WWF Polska alarmuje: Bałtyk jest gęsty od sieci i brudów. Nie widać tego?  Bo sieci leżą na dnie albo dryfują, bez przerwy łowiąc ryby. Brudy wyraźniej objawiają się co jakiś czas – w postaci sinic. Zagrożenia te pokazano w Gdańsku Oliwie, na muralach w przejściu pod torami tramwajowymi, na przystanku Uniwersytet.

Fot. Kazimierz Netka

Ostrzeżenie przed przybierającą na sile degradacją bogactw Morza Bałtyckiego i oceanów

Niezwykły prezent na swe 50-lecie otrzymał Uniwersytet Gdański od WWF Polska. Dar ów można oglądać w przejściu pod torami tramwajowymi pomiędzy kampusem Uniwersytetu Gdańskiego a domami studenckimi i asystenckimi przy ul. Polanki, niedaleko Akademickiego Centrum Kultury Uniwersytetu Gdańskiego „Alternator”, pod przystankiem: Uniwersytet Gdański, na przedłużeniu ul. Macierzy Szkolnej w Gdańsku. Tam, dzięki WWF Polska, powstały na ścianach przejścia barwne, edukacyjne obrazy – murale – odzwierciedlające sytuację, w jakiej znajdują się ryby mórz i oceanów świata; pokazujące ich degradację oraz zagrożenia.

Fot. Kazimierz Netka

Wchodząc do tunelu pod przystankiem Uniwersytet Gdański, w oczy rzuca się. Wizerunek tuńczyka żółtopłetwego. Poznajemy również delfina, węgorza… Obok jednak widać, jak z puszek do morza wylewa się jakaś oleista substancja. Czar pryska…

Takie obrazy ujrzeliśmy w sobotę, około godziny 11, gdy Fundacja WWF Polska przygotowała pokaz zaawansowania prac nad muralami. Zastaliśmy tam twórców tego dzieła, a także inne osoby, dbające w imieniu WWF o czystość natury. O tych zagrożeniach mówili m.in.: Krzesimir Jagiełło – autor projektu murali; Anna Sosnowska – Specjalistka ds. Ochrony Ekosystemów Morskich, WWF Polska; Jadwiga Moczarska – Młodsza Specjalistka ds. Ochrony Ekosystemów Morskich, WWF Polska; Marta Pilarska – Specjalistka ds. Komunikacji, WWF Polska; Michał Krause – Lider Błękitnego Patrolu WWF.

Fot. Kazimierz Netka

Murale morskie pojawiają się w przejściu podziemnym przy przystanku Uniwersytet dzięki Gdańskiemu Zarządowi Dróg i Zieleni, który udostępnił przestrzeń artystom, zaangażowanym przez WWF Polska – dowiedzieliśmy się od Marty Pilarskiej – specjalistki ds. komunikacji w Fundacji WWF Polska. Murale pokazują szkodliwe efekty zmian jakie zachodzą w Bałtyku i innych morzach świata. Jednym z problemów jest globalne przełowienie. Potrzebujemy zrównoważonego rybołówstwa, zrównoważonej konsumpcji ryb i innych produktów morskich. Trwogę budzi przeżyźnienie wody w Bałtyku – jego eutrofizacji – i zanieczyszczenia tego morza plastikiem oraz innymi substancjami, czyhające nie tylko na ryby, ale również na inne stworzenia, na ptaki i ssaki morskie.

Źródło ilustracji: WWF Polska

Na rozwiązanie tych problemów jest sposób, recepta; wymaga to jednak naszych wspólnych działań – mówiła Marta Pilarska, podczas spotkania w tunelu.

Potem, w Ludovisku, więcej na ten temat dowiedzieliśmy się podczas prezentacji oraz wykładu wygłoszonego przez Jadwigę Moczarską.

Źródło ilustracji: WWF Polska

Szczegóły przedsięwzięcia WWF Polska zawiera komunikat, który przekazała nam Karolina Jędruszczak – specjalista ds. organizacji SUN & MORE SP. Z O.O.:

Jaką przyszłość Bałtyku wybierzemy?

W gdańskim przejściu podziemnym przy ulicy Wita Stwosza pojawiły się morskie murale zrealizowane w ramach działań Fundacji WWF Polska. Dwa wyjątkowe projekty to próba zwrócenia uwagi przechodniów na wyzwania z jakimi mierzy się obecnie Morze Bałtyckie, a także na światowy problem przełowienia i niezrównoważonego rybołówstwa.

Jeden z murali to niepokojąca wizja Bałtyku, której chcemy zapobiec. Przeżyźnienie środowiska morskiego, zagubione w toni wodnej tzw. sieci widmo, przełowienie stad ryb czy zanieczyszczenie plastikiem i hałasem to część wyzwań z jakimi już teraz mierzy się Morze Bałtyckie i zamieszkujące je gatunki, w tym ryby, ssaki i ptaki morskie. Przez odpowiedzialną konsumpcję ryb, świadome wybory i zrównoważone korzystanie z zasobów Morza Bałtyckiego możemy wpłynąć na pogarszającą się kondycję środowiska bałtyckiego. WWF Polska, w ramach realizowanych projektów prowadzi m.in. działania edukacyjne, a także rzecznicze mające na celu wsparcie pozytywnych zmian w zarządzaniu ekosystemem morskim i ograniczaniu negatywnego wpływu człowieka na Bałtyk.

Jednym z wyzwań jest przeżyźnienie wód, a w konsekwencji zakwit toksycznych sinic i powiększający się stale obszar beztlenowych martwych stref w Morzu Bałtyckim (obecnie to nawet 17%). Zjawisko to jest ściśle powiązane z codzienną działalnością człowieka i intensywną produkcją rolną. Aż 97% Bałtyku dotknięte jest problemem eutrofizacji. By ograniczać to szkodliwe zjawisko istotnym działaniem jest promocja i stosowanie praktyk rolniczych mających na celu zatrzymanie związków biogennych w glebie.

Fot. Kazimierz Netka

Jednym z głównych zanieczyszczeń w środowisku morskim jest plastik. Inne zanieczyszczenia to również między innymi tzw. sieci widmo, czyli zagubione podczas połowów sieci rybackie. Takie dryfujące sieci potrafią jeszcze przez miesiące po zagubieniu poławiać zwierzęta morskie ze skutecznością na poziomie 20%, przyczyniając się do strat, nad którymi nie mamy kontroli.

Fot. Kazimierz Netka

Intensywne wykorzystywanie morza powoduje kolejne zagrożenia dla jego mieszkańców, m.in. fok szarych, morświnów i sieweczki obrożnej, są to wzmożony transport morski, płoszenie zwierząt przez turystów, czy zanieczyszczenie hałasem.

Drugi mural obrazuje globalny, narastający wciąż problem związany z przełowieniem i niezrównoważonym rybołówstwem. Obecnie już ponad 90% wszystkich zbadanych na świecie stad ryb jest przełowionych lub poławianych na najwyższym możliwym poziomie. Przy tej tendencji, ryzykujemy, że za czterdzieści lat może zabraknąć ryb na naszych talerzach. To Unia Europejska jest największym importerem morskiej żywności, a 50% importowanych przez nas ryb i owoców morza pochodzi z krajów rozwijających się. 800 milionów ludzi na świecie zależnych jest od rybołówstwa jako źródła utrzymania i to właśnie my, Europejczycy, przez nasze wybory konsumenckie decydujemy o przyszłości tych ludzi i środowiska, w którym żyją. Aby zachować zasoby mórz i oceanów, niezbędne jest przejście na zrównoważone rybołówstwo, czyli takie, które można określić jako połowy odpowiednich gatunków ryb i innych organizmów morskich na dopuszczalnym poziomie, przy respektowaniu oficjalnego doradztwa naukowego i zastosowaniu zrównoważonych technik połowowych.

Więcej osób kupujących ryby i owoce morza pochodzące ze zrównoważonych połowów lub hodowli oznacza zdrowsze oceany, jeziora i rzeki. Odtworzenie i właściwe utrzymanie środowiska naturalnego są korzystne dla ludzi, klimatu i naszej planety.

Fot. Kazimierz Netka

Co możemy zrobić? Nie kupujmy ryb pochodzących ze stad, które są już znacznie przełowione. Kupujmy ryby i owoce morza odpowiedzialnie z Poradnikiem Rybnym WWF. Poradnik “Jaka ryba na obiad?” pobrać można ze strony: ryby.wwf.pl , tak aby zawsze mieć go ze sobą podczas zakupów.

Fot. Kazimierz Netka

Autorem projektów murali i ich wykonawcą jest Krzesimir Jagiełło, który współpracuje z Akademickim Centrum Kultury Uniwersytetu Gdańskiego. Zajmuje się sitodrukiem i projektowaniem wnętrz, a w ramach realizowanych przez WWF Polska projektów podjął się stworzenia murali morskich.

Wszystkich odwiedzających Trójmiasto kierujemy do Gdańska, a dokładnie na przystanek Uniwersytet przy ulicy Wita Stwosza. Warto zastanowić się co czeka nas w przyszłości i jaki mamy na to wpływ już teraz – napisano w komunikacie WWF Polska.

Fot. Kazimierz Netka

W przejściu pod torami tramwajowymi, przy przystanku Uniwersytet (ul. Wita Stwosza) można też zobaczyć inne murale, autorstwa np. artystów z Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Jest również mural wykonany w ramach kampanii LoveLasy.

Kazimierz Netka

Czytaj również na portalu: Pulsarowy.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *