Fot. Kazimierz Netka.
Wielu zagrożeń można uniknąć, tylko trzeba wiedzieć jak.
Wakacje nie są okresem spokoju. To raczej czas zwiększonych zagrożeń życia i zdrowia; na lądzie, w wodzie i w powietrzu. Świadczą to tym na przykład wydarzenia z ostatniego tygodnia: wypadek ukraińskiego autokaru, nieszczęścia związane z pilotowaniem ultralekkich samolotów, czy tragedia w Darłówku nad morzem. Powodem takich zdarzeń często jest brak wiedzy i rozsądku. W dodatku, zmiany klimatu na kuli ziemskiej powodują, że huragany i sztormy są silniejsze i częstsze; przyczyniają się do wypadków.
Fot. Kazimierz Netka
Umiejętność udzielania pierwszej pomocy ma więc niebagatelne znaczenie. Mimo że wakacje to czas urlopów, kolonii, to wiedza dostarczana jest młodzieży i dorosłym w miejscach, w których wypoczywają. Inicjatorem tego wakacyjnego krzewienia wiedzy jest Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, a owo nauczanie zasad ratowania ludzi odbywające się pod hasłem: „Kręci mnie bezpieczeństwo nad wodą” poświęcone jest bezpieczeństwu osób przebywających w wodzie lub nad wodą. Bezpośrednimi adresatami projektu są dzieci, młodzież i osoby dorosłe, adresatami pośrednimi – zarządzający wyznaczonymi obszarami wodnymi, w szczególności kąpieliskami, a także podmioty prowadzące działalność w zakresie rekreacji wodnej i wypoczynku (m.in. wypożyczalnie sprzętu wodnego, ośrodki wypoczynkowe, itp.). W ramach tego przedsięwzięcia zainicjowanego przez MSWiA, Wojewoda Pomorski oraz Komendant Wojewódzki Policji w Gdańsku, zorganizowali 18 sierpnia 2018 roku na plaży w Pucku akcję profilaktyczno – edukacyjną „Bezpieczne wakacje 2018”.
Fot. Kazimierz Netka
Pokazy poprzedził mecz piłki siatkowej pomiędzy reprezentantami pomorskiej policj i wojskowego klubu Wawel Kraków.
Fot. Kazimierz Netka
– To niepowtarzalna okazja, by porozmawiać z przedstawicielami służb i instytucji, które są odpowiedzialne za bezpieczeństwo – mówił inspektor Krzysztof Kozelan – zastępca komendanta wojewódzkiego policji w Gdańsku, witając uczestników akcji Bezpieczne Wakacje 2018 w Pucku: turystów oraz stałych mieszkańców miasta. – Oczywiście, doskonale państwo wiecie, czym my, policjanci, się zajmujemy, natomiast można podejść i zapytać o szczegóły. Wiele ciekawych informacji można uzyskać od ratowników Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego i Grupy Ratownictwa Specjalnego Polskiego Czerwonego Krzyża, Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Gdańsku. Nie muszę przekonywać, ile niebezpieczeństw na nas czyha – dodał inspektor Krzysztof Kozelan – zastępca komendanta wojewódzkiego policji w Gdańsku. Wystarczy włączyć radio, telewizor by codziennie być naszpikowanym wieloma informacjami na temat utonięć, zaginięć, oszustw. Dlatego jesteśmy tutaj, by mówić, jak takich zagrożeń unikać. Zawodowo zajmujemy się bezpieczeństwem i myślę, że nasze doświadczenia spożytkujecie państwo bardzo korzystnie, bo naprawdę wielu zagrożeń można uniknąć, tylko trzeba wiedzieć jak.
Fot. Kazimierz Netka
Akcję Bezpieczne wakacje 2018” w Pucku przygotowali funkcjonariusze m.in. Wydziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, Komendy Powiatowej Policji w Pucku. Wsparcia udzieliła Hanna Pruchniewska – burmistrz Pucka. W przygotowanie zaangażowani byli m.in. Janusz Klimczuk dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Pucku, inspektor Rafał Kwapisiewicz – komendant powiatowy policji w Pucku, inspektor Iwona Kuczyńska – naczelnik Wydziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, aspirant Beata Kurek i st. aspirant Barbara Gawłowicz- Witkiewicz z Zespołu Profilaktyki Społecznej, Nieletnich i Patologii Wydziału Prewencji KWP w Gdańsku, podkomisarz Renata Legawiec z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Imprezę prowadził nadkomisarz Arkadiusz Socha z Wydziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Fot. Kazimierz Netka
W Pucku, w sobotę, 18 sierpnia, można było z nie tylko zobaczyć, jak np. wykonuje się masaż serca i sztuczne oddychanie, ale tez samemu poćwiczyć. Policjanci na motorówkach pokazywali, jak sprawne są ich wodne pojazdy w ratownictwie wodnym. Granda udowadniała, że psy mogą być znacząco pomocne przy ratowaniu ludzi.
Fot. Kazimierz Netka
Akcja informacyjno-edukacyjna „Kręci mnie bezpieczeństwo nad wodą” poświęcona jest bezpieczeństwu osób przebywających w wodzie lub nad wodą. Bezpośrednimi adresatami projektu są dzieci, młodzież i osoby dorosłe, adresatami pośrednimi – zarządzający wyznaczonymi obszarami wodnymi, w szczególności kąpieliskami, a także podmioty prowadzące działalność w zakresie rekreacji wodnej i wypoczynku (m.in. wypożyczalnie sprzętu wodnego, ośrodki wypoczynkowe, itp.).
Fot. Kazimierz Netka
Głównym celem akcji jest propagowanie właściwego zachowania na akwenach, w tym zasad bezpiecznej kąpieli, bezpiecznego żeglowania oraz uprawiania sportów wodnych, a w efekcie ograniczenie wypadków tonięć. Projekt realizowany jest na terenie całego kraju do września 2018 r.
Na potrzeby projektu opracowane zostały materiały edukacyjno-informacyjne, m.in.: informatory oraz naklejki. W ramach akcji został również ogłoszony konkurs filmowy pn. „Filmowy przeWODNIK” promujący bezpieczne przebywanie w wodzie lub nad wodą.
Akcja została objęta patronatem honorowym Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz wpisana do Harmonogramu działań na rok 2018 w ramach Programu Ograniczania Przestępczości i Aspołecznych Zachowań „Razem bezpieczniej” im. Władysława Stasiaka na lata 2018 – 2020.
Partnerami projektu są: Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Fundacja PZU.
Więcej wiadomości można znaleźć na stronie: http://policja.pl/pol/kreci-mnie-bezpieczenst/aktualnosci/32301,Kreci-mnie-bezpieczenstwo-nad-woda-Strona-glowna.html#
Fot. Kazimierz Netka
Bezmyślność młodych ludzi czasami nie zna granic, jeśli chodzi o działanie na swoją szkodę i innych. O tym czytamy w komunikacie, zamieszczonym na stronie internetowej Komendy Powiatowej Policji w Słupsku:
Złodzieje ukradli koła ratunkowe
( Słupsk, 13.08.2018 )
Patrol policji w Ustce zatrzymał na gorącym uczynku dwóch pijanych turystów, którzy ukradli trzy koła ratunkowe z usteckiego portu. Sprawcy, którymi okazali się 18- i 19-letni mieszkańcy województwa łódzkiego w chwili zatrzymania byli pijani. Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty kradzieży. Za ten czyn kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Ustki zajmowali się sprawą zaginięcia dwóch kół ratunkowych z usteckiego port, do którego doszło na początku sierpnia. W związku z tym, mundurowi w trakcie służby otrzymali zadanie aby zwracać uwagę min. na wszelkie podejrzane zachowania. We czwartek około godziny trzeciej w nocy, jeden z patroli zgłosił dyżurnemu właśnie taką sytuację. Funkcjonariusze na terenie portu w Ustce zauważyli dwóch mężczyzn niosących pomarańczowe koła ratunkowe. Partol natychmiast podjął interwencję zatrzymując podejrzewanych mężczyzn. Okazało się, że to dwaj mieszkańcy województwa łódzkiego w wieku 18 i 19 lat. Obydwaj byli pijani i jak się po chwili okazało koła przed chwilą ukradli z jednego z przycumowanych kutrów i uchwytów na molo. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty kradzieży. Swoje zachowanie tłumaczyli wypitym alkoholem i wakacyjnym nastrojem. Teraz muszą liczyć się z konsekwencjami swojego wybryku. Za przestępstwo kradzieży kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
W piątek funkcjonariusze przekazali skradzione koła bosmanowi usteckiego portu. Ich wartość wyceniono na 750 złotych (Źródło: http://www.slupsk.policja.gov.pl/serwis1092.php ).
Fot. Kazimierz Netka
Kontenerowiec zgubił…
Oto przykład bezmyślności dowództwa kontenerowca, zanotowany przez Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa (MSPiR) w Gdyni, a który opisał Rafał Goeck – rzecznik prasowy MSPiR:
W dniu 30 lipca 2018 roku o godzinie 09:01 inspektorzy Morskiego Ratowniczego Centrum Koordynacyjnego w Gdyni otrzymali zgłoszenie z Witowo Radio o dryfującym na pozycji 54°53,0’N 018°50,7’E kole ratunkowym z pławką świetlno – dymną, które odnalazł przepływający w pobliżu prom M/f „Wawel”. Na wskazany akwen zadysponowano ratowników morskich statkiem ratowniczym M/s „Bryza”. Po dotarciu na miejsce zdarzenia i odnalezieniu dryfującego koła ratunkowego ustalono, że należy ono do przepływającego wcześniej w tym rejonie kontenerowca, który aktualnie znajdował się 5 mil morskich na północny zachód od niemieckiej wyspy Fehmarn. Przy pomocy Centrum Koordynacji Ratownictwa Morskiego w Bremen ustalono, że jednostka, do której należy zaginione koło ratunkowe utraciła je w wyniku złych warunków pogodowych panujących na akwenie w trakcie żeglugi i nie zgłosiła tego faktu. Po powrocie do portu we Władysławowie odnowiono gotowość dla statku ratowniczego M/s „Bryza” (Źródło: http://sar.gov.pl/pl/news/3/type ).
Czytaj też na portalu Pulsarowy.pl
Kazimierz Netka