z polskiej Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte.
W latach 90. ktoś uszkodził m.in. nieśmiertelniki na nagrobkach Westerplatczyków.
Potem, w 2017 roku, Westerplatte zostało zaatakowane przez sztorm. Bałtyk zniszczył promenadę wybudowaną 5 lat wcześniej.
Teraz znowu mamy atak na Westerplatte. Jest on jednak o zupełnie innym charakterze, ale zamach ten jest trochę podobny do tego, co stało się na Westerplatte w latach 90. ubiegłego wieku, gdy napadnięto na Cmentarzyk Westerplatczyków.
Rozstrzelane Westerplatte – tak można nazwać to, co zrobiono na tym historycznym, bardzo ważnym nie tylko dla Polski, ale i dla świata historycznym Polu Bitwy.
Fot. Kazimierz Netka.
Wiele wskazuje, ze zniszczeń dokonano z rozmysłem. Rodzaj uszkodzeń wskazuje, że ktoś przybył na Westerplatte specjalnie w celu rozbicia tablic i żeby tego dokonać, zabrał odpowiednie narzędzia, być może również pistolet, najprawdopodobniej pneumatyczny. Gdyby użył broni palnej, kula przebiłaby na wylot przeźroczyste płyty informacjami. Chyba, że tablice te są wykonane ze szkła pancernego.
Warto ślady zabezpieczyć; przeprowadzić dochodzenie.
W Danii, w Kopenhadze, gdy odcięto (60 lat temu) posągowi Małej Syrenki głowę, wszczęto śledztwo i prowadzono je tak, jak w sprawie o morderstwo.
Kazimierz Netka
Proszę, czytaj również na portalu: Pulsarowy.pl