ZUS o osobach z zagranicy. Ponad 64 tys. cudzoziemców zatrudnionych jest w Pomorskiem. Praca obcokrajowców się rozwija; przybywa nawet prowadzących własną działalność gospodarczą

Fot. Kazimierz Netka.

Najwięcej jest Ukraińców, Białorusinów, Gruzinów, Rosjan i Mołdawian

Na koniec czerwca do ubezpieczeń społecznych w pomorskich placówkach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zgłoszonych było blisko 64,2 tys. obcokrajowców. To oznacza, że w II kwartale 2022 r. przybyło ich ponad 6 tys. – poinformował Krzysztof Cieszyński – Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS Województwa Pomorskiego:

Liczba obcokrajowców, którzy mają umowę o pracę, osiągnęła niemal 31,3 tys. i w porównaniu z końcem marca wzrosła o 3,1 tys. To oznacza, że blisko połowa wszystkich zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych na Pomorzu przybyszy z zagranicy pracuje na najkorzystniejszej z umów. Przybyło również cudzoziemców, którzy prowadzą własną działalność gospodarczą. Ich liczba na koniec marca wynosiła 1524 i wzrosła do 1643 na koniec czerwca. Pozostali obcokrajowcy na Pomorzu zatrudnieni są na innego rodzaju oskładkowanych umowach, np. zleceniu.

Wśród zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych w oddziałach ZUS w Gdańsku i w Słupsku cudzoziemców dominują obywatele Ukrainy. Na koniec czerwca było ich prawie 48,4 tys. To wzrost o prawie 6 tys. w porównaniu do marca. Druga grupa to blisko 5,5 tys. Białorusinów. Pierwszą piątkę zamykali posiadacze paszportów: Gruzji (1549), Rosji (1212) i Mołdawii (1029).

Rzeczywista liczba obywateli obcych państw pracujących w naszym województwie może być wyższa, ponieważ część z nich nie ma ubezpieczenia w ZUS. Dzieje się tak z powodu pracy w szarej strefie, zatrudnienia na nieoskładkowanych umowach lub podleganiu ubezpieczeniom w KRUS.

Poza sytuacją, gdy wyklucza to umowa między Polską a krajem macierzystym pracownika, zatrudniony w Polsce przez polskiego pracodawcę obcokrajowiec podlega ubezpieczeniom społecznym w tym kraju – poinformował Krzysztof Cieszyński – Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS Województwa Pomorskiego.

(K.N.)

Czytaj również na portalu: Pulsarowy.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *