Jest ustawa o Trybunale Konstytucyjnym

Sejm uchwalił nową ustawę o Trybunale Konstytucyjnym. Za 238, przeciwko 173 posłów

 Źródło: www.kurier.pap.pl
Sejm uchwalił ustawę o TK opartą na propozycjach PiS <br>Fot.PAP/R.Guz
Sejm uchwalił ustawę o TK opartą na propozycjach PiS
Fot.PAP/R.Guzą

Sejm uchwalił nową ustawę o Trybunale Konstytucyjnym, opartą na propozycjach PiS. Wcześniej posłowie odrzucili ponad 40 poprawek zgłoszonych przez opozycję.

Za nową ustawą o TK głosowało 238 posłów, przeciw było 173, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Zgodnie z ustawą pełny skład Trybunału to co najmniej 11 sędziów. Ma on orzekać m.in. w sprawach o szczególnej zawiłości.

Pełny skład ma też badać: weta prezydenta do ustaw, ustawę o TK, spory kompetencyjne między organami państwa, przeszkodę w sprawowaniu urzędu prezydenta RP, zgodność z konstytucją działalności partii politycznych. Konstytucyjność ustaw mają badać składy 5-osobowe.

Składy 3-osobowe badałyby m.in. konstytucyjność innych aktów normatywnych, np. rozporządzeń. Orzeczenia we wszystkich składach zapadałyby zwykłą większością głosów.

Przewidziano, że podczas narady w pełnym składzie nad wyrokiem 4 sędziów może zgłosić sprzeciw wobec projektu wyroku, gdy zagadnienie jest ważne ze względu ustrojowych lub porządku publicznego. Wtedy naradę odraczałoby się o 3 miesiące.

Na kolejnej naradzie ci sędziowie proponowaliby propozycję rozstrzygnięcia. Jeśli na ponownej naradzie ponownie 4 sędziów złożyłoby sprzeciw, znów nastąpią 3 miesiące odroczenia, po czym odbywałaby się kolejna narada i głosowanie.

Zgodnie z ustawą, po jej wejściu w życie opublikowane miałyby zostać wyroki wydane przez TK od 10 marca do 30 czerwca br. Zapis ten nie obejmuje wyroku z 9 marca o niekonstytucyjności grudniowej nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS. Prezes TK kierowałby wniosek o ogłoszenie wyroku do premiera (dziś ogłoszenie orzeczeń prezes sam zarządza).

Sędziów TK, którzy złożyli ślubowanie wobec prezydenta, a do wejścia w życie ustawy nie podjęli obowiązków, prezes TK będzie musiał włączyć do składów orzekających i przydzielić im sprawy. Dwa dni temu prezes TK Andrzej Rzepliński w Sejmie powiedział, że „nie może dopuścić do orzekania trzech osób wybranych na miejsca już wcześniej skutecznie obsadzone”.

Zgodnie z nową ustawą TK ma badać wnioski w kolejności ich wpływu – wyjątkiem byłoby badanie weta prezydenta, ustawy budżetowej i o TK, a także – przeszkody w pełnieniu urzędu przez prezydenta i sporu kompetencyjnego organów władzy. Wiążący dla TK byłby wniosek prezydenta o pominięciu zasady kolejności wpływu sprawy przez niego wskazanej.

Do danej sprawy sędziowie wyznaczani byliby przez prezesa TK według kolejności alfabetycznej, przy uwzględnieniu rodzaju spraw i kolejności wpływu.

W sprawach wszczętych i niezakończonych przed wejścia w życie ustawy stosuje się jej przepisy. Sprawy wszczęte pytaniem prawnym sądu czy skargą konstytucyjną miałyby być rozstrzygnięte w TK w ciągu roku od wejścia ustawy w życie.

Wnioski złożone przez uprawnione organy, a nierozstrzygnięte przed wejściem ustawy w życie, TK mógłby zawieszać na pół roku, wzywając do ich uzupełnienia według nowych przepisów. Rozprawa nie mogłaby się odbyć wcześniej niż po upływie 30 dni od doręczenia stronom zawiadomienia o jej terminie.

Zachowano obecny przepis, że kandydatów do TK przedstawia co najmniej 50 posłów lub Prezydium Sejmu oraz że Sejm wybiera sędziego bezwzględną większością głosów. Zgodnie z ustawą, prezesa i wiceprezesa TK powołuje prezydent „spośród co najmniej trzech kandydatów” przedstawionych na każde stanowisko przez Zgromadzenie Ogólne sędziów TK.

Stwierdzenie wygaśnięcia mandatu sędziego TK po prawomocnym orzeczeniu dyscyplinarnym o ukaraniu go usunięciem z TK wymagałoby zgody prezydenta.

Moc ma stracić ustawa o TK z czerwca 2015 r., stosowana obecnie przez większość sędziów TK, który od marca wydał na jej podstawie 19 wyroków – przy zdaniach odrębnych trojga sędziów wybranych przez obecny Sejm. Nowa ustawa ma wejść w życie po 14 dniach od jej ogłoszenia.

Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP
wk/Kurier PAP

Źródło: www.kurier.pap.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *