Projekt „Plaża PGE – Poznaj Moc Bałtyckiego Wiatru” już od czwartku w Ustce. Tam dowiesz się, jak działa morska elektrownia wiatrowa. Budowa morskich, wiatrowych fabryk prądu to jeden z najmłodszych i najszybciej rozwijających się sektorów europejskiej energetyki

Źródło ilustracji: PGE.

Do 2030 roku PGE wraz z duńskim partnerem – firmą Orsted wybudują instalacje Baltica-2 i Baltica-3 o łącznej mocy zainstalowanej do 2,5 GW

PGE – Polska Grupa Energetyczna – w ramach projektu: „Plaża PGE – Poznaj Moc Bałtyckiego Wiatru” przygotowała mnóstwo atrakcji dla mieszkańców oraz turystów przebywających w Ustce i okolicy. Celem wydarzenia jest edukacja i promocja morskiej energetyki wiatrowej. Na plaży w Ustce od 5 do 10 sierpnia będzie można odwiedzić specjalną strefę, w której każdy, niezależne od wieku, będzie mógł poszerzyć wiedzę dotyczącą odnawialnych źródeł energii i morskich farm wiatrowych – wynika z informacji, przekazanych nam przez Aleksandrę Dziedzic – social media manager w Testa Communications Sp. z o.o.:

– Budowa morskich farm wiatrowych to kluczowy projekt inwestycyjny Grupy PGE. Chcemy przybliżyć ten projekt wszystkim Polakom, dlatego tego lata nad Bałtykiem powstaną specjalne strefy „Plaża PGE – Poznaj Moc Bałtyckiego Wiatru”. Łącząc edukację z zabawą chcemy pokazać, jak w przyszłości będą działały morskie farmy wiatrowe PGE na Morzu Bałtyckim oraz wyjaśnić, jakie korzyści tego typu inwestycje mogą przynieść Polsce. W specjalnie przygotowanych strefach na plaży będziemy zachęcać mieszkańców i turystów do pogłębiania wiedzy z zakresu ochrony środowiska i promować postawy ekologiczne – mówi Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

Na początku sierpnia plaża w Ustce zapewni moc atrakcji, które będą czekać w specjalnej strefie edukacyjno – warsztatowej. W ramach strefy będzie można skorzystać ze ścieżki wiedzy, zawierającej zróżnicowane i interaktywne elementy m.in.: plansze edukacyjne, okulary wirtualnej rzeczywistości, Twister PGE, Giga Memory PGE, planszówka czy koło fortuny. Centralnym punktem strefy będzie Infokiosk z cyklem interaktywnych prelekcji kończących się quizem na temat korzyści, jakie niesie wykorzystanie energii ze źródeł odnawialnych.

Dodatkowo w strefie edukacyjno-warsztatowej będzie można dowiedzieć się więcej o jednym z mieszkańców Morza Bałtyckiego – kaczce lodówce. Kaczka ta została objęta ścisłą ochroną gatunkową na terenie Polski. PGE dostosowała projekt morskich farm wiatrowych do potrzeb kaczek lodówek, które zimują na Ławicy Słupskiej objętej obszarem Natura 2000 i sąsiadującej z lokalizacją Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica. W tym celu zrezygnowano z zabudowy turbinami wiatrowymi akwenu przylegającego do Ławicy Słupskiej oraz utworzono korytarz przelotowy, by ułatwić kaczkom lodówkom dostęp do żerowisk.

PGE zaprezentuje również imponującej skali turbiny wiatrowej. Specjalna makieta turbiny znajdzie się w otoczeniu innych rozpoznawalnych obiektów, takich jak: Latarnia Morska w Świnoujściu, biurowiec „Zieleniak” w Gdańsku czy wieża Eiffla w Paryżu.

Dodatkowo, każdy będzie mógł zostać operatorem miniturbiny wiatrowej. Animator na Plaży PGE pokaże, jak działa ręczny model elektrowni wiatrowej oraz mini-wersja generatora wiatrowego.

Z kolei w strefie sportowej znajdzie się wielofunkcyjne boisko do gry w siatkówkę plażową, piłkę nożną i badmintona.

Na sobotni wieczór po zachodzie słońca zaplanowano pokaz filmu „Parasite” w kinie plenerowym. A w niedzielny wieczór (8 sierpnia) odbędzie się koncert przy zachodzie słońca z udziałem gitarzysty Mateusza Jaremko i saksofonisty – Aleksandra Kamińskiego.

W ramach projektu „Plaża PGE – poznaj moc Bałtyckiego Wiatru” na weekend zaplanowano również warsztaty z Nadleśnictwem Słupsk. Przedstawiciele nadleśnictwa będą promowali wiedzę o lesie w formie gier i zabaw. Odbędą się również warsztaty z pierwszej pomocy WOPR.

Morska energetyka jest najbardziej akceptowalną przez społeczeństwo technologią wytwarzania energii elektrycznej. Ponad 80 proc. Polaków uważa, że energia z morskich farm wiatrowych pozytywnie wpływa na walkę ze zmianami klimatu. Niemal 2/3 respondentów wskazało morską energię wiatrową jako preferowany sposób zasilania domu. Powyżej 75 proc. uważa, że energia wiatrowa produkowana na morzu to dobry lub najlepszy sposób wytwarzania energii ze społecznego punktu widzenia – tak wynika z badania opinii publicznej zleconego przez Polskie Stowarzyszenie Energii Wiatrowej, opublikowanego w raporcie „Przyszłość morskiej energetyki wiatrowej w Polsce” z maja 2019 roku.

Źródło ilustracji: PGE.

Grupa PGE jest jednym z pierwszych polskich podmiotów, który planuje uruchomienie morskich farm wiatrowych na Bałtyku oraz ma bardzo ambitne plany rozwoju projektów offshore. Do 2030 roku PGE wraz z duńskim partnerem – firmą Orsted wybudują instalacje Baltica-2 i Baltica-3 o łącznej mocy zainstalowanej do 2,5 GW, a po 2030 roku PGE wybuduje elektrownię Baltica-1 o mocy blisko 1 GW. Obydwa projekty pozwolą na zaspokojenie potrzeb na energię aż 5,4 mln gospodarstw domowych. Prąd z morskich turbin PGE i Orsted z pierwszego etapu Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica – Baltica 3 o łącznej mocy ok. 1 GW – popłynie już w 2026 roku.

Morskie farmy wiatrowe to jeden z najmłodszych i najszybciej rozwijających się sektorów europejskiej energetyki. W przyszłości lokalizacją farm wiatrowych stanie się również Bałtyk. W Polskiej Wyłącznej Strefie Ekonomicznej powstaną turbiny, które będą produkować czystą energię dla milionów gospodarstw domowych. Budowa morskich farm wiatrowych w Polsce przyniesie korzyści w wielu wymiarach: ekonomicznym, środowiskowym, społecznym oraz bezpieczeństwa energetycznego. Morska energetyka wiatrowa będzie stanowić źródło zeroemisyjnej energii, które zapewni wsparcie transformacji energetycznej Polski.

Link do strony internetowej: www.plazapge.pl – zachęca Aleksandra Dziedzic – social media manager w Testa Communications Sp. z o.o.

Warto wiedzieć, że farmy morskich elektrowni wiatrowych mogą być budowane poza morzem terytorialnym, czyli co najmniej 12 mil od plaży, czyli w odległości prawie 23 kilometrów od brzegu. Jedna farma może liczyć nawet kilkadziesiąt wiatraków.

Port instalacyjny z urządzeniami do montażu obiektów offshore, czyli również morskich elektrowni wiatrowych, ma powstać w Gdyni. Port w Ustce może być wykorzystywany również do obsługi budowy elektrowni.

Kazimierz Netka

Czytaj również na portalu: Pulsarowy.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *