Sześć osób straciło życie, kilkadziesiąt jest rannych. Do akcji udzielania pomocy przyłącza się armia – takie są następstwa huraganu, jaki wystąpił w Polsce w piątek, 11 sierpnia 2017 roku, wieczorem. Wichura zniszczyła ludziom domy, zwierzętom – siedliska; powaliła tysiące hektarów lasu. O dziwo, nie stwierdzono, by wskutek żywiołu zostały zabite większe, dziko żyjące ssaki. Czy przeczuły katastrofę i uciekły z lasu? Wzrasta zagrożenie pożarowe; z igieł powalonych sosen wydzielają się łatwopalne olejki eteryczne!
Na zdjęciu: Uczestnicy konferencji prasowej w RDLP Gdańsk. Fot. Kazimierz Netka. Powalone duże połacie Borów Tucholskich – hodowanych od około dwustu lat, lasów. Możemy to oglądać od kilku dni na zdjęciach i filmach. To nie upadek meteorytu (jak w Tunguzji na Syberii) czy skutki wybuchu bomby atomowej spowodowały takie zniszczenia. To efekt zjawiska przyrodniczego: niezwykle …