Fot. Kazimierz Netka
Oceniono pomorską efektywność działania dla dobra ludzi, natury, w tym powietrza i klimatu
Trudno sobie wyobrazić, że Bałtyk może być tak nieczysty, że może wiązać się z uszczerbkiem na zdrowiu dla zażywającego kąpieli w tym morzu. A tak kiedyż było. Kiedy? W latach 80. ubiegłego wieku i jeszcze w latach 90. Za wejście do wody grożono sankcjami finansowymi, prawnymi, o czym informowały napisy na tablicach ustawionych na plażach. Kąpać się można było jedynie przy plaży w Gdańsku Stogach. Gdzie indziej – na własne ryzyko.
Dlaczego teraz jest lepiej? Zawdzięczamy to m.in. Wojewódzkiemu Funduszowi Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku, który dawał pieniądze na oczyszczanie ścieków, budowę kanalizacji itp. urządzeń, a także na podwyższanie świadomości dotyczącej skażeń naturalnego środowiska. Oczywiście wsparcia udzielały także np. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej; EkoFundusz, a także budżet Unii Europejskiej. Najwięcej inwestycji i innych przedsięwzięć w Pomorskiem uzyskało jednak wsparcie z Wojewódzkiego Funduszu. Wielu dokonań nie widać, bo znajdują się pod ziemią: kanalizacja, wodociągi
Okazją do podsumowania najnowszych działań Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku, było spotkanie wigilijne, w piątek, 20 grudnia 2019 r. o godz. 14.00 w siedzibie WFOŚiGW w Gdańsku przy ul. Rybaki Górne 8. Uczestnicy tej uroczystości dzielili się opłatkiem, składali życzenia.
Dokonano też wręczenia nagród WFOŚiGW – za działalność na rzecz ochrony środowiska i gospodarki wodnej w roku 2019.
Budynek, w którym odbyła się przedświąteczne spotkanie, to obiekt niezwykły; godny naśladowania i nasycony wiedzą np. jak budować elektrownie słoneczne. Nic więc dziwnego, że do tej siedziby WFOŚiGW w Gdańsku chętnie przychodzą ludzie, nawet z daleka. Prezes spółki „Wodociągi Słupsk”, Andrzej Wójtowicz, przyjechał na uroczystość samochodem elektrycznym, co wywołało duże zainteresowanie uczestników uroczystości. Budynkiem zaciekawili się m.in. ks. Ludwik Kowalski – proboszcz parafii pw. Św Brygidy w Gdańsku oraz ks. Janusz Steć – dyrektor Caritas Archidiecezji Gdańskiej – powitani przez Macieja Kazienkę – prezesa i Teresę Jakubowską – zastępcę prezesa zarządu WFOŚiGW w Gdańsku.
Państwo prezesi powitali również m.in. Tomasza Augustyniaka – państwowego pomorskiego wojewódzkiego inspektora sanitarnego, Radosława Rzepeckiego – zastępcę państwowego pomorskiego wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska; Wojciecha Jeglińskiego – dyrektora Oddziału Geologii Morza Państwowego Instytutu Geologicznego; Adama Chmieleckiego – prezesa Radia Gdańsk; Radosława Iwińskiego – państwowego regionalnego dyrektora ochrony środowiska w Gdańsku; Ireneusza Szwedę – doradcę wojewody pomorskiego; laureatów nagród.
Uroczystość poprowadził i wygłaszał laudacje, Marcin Gregorowicz – doradca energetyczny w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku. Nagrody wręczali Maciej Kazienko – prezes i Teresa Jakubowska – zastępca prezesa WFOŚiGW w Gdańsku.
W uznaniu za wysoki standard usług, profesjonalizm i niezawodność, za podnoszenie świadomości społeczeństwa na rzecz racjonalnego wykorzystania wody i ochrony zasobów Bałtyku, za wdrażanie działań nie tylko na rzecz gospodarki wodnościekowej ale też efektywności energetycznej swojego przedsiębiorstwa i regionu, nagrodę otrzymała spółka Wodociągi Słupsk. Dyplom i statuetkę odebrał prezes Wodociągów Słupsk Andrzej Wójtowicz.
– Jestem mile zaskoczony – powiedział prezes Andrzej Wójtowicz. – Chcę podziękować za wiele pomocy i pożytków. Kiedy trzeba było trudne zadania realizować, finansować, zawsze pomagaliście – podkreślił, zwracając się do pracowników WFOŚiGW w Gdańsku.
Nagroda została przyznana również naukowcom z Politechniki Gdańskiej. Otrzymały ją panie: dr hab. inż. Sylwia Fudala-Książek; dr hab. inż. Aneta Łuczkiewicz, dr inż. Anna Remiszewska-Skwarek z Wydziału Inżynierii Lądowej i Środowiska Politechniki Gdańskiej. Jak powiedział Marcin Gregorowicz, prowadzący uroczystość, nagroda ta została przyznana za wieloletni wysiłek, liczne publikacje naukowe, zgłoszenia patentowe i projekty naukowo – badawcze z zakresu technologii oczyszczania ścieków, czynne działania nie tylko w murach uczelni, ale przede wszystkim wdrażających efekty swej pracy naukowej na funkcjonujących obiektach. Nagroda została paniom przyznana również za wybitny dorobek naukowo – badawczy przyczyniający się do ochrony środowiska województwa pomorskiego, w tym do ochrony naszego morza.
Dziękując za nagrodę w imieniu swoim i koleżanek, dr hab. inż. Sylwia Fudala-Książek zacytowała następujący wiersz księdza Jana Twardowskiego:
Pomódlmy się w Noc Betlejemską,
W Noc Szczęśliwego Rozwiązania,
By wszystko się nam rozplątało,
Węzły, konflikty, powikłania.
Oby się wszystkie trudne sprawy
Porozkręcały jak supełki,
Własne ambicje i urazy
Zaczęły śmieszyć jak kukiełki.
Oby w nas paskudne jędze
Pozamieniały się w owieczki,
A w oczach mądre łzy stanęły
Jak na choince barwnej świeczki.
Niech anioł podrze każdy dramat
Aż do rozdziału ostatniego,
I niech nastraszy każdy smutek,
Tak jak goryla niemądrego.
Aby się wszystko uprościło –
Było zwyczajne – proste sobie –
By szpak pstrokaty, zagrypiony,
Fikał koziołki nam na grobie.
Aby wątpiący się rozpłakał
Na cud czekając w swej kolejce,
A Matka Boska – cichych, ufnych –
Na zawsze wzięła w swoje ręce.
Nagrodę otrzymał także dziennikarz, Kazimierz Netka – m.in. za wytrwałość w poruszaniu zagadnień dotyczących ochrony środowiska.
Miłym akcentem było przekazanie Pomorskiemu Ośrodkowi Rehabilitacji Dzikich Zwierząt OSTOJA puszkę z pieniędzmi. Otrzymała ją Aleksandra Mach – reprezentantka Ostoi.
Potem nastał czas podsumowania mijającego roku. Maciej Kazienko – prezes zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, złożywszy życzenia świąteczne, podkreślił, że WFOŚiGW w Gdańsku rozrósł się, obsługuje bowiem coraz więcej beneficjentów, np. gminy, spółki gminne, państwowe jednostki budżetowe, a od września 2018 roku klientami Wojewódzkiego Funduszu są mieszkańcy Pomorza chcący przyłożyć rękę do likwidacji niskiej emisji, do wymiany źródeł ciepła na najnowocześniejsze, a to jest powodem satysfakcji i zadowolenia dla pracowników Funduszu.
Teresa Jakubowska – zastępca prezesa składając osobiste życzenia, zachęcała do zawierania porozumień, gdy się czasami zdarza, że coś idzie nie po naszej myśli. Wspólnie jednak potrafimy się porozumieć, być sobie życzliwymi – co wynika z doświadczeń pracowników Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Uroczystości świąteczne zainaugurowany odśpiewaniem kolędy „Wśród nocnej ciszy” i odczytaniem Ewangelii.
Ks. Ludwik Kowalski – proboszcz Parafii pw. Św. Brygidy, poświęcił opłatek. Zwrócił uwagę na to, że Wojewódzki Fundusz posiada nie tylko choinki, ale również oliwki – drzewa oliwne – gatunek, który rośnie także w Betlejem. Takich drzew nie posiadają nawet duże przedsiębiorstwa.
Uczestnicy uroczystości zainteresowali się również samochodem elektrycznym, którym przyjechał ze Słupska prezes Andrzej Wójtowicz. Spółka Wodociągi Słupsk kupiła ten pojazd w wyniku przetargu, zgodnie z wymogami dążenia do elektromobilności. Akumulatory tego auta będą ładowane prądem produkowanym przez Wodociągi Słupskie – prądem wytwarzanym przy wykorzystaniu biogazu.
Tekst i zdjęcia: Kazimierz Netka
Czytaj również na portalu: Pulsarowy.pl