Przebojowa Łeba – Błękitna Kraina

Na północy województwa pomorskiego znajdują się jedne z najbardziej niezwykłych atrakcji przyrodniczych w Polsce i Europie. Kiedyś ziemie te należały do Słowińców…

Kraina śpiewających piasków

Rozkwita nam na północy województwa pomorskiego nowa potęga przemysłu czasu wolnego. Na obszarze, który swym działaniem obejmuje Lokalna Organizacja Turystyczna  (LOT) „Łeba Błękitna Kraina”. To nic nadzwyczajnego, stać się asem w tym biznesie, jeśli ma się takie naturalne atuty, jakie tam istnieją, a których nie posiada wiele regionów, ale też państw w Europie. Trzeba jednak mieć pomysł na skuteczne powiadamianie wczasowiczów o tych skarbach.

IMG_5287

Ruchome wydmy niedaleko Łeby.

LOT „Łeba Błękitna Kraina” wie jak to robić i odnosi sukcesy… śpiewająco! A śpiewają dla niej nawet… piaski, czyli wędrujące wydmy w Słowińskim Parku Narodowym. LOT „Łeba Błękitna Kraina”, której członkami są m.in. Słowiński Park Narodowy, miasto Łeba, gminy Wicko i Cewice oraz Starostwo Powiatowe Lębork, ma tez na swym terenie jeden z najstarszych w Polsce dębów. Na tym obszarze mieszkała jedna z najwybitniejszych władczyń średniowiecznej Europy: księżniczka Małgorzata, która panowała również w Skandynawii. Z wynalazców Błękitna Kraina ma Pawła Nipkowa – jednego z twórców telewizji. Ważny jest też fakt, że na Słowińskim Parku Narodowym skupił swą uwagę jeden z największych koncernów samochodowych świata – i to nie po to, żeby urządzać tam rajdy, założyć fabrykę pojazdów – ale żeby wspierać turystykę ratując atrakcje – cenną przyrodę; działać na rzecz ochrony klimatu.

IMG_5454

Pozostałości kościoła w tzw. starej Łebie.

Nic więc dziwnego, że LOT Łeba Błękitna Kraina odnosi sukcesy, jeśli ma tak sławnych i tak silnych sprzymierzeńców. I ziemię Słowińców, ludzi, których już na świecie prawie nie ma. Nie chodzi tu o przejęcie tych ziem, choć niektórzy próbują wymazać pamięć o nich z mapy Europy, chcąc ze Słowińców zrobić Kaszubów. Dlatego, na wspomnianej LOT spoczywa jeszcze jedno ważne zadanie, obowiązek: ocalania pamięci o Słowińcach. Oni, Słowińcy, sami nie mogą się bronic bo już ich prawie na świecie nie ma. Powymierali.

Wspominanie ich, ginących Słowińców i pamiętanie o nich właśnie teraz jest bardzo ważne, w związku ze zbliżającymi się 23. Europejskimi Dniami Dziedzictwa. Odbędą się one pod hasłem; „Utracone dziedzictwo”. Ogólnopolskie obchody zostaną zainaugurowane w Elblągu, 12 września 2015 roku, w sobotę – wynika z informacji, które przekazała nam Marta Rogowska, starszy specjalista w Biurze ds. Komunikacji Narodowego Instytutu Dziedzictwa w Warszawie. Równocześnie, rozpocznie się kampania społeczna pt. „Chroniąc zabytki – wybierasz przyszłość” . Tak więc, dbając o zabytki, które pozostały po Słowińcach, kształtujemy lepsze warunki do życia przyszłych pokoleń. Ma to konkretne odzwierciedlenie w przemyśle czasu wolnego. Turystyka w Słowińskim Parku Narodowym oraz wokół niego już rozkwita.

IMG_5486

Przed Domem Kultury w Wicku.

A jak Łeba Błękitna Kraina powiadamia świat o swych walorach? Oczywiście tradycyjnymi metodami, poprzez uczestniczenie w targach, a także przez zapraszanie reprezentantów różnych środowisk na podróże poznawcze po swym terenie. Te podróże trzeba umieć zorganizować, a także wiedzieć komu zaproponować w nich udział. Pod koniec sierpnia bieżącego roku LOT Łeba Błękitna Kraina zorganizowała study press, dla grupy reprezentantów środków masowego przekazu.

Dlaczego po sezonie, pod pod koniec sierpnia Łeba zorganizowała to study tour? A wcale nie, bo dziennikarska podróż poznawcza odbywała się przed… sezonem. Jesienno – zimowo – wiosennym. Łeba, powiat lęborski, to kraina na cały rok. A latem – wiadomo jak tam jest – też wspaniale, a wczasowiczów tłum. Co więc w Błękitnej Krainie można robić jesienią, zimą i wiosną?

IMG_5191

Uczestnicy i organizatorzy study press.

Przede wszystkim, już sama ranga tej ziemi jest niezwykła. Okazuje się że Łeba to księstwo, a władają nim (oczywiście w celach promocyjnych) państwo Renata i Zbigniew Koseccy – księżna i książę. Współdziałają oni z zarządem Lokalnej Organizacji Turystycznej „Łeba Błękitna Kraina”: z prezes Ewą Horanin, z wiceprezes Teresą Ostrowską i Krystyną Puszcz, członkinią zarządu, prezes Hotelu Wodnik w Łebie, w którym dziennikarze byli zakwaterowani. No to czas zobaczyć co Błękitna Kraina ma do zaoferowania na jesień, dla miłośników turystyki aktywnej. Te atrakcje uczestnicy study poznawali, pod opieka Przemysława Rychtera – dyrektora Biura Lokalnej Organizacji Turystycznej Łeba – Błękitna Kraina.

IMG_5284

Wejście na ruchome wydmy.

Przede wszystkim – Wydmy ruchome, a opowiadała o tych śpiewających piaskach Katarzyna Sitkowska z dyrekcji Słowińskiego Parku Narodowego. Niezwykłą atrakcja był V Międzynarodowy Festiwal Latawców. Na wieczornym niebie te latawce wyglądały jak statki kosmitów!

Położona na południe od Łeby, gmina Wicko, powitała uczestników study press wspaniałym parkingiem w Stęknicy z urządzeniami do aktywności fizycznej, stworzonymi przez leśników. Potem goście, w towarzystwie Magdaleny Stępień z Urzędu Gminy w Wicku, odwiedzili pałac w Poraju . Dziennikarze zobaczyli zabytkowy XVII- wieczny kościół w Charbrowie oraz kryptę w kościele w Roszczycach.

IMG_5578

Nad jeziorem Sarbsko.

W Sarbsku zobaczyli, jakie są tam (na jeziorze Sarbsko) wspaniałe warunki do uprawiania sportów wodnych. W nieodległym Nowęcinie obejrzeli stadninę koni, zostali przewiezieni bryczka zwiedzili Pałac w Nowęcinie.

IMG_5605

Wspaniałe konie i przejażdżka w Nowęcinie.

A wieczorem, podczas spotkania z burmistrzem Łeby Andrzejem Strzechmińskim, a także Zdzisławem Stasiakiem – przewodniczącym Rady Miejskiej w Łebie dowiedzieli się, jakie miasto ma plany związane z pozostałościami kościoła w starej Łebie. Jak wiadomo, część Łeby została przed wiekami zasypana. Po starej Łebie pozostał kawałek muru świątyni. Tym relacjom z zainteresowaniem przysłuchiwał się, goszczący w Łebie, burmistrz Szczyrku Antoni Byrdy.

Na zdjęciu poniżej: Kościół w Białogardzie. W tym rejonie był gród księżniczki Małgorzaty, potem władającej Skandynawią.

IMG_5739IMG_5481

Na zdjęciu powyżej: Wizyta w gminie Wicko. Spotkanie z Czarownicą.

Nazajutrz uczestnicy study press poznawali atrakcje gminy Cewice. Po drodze do tej gminy, zatrzymali się na chwile w miejscowości Białogarda (gmina Wicko), gdzie w średniowieczu mieszkała pomorska księżniczka Małgorzata. Na ten fakt zwrócił uwagę reprezentantom gminy jeden z dziennikarzy. Odświeżenie pamięci o księżniczce, może mieć duże znaczenie dla rozwoju turystyki, zwłaszcza dla przyciągnięcia wczasowiczów ze Skandynawii. Księżniczka Małgorzata znana jest bowiem historykom z tego, że wyjechała z Pomorza na północ Europy i władała właśnie Skandynawią! Niewykluczone, że Szwedzi, Duńczycy czy Finowie zechcą zajrzeć do Białogardy.

O Cewicach opowiadali m.in. wójt Jerzy Pernal i Alicja Ziegert. Powitawszy gości chlebem ze smalcem i ogórkami, pokazali dworek w Cewicach, aleję bukową w parku oraz obelisk ks. Edmunda Roszczynialskiego.

IMG_5773

 Jedną z atrakcji był pobyt nad Jeziorem Bukowińskim.

Dziennikarze przekonali się też, jak wspaniale jest wiosłować na Jeziorze Bukowińskim przy terenie rekreacyjno – wypoczynkowym w Bukowinie. To miejsce niezwykłe, bowiem prąd do oświetlenia np. parkingu, czerpany jest z ogniw fotowoltaicznych, czyli ze… Słońca!.

IMG_5808

„Koń Trojański” i wspaniały żywy wierzchowiec – obydwa wywołały duże zainteresowanie uczestników study press.

Było też spotkanie z rycerzami – z grupą rekonstrukcyjną Legio X w Oskowie, gdzie dziennikarze wspięli się na najwyższego na świecie Konia Trojańskiego.

IMG_5852

Spotkanie przy Dworku Myśliwskim.

Następnie odbył się przejazd bryczką przez cewickie lasy nad Jezioro Krępkowickie, zakończony obiadem w Dworku Myśliwskim. Potem – spacer ścieżką edukacyjno – przyrodniczą do Dębu „Świętopełk” (liczącym ponad 600 lat) w towarzystwie leśniczych z Nadleśnictwa Cewice i Zespołu Trębaczy Myśliwskich „JANTAR”, istniejącym przy Nadleśnictwie Cewice.

IMG_5891

Wizyta przy Dębie Świętopełka.

Być nad morzem i nie dowiedzieć się, jak kiedyś ratowano i jak teraz ocala się rozbitków? Oczywiście i o tym gospodarze pomyśleli, umożliwiając wizytę w Brzegowej Stacji Ratowniczej w Łebie, funkcjonującej w strukturze Morskiej Służbie Poszukiwania i Ratownictwa SAR w Gdyni. O ratownictwie morskim opowiadał Arkadiusz Puchacz, kierownik stacji.

To tylko zarys unikatowych wydarzeń i obiektów, z którymi zapoznano gości. Jak widać, Łeba Błękitna Kraina to region wymarzony dla lubiących aktywny wypoczynek, poznawanie historii (np wyrzutni rakiet na Mierzei Łebskiej w Rąbce), odkrywanie zaginionego świata, np. Słowińców.

IMG_5381

Jedna z rakiet na wyrzutni w Rąbce.

W najbliższej okolicy jest o wiele więcej atrakcji, na przykład skansen w Klukach, do którego można dopłynąć latem statkiem przez Jezioro Łebsko. A w okolicy latarni morskiej Stilo, rośnie… kosodrzewina! Opisy tych niezwykłych miejsc i zdarzeń są w internecie, na www.facebook.com/leba.blekitnakraina , www.lotleba.pl .

Kazimierz Netka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *